Czarny tydzień za Valencią
18.11.2007; 18:39
Ostatnim akordem 'semana negra' był uraz Vicente Rodrigueza. Piłkarz, o którego drżą wszyscy sympatycy 'Los Ches' doznał niegroźnego stłuczenia na treningu. Początkowo wydawało się, że problem z nogą lewoskrzydłowego będzie poważniejszy, jednak po rutynowych badaniach lekarskich negujących obawy, w klubie odetchnięto z ulgą. W poniedziałkowym treningu Vicente będzie już do dyspozycji Ronalda Koemana.
Czarny tydzień kontuzji w Valencii rozpoczął Emiliano Moretti, który w poniedziałek zwichnął nogę w kostce. Występ Włocha przeciwko Racingowi Santander w La Liga stoi pod znakiem zapytania.
Drugi w kolejności był Miguel Brito. Portugalczyk został odprawiony ze zgrupowania reprezentacji narodowej z powodu kontuzji. To, że zagra na El Saridero jest niewykluczone, choć mało prawdopodobne.
We czwartek sesji ćwiczeniowej nie dokończył Ruben Baraja. Gavilan choruje na grypę.
Stawkę zmagających się z problemami zdrowotnymi dopełnił Edu Gaspar, który powróciwszy do ćwiczeń na siłowni, uskarżał się na przeciążenia mięśniowe i musiał zrezygnować z treningów. W poniedziałek okaże się, czy Brazylijczyk zostanie wzięty pod uwagę przez Ronalda Koeamana do składu na konfrontację z Racingiem.
Kategoria: Raporty Medyczne | as.com
skomentuj
(14)
KOMENTARZE
Angulo & Joaquin w jednym składzie - toż to zawsze się chyba zwycięstwami kończyło!
Znowu :/
Amunt Vicente !!
Chyba masz rację. Do tego dołączyłbym spostrzeżenie, że zazwyczaj dobrze im się współpracowało.
Ja liczę na Sunnego, ale pewnie jak zwykle się nie doczekam.
mz> orzech do zgryzienia jest twardy, nie ciężki.
Orzech kokosowy jest więc ciężki, ale do podniesienia.
a na poważnie to niech chłopaki wracają do zdrowia, a w szczególności Vicente bo bez niego nie nada;/
« Wsteczskomentuj