Emery wybrał nowych kapitanów
30.07.2010; 11:05
César, Vicente i Navarro podzielą się obowiązkami
Unai Emery już wie, którzy zawodnicy w nadchodzącym sezonie będą pełnili funkcję kapitana. Bask na przywódców drużyny wybrał Césara Sáncheza, Vicente i Davida Navarro. Do ustalenia została tylko kwestia, kto będzie pierwszym kapitanem Nietoperzy.
Szkoleniowiec podjął decyzję o nowych kapitanach podczas słoweńskiego zgrupowania Los Ches. Emery uważa, że wspomniani wyżej zawodnicy swoim doświadczeniem, a także - w przypadku Vicente i Navarro – stażem w pierwszym zespole Blanquinegros, całkowicie zasługują na pełnienie tej zaszczytnej funkcji. Według Baska cała trójka zawodników odznacza się cechami przywódczymi i silną osobowością w szatni, bardzo mocno angażują się w sprawy zespołu, dbają o poczucie wspólnoty w drużynie, są odpowiedzialni, a także nie można im nic zarzucić pod względem moralnym
.
To właśnie César, Vicente i Navarro mają być przedłużeniem ręki Emery’ego w szatni i na boisku. Wcześniej funkcję tę pełnili Carlos Marchena, David Villa oraz David Albeda. El Guaje nie ma już w drużynie z Lewantu, natomiast Marchena jest jedną nogą w Villarreal. To właśnie po definitywnym odejściu Marcheny szkoleniowiec Nietoperzy ma oficjalnie ogłosić swoją decyzję o nowych kapitanach Valencii.
KOMENTARZE
Amunt !
Dla mnie Vicente nr 1. Może Emery widzi go w wyjściowej jedenastce??? Byłoby super, bo bez kontuzji jest jednym z najlepszych graczy w klubie.
AMUNT CESAR!!
AMUNT VICENTE!!
AMUNT NAVARRO!!
A co do Valencii to się nie martwię bo w pewnym sensie ufam Emeryemu i podejrzewam, że ma jakąś sensowną taktykę na ten sezon, przede wszystkim nasza "nowa" kadra musi się ze sobą zgrać. Najlepszym kandydatem moim zdaniem będzie Cesar :). Amunt Valencia !.
Cesar
Miguel-Navarro-Costa/Alexis/Dealbert-Mathieu
Pablo-Albelda/Banega-Mata
Joaquin-Soldado-Vicente
Dla mnie to bylby dobry sklad tylko srodek obrony trudno powiedziec a srodek pomocy to raczej dla mnie to samo tylko ze jeden bardziej pracuje w defensywie a drugiego ciagnie do przodu moim zdaniem... Ale i tak sklad pewnie w 60% bedzie wygladal inaczej znając Unaia...
System gry zapewne nie zmieni się prawie wcale - będzie 4-3-3, bo nie będzie Silvy, tylko Tino Costa/Fernandes obok Banegi, przed Topalem. Na silniejszych rywali Banega i Topal oraz Albelda.
Nie będzie to znowu takie złe, bo zdarzało się, że gdy Banega błyszczał, to Silva gasł, a Silva błyszczał głównie wtedy, gdy Banega grał głęboko cofnięty.
W "ataku" duet skrzydłowych i jeden środkowy napastnik.
Emery pewnie wierzy, że przez takie ustawienie gra będzie bardziej "zbalansowana". I chyba ma rację, ja mu wierzę.
Grając w ofensywie skrzydłowymi, Silvą i Villą tworzyliśmy mnóstwo okazji, siedzieliśmy pod polem karnym rywali non stop, ale często niewiele z tego wychodziło. Teraz będzie mniej siedzenia w polu karnym, ale będą strzały z dystansu (Topal, Costa) i gra głową (czy to Aduriz, czy Soldado).
idlatego Navarro nie może być kapitanem?
Amunt ! :)
David Navarro jak najbardziej, charyzmatyczna postać, od lat związany z klubem. Za uderzenie Burdisso zesłany na Mallorcę, po latach powrót, mimo że nikt w niego nie wierzył. W poprzednim sezonie grał lepiej niż byśmy od niego oczekiwali, opaskę kapitana już nosił.
« Wsteczskomentuj