Trofeo Naranja zostaje na Mestalla
11.08.2013; 00:27
Olympiacos pokonany
Trofeo Naranja pozostaje na Mestalla! Podopieczni Miroslava Đukicia pokonali grecki Olympiacos 2:1. W ostatnim meczu kontrolnym przed nowym sezonem do siatki rywali trafiali Ever Banega oraz Helder Postiga. Honorowe trafienia gościom zagwarantował David Fuster.
Nim piłkarz obu drużyn stanęli do boju o Troefo Naranja, kibice zgromadzeni na stadionie mogli zobaczyć prezentację zespołu na nowy sezon. Zatem rozstrzygnęła się również kwestia numerów zawodników. Najnowszy nabytek walenckiego klubu, Helder Postiga przejął „9” po Roberto Soldado.
Już na początku meczu swoją szanse na debiutanckiego gola miał Postiga, jednak góra był bramkarz Greków. Lecz w odpowiednim miejscu znalazł się Ever Banega, najpierw uprzedzając obrońcę, a później kierując piłkę do siatki, dał prowadzenie Valencii. Szybko goście mogli doprowadzić do remisu, ale Alves nie dał się pokonać.
Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy kapitalnym podaniem z lewej strony pola karnego popisał się Ever Banega. W odpowiednim miejscu znalazł się Postiga i bez problemów umieścił piłkę do pustej, zdobywając pierwsze trafienie w barwach Blanquinegros. Pierwsza połowa w wykonaniu walenckich graczy była bardzo dobra, co potwierdzał rezultat, z jakim zespoły schodził do szatni.
Na druga odsłonę trener Đukić do boju posłał teoretycznie „drugą” jedenastkę. Ta spisała się niestety gorzej. Jedyną szanse na gola, tuż po rozpoczęciu gry miał Jonas. Brazylijczyk przypadkowo otrzymał piłkę na dziesiąty metr od bramki rywali, zwiódł obrońcę, po czym huknął w poprzeczkę.
Ostatni kwadrans gry zdecydowanie należał do Greków. W 85. minucie nawet David Fuster dał Olympiacosowi gol kontaktowego. Chwilę później mogło być 2:2, jednakże sędzia przy trafieniu Megyeriego dopatrzył się spalonego.
„Nietoperze” wygrali, choć dwie połowy znacząco się różniły. Zresztą sam trener Đukić zadowolony był tylko z pierwszych dwóch kwadransów. Pozostaje mieć jednak nadzieje, że na spotkanie z Malagą dobra forma na boisku gościć będzie przez pełne 90 minut.
Skrót spotkania:
KOMENTARZE
Alves - Aly, Mathieu, Rami, João - Fuego, Michel, Ever, Viera, Fede - Postiga
Kilku dobrych graczy byłoby w rezerwie: Jonas, Canales, Ricardo, Feg. Canales chyba jeszcze nie w pełni sił, dzisiaj jakiś nieswój. Skoro Viera złapał taką formę to trzeba go wykorzystać. Z Fede już bym zaryzykował, w razie czego można go zmienić. Aly i Mathieu - świetny występ obydwu z Evertonem. Michel mi się bardzo podoba. Dla Fuego nie ma alternatywy. Dla João właściwie też nie, ale ten prezentuje się znakomicie, jak zawsze. Ever jest liderem tego zespołu, oby tylko omijały go kontuzje. Lewa strona zrobiła się niesamowicie ciekawa: Aly, Guardado, Bernat, Canales, Jonas, Viera, ewentualnie również Mathieu, a na zapleczu Salva.
Bardzo solidnych obrońców - Joao,Costa,Rami,Mathieu,Cissokho
Super rozgrywajacego - Banega
Obiecujących młodych - Viera,Bernat,Fede,Canales
Drużyna wyglada bardzo dobrze w tych meczach przedsezonowych,ale mimo dobrej postawy,bardzo dobrej! Postigi,to chciałbym jeszcze,zeby wypozyczono Hernandeza.
Osobiscie pozbyłbym się jeszcze Feghouliego i Piattiego.
Aly jest jedną nogą w Liverpoolu, a Guardado nigdzie się nie wybiera.
Prawdopodobnie 11 na mecz z Malagą będzie bardzo podobna do tej wyjściowej, wczorajszej.
W zasadzie dobrze było przez całe pierwsze 45min. Po przerwie Djukic zmienił cały skład i drugi garnitur nie grał już tak dobrze, a przez ostatnie 15min byli chyba myślami pod prysznicem, bo na pewno nie na boisku. Djukic powyżywał się trochę na butelce z mineralną. ;p
Szkoda mi Guardado, bardzo cieszyłem się z jego przyjścia i miałem nadzieję, że wypali. Nie ma co go trzymać... Alyego z kolei żal sprzedawać, bo miał w poprzednim sezonie bardzo dobre spotkania w defensywie, a i dośrodkowania mu wtedy wychodziły (asysta przy golu Soldado w nie-pamiętam-którym-meczu). Mam nadzieję, że nie uda się dojść do porozumienia z Liverpoolem.
Skład w pierwszej połowie to ewidentnie nasza wyjściówka na pierwsze mecze ligowe.
Bramka:
Alves - no bo chyba nie Guaita
Obrona:
Pereira - bo chyba nie Barragan
Rami & Costa - tu akurat bym się zastanowił nad opcją Rami & Mathieu
Bernat ? - Cissokho chyba odejdzie, Guardado raczej w średniej formie. Tu już jest dowolność bo może zagrać również "po staremu" Rudy.
Środek pola:
Banega & Michel & Fede & Viera & Fuego
Viera chyba jest w życiowej formie, więc póki co niech on gra na skrzydle. Jonasa w sumie można wcisnąć gdzie indziej w razie potrzeby.
Fede już ma umiejętności na pierwszy skład. Co do Michela i Fuego to chyba nie tyle, że sami są w dobrej dyspozycji co po prostu lepszej niż Parejo czy Romeu (który chyba potrzebuje trochę czasu). Piatti i Feg to na tę chwilę poziom Mestallety więc ich nie biorę pod uwagę. Canales jak wróci do swojej najwyższej formy to zapewne kogoś wygryzie ze składu. Po tym jednak co pokazał wczoraj to na pierwszy skład nie zasługuje.
Atak:
Postiga lub Jonas. Z tym, że Jonas ostatnio jakoś nie może się wstrzelić i nie grzeszy skutecznością. Zobaczymy jeszcze czy uda się do startu sezonu zakontraktować jeszcze kogoś.
A co do Sisso, to podejrzewam że zarząd musi jeszcze jakieś pieniądze ze sprzedaży uzyskać przed sezonem żeby zbilansować budżet. Inaczej nigdy by nie sprzedawali tak dobrze grającego zawodnika. Jak do tej pory po Piattiego czy Fega kolejki się nie ustawiają.
« Wsteczskomentuj