Pożegnalna konferencja Jorge Lopeza
16.06.2007; 19:34
"Myślę, że zasłużyłem na to, aby częściej dostawać szansę gry. Jutrzejszy dzień z pewnością będzie bardzo smutny dla mnie, bowiem zagram po raz ostatni. Jestem dumny, że tak dużo osiągnąłem z tym klubem." - zakończył
Dziennikarze nie omieszkali zapytać o niedawny incydent z kibicami: "Każdy może powiedzieć to co myśli. Rzeczywiście kibice mogą czuć zażenowanie po ostatnich występach, jednakże powinni pamiętać, że to koniec sezonu. Przegrane na pewno nie były przyjemne, ale taka jest piłka, nie zawsze się wszystko wygrywa."
Na koniec Jorge odniósł się jeszcze do jutrzejszego pojedynku: "W przeciwieństwie do naszych rywali, na nas nie ciąży żadna presja. Real musi to spotkanie wygrać, jeśli jeszcze myślą o pozostaniu w lidze. Mimo, iż mamy klarowną sytuację w tabeli, to nie odpuścimy, bowiem będziemy chcieli godnie zakończyć ten sezon."
KOMENTARZE
Trzymaj sie Horhe ;]
Muszę przyznać, że nawiązaliśmy kontakt z piłkarzem, jednak żadnych ustaleń jeszcze nie było. Na razie jesteśmy na wstępnym etapie pertraktacji – mówi Amadeo Carboni, dyrektor sportowy hiszpańskiego klubu.
- Trezeguet bardzo by się nam przydał, to świetny i doświadczony zawodnik. Jego przyjście do klubu bardzo wzmocniłoby linię naszego ataku – kończy Carboni.
onet.pl
A co do tych słów Carboniego przytaczanych przez Goandrewgo:
Moim zdaniem Trezeguet by sie nam nie przydał!!!Bardzo lubie Juve oprócz Valencii (u mnie 1 msc.)to właśnie Juventusowi(2msc.) kibicuje.
Ale do rzeczy:
Po co nam David Trezeguet mamy już przecież 2 napastników pozyskanych, 2 pomocników może zagrać w ataku a Moro i Villa to dla mnie najlepszy duet napastników świata!!! Przyjście Trezegueta spowodowałoby z pewnością to iż El Moro siedziałby na ławie- nie chce tak Morientes naprawde jest świetny bardzo Go lubie !!!! Niech ten Carboni wreszcie zacznie ściągać potrzebnych dla drużyny piłkarzy!!
Na tej stronie piszą że Valencia dogadała się z Trezeguetem
Przez jakis czas mozna sie juz do nich przyzwyczaić..
Nadal rozpaczam po Aimarze :P
nie wyobrazam sobie zeby jeszcze ktoś opuścił Nietoperzy...
Pomimo że przychodza nowi, którzy stają sie symbolami to jednak szkoda tych którzy walczą do tej pory...
« Wsteczskomentuj