VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Problemy z niemieckimi drużynami

Już we wtorek mecz o wszystko. Do Walencji przyjedzie ekipa z Leverkusen i zapragnie pozbawić piłkarzy Valencii szans na awans do dalszej fazy Champions League. Wydawać by się mogło, że własne boisko jest atutem Valencii...

Statystyki mówią jednak zupełnie co innego. Ostatnie zwycięstwo nad rywalem z Niemiec Valencia odnotowała w 1996 roku, kiedy to pokonała Bayern Monachium stosunkiem 3:0.

Od tamtego czasu rozegrane zostało 7 spotkań, lecz żadnego z nich nie udało się Valencii wygrać. Aż 6 zakończyło się remisem.

1996-1997 Copa UEFA Valencia-Schalke 04 1-1

1999-2000 Champions League Valencia-Bayer Munich 1-1

2004-2005 Champions League Valencia-Werder Brema 0-2

2005-2006 Intertoto Valencia-Hamburg 0-0

2007-2008 Champions League Valencia-Schalke 04 0-0

2009-2010 Liga Europejska Valencia-Werder Brema 1-1

2010-2011 Champions League Valencia-Schalke 04 1-1

Tweetnij

Kategoria: Ogólne | Las Provincias skomentuj (5)

KOMENTARZE

1. Ever31.10.2011; 14:53

To jest mecz o wszystko, remis nie daje nam nic. Emery powinien nastawić zespół do szaleńczego ataku od początku oraz próbować jak najszybciej podwyższyć prowadzenie. W innym wypadku zostaniemy skarceni. Podobnie jak w Leverkusen. Zobaczymy jak zagra nasz zespół pod presją, bo nie ukrywajmy, że taka na nich ciąży! Liczę, że Banega pociągnie zespół :). Ciekawe też jestem czy Feghouli dostanie szansę od szkoleniowca za dobry występ, czy jednak Unai nie będzie ryzykował...

2. Fuh31.10.2011; 14:57

Mecz o wszystko, tak jak wszystkie 3 ktore nam zostaly. Jesli przegramy lub zremisujemy to juz po wszystkim. Szanse na awans nie sa duze, ale nie jestesmy tez na straconej pozycji, bo Chelsea powinna poradzic sobie z Bayerem. Jesli uda sie wygrac tu i z Genk, a Bayer dostanie baty od Chelsea, to ostatnia kolejka bedzie niesamowita.

3. Ever31.10.2011; 15:32

Jeden z większych testów na siłę i charakter naszego zespołu w ostatnich latach, nie mogę się doczekać! :)

4. los ches31.10.2011; 17:13

Do tego doszło ,ze awans nie zależy tylko od nas.
Ale przy naszej dzisiejszej wygranej 1pkt straty na pewno nie da spokoju Niemcom i będą czuć nas oddech.
Wygrana w lidze na pewno doda im pewności siebie.
Co do statystyk. W tamtym sezonie była taka,że jeszcze nigdy nie przegraliśmy z zespołem z Anglii w CL, a jak się skończyło każdy wie.

Amunt.

5. zalewsky31.10.2011; 21:07

Ever, ja bym powiedzial, ze Emery zaryzykuje stawiajac na Pablo, nie na Feghuoli'ego ;)

« Wsteczskomentuj

WARTO PRZECZYTAĆ