Barcelona - Valencia (Składy)
04.05.2008; 18:32
Za niespełna 30 minut na murawę Camp Nou w Barcelonie wybiegną jedenastki Barcelony oraz Valencii. Znamy już składy, w jakich zagrają obie ekipy.
Jak zawsze wszystkich sympatyków klubu zapraszamy na nasz kanał IRC, gdzie toczyć będzie się dyskusja dotycząca spotkania.
Przypominamy również o linkach do transmisji z meczu. Wystarczy wybrać opcję „p2p TV” pod zapowiedzią meczu.
Składy:
Barcelona: Valdés, Zambrotta, Thuram, Puyol, Abidal, Márquez, Xavi, Deco, Messi, Henry i Eto'o.
Valencia: Hildebrand, Miguel, Albiol, Alexis, Caneira, Marchena, Baraja, Joaquín, Mata, Silva i Villa.
Rezerwowi: Cañizares, Iván Helguera, Edu, Vicente, Angulo, Arizmendi i David Albelda.
Jak zawsze wszystkich sympatyków klubu zapraszamy na nasz kanał IRC, gdzie toczyć będzie się dyskusja dotycząca spotkania.
Przypominamy również o linkach do transmisji z meczu. Wystarczy wybrać opcję „p2p TV” pod zapowiedzią meczu.
Składy:
Barcelona: Valdés, Zambrotta, Thuram, Puyol, Abidal, Márquez, Xavi, Deco, Messi, Henry i Eto'o.
Valencia: Hildebrand, Miguel, Albiol, Alexis, Caneira, Marchena, Baraja, Joaquín, Mata, Silva i Villa.
Rezerwowi: Cañizares, Iván Helguera, Edu, Vicente, Angulo, Arizmendi i David Albelda.
KOMENTARZE
Ty dalej swoje? Nie mogą za niego wołać więcej niż wynosi jego klauzula.
@iwona
Ale po zakończeniu sezonu chyba może wzrosnąć jego klauzula (chyba, bo niejestem pewien).
Twój wynik już się na pewno nie sprawdzi... 2:0
wg. Mnie również Marchena w pomocy to nie zbyt "dobre" rozwiązanie. Chętniej widział bym tam Evera
trzeba walczyc
SPRZEDAC CALY SKLAD I PROBOWAC ROBIC COS OD NOWA BO TUTAJ MAY PRZYPADEK BEZNADZIEJNY
Klauzula zapisana jest w kontrakcie, wzrosnąć może, po odnowieniu kontraktu, jeśli nowy kontrakt zostanie podpisany to po kiego grzyba mają go sprzedawać? Chyba nie po to się podpisuje kontrakty...
najwazniejszy mecz bedzie w tygodniu z saragossa
jesli wygramy to sie utrzymamy na 100 %
Ale i tak najbardziej mi żal tych kibiców którzy mają jeszce serce żartować ze swojego ukochanego klubu(?).
Amunt (?) !
przy drugiej bramce, wg mnie, Hildebrand zawalił, co już nie motywowało piłkarzy do gry ale bramka Henry na 3:0 po ewidentnym spalonym przeważyła
VCF atakowała zbyt małą ilością graczy, formacje były zbyt daleko od siebie, a to woda na młyn dla Barcy, która gra szybki futbol. Miałem wrażenie że nasi gracze odstają kondycyjnie a Miguel to szczególnie (był wolniejszy niż rywale, w ofensywie nieporadny jak dziecko, a w obronie też kiepściutko).
Szkoda że nie bronił Santi, może obroniłby karnego i mecz ułożyłby się inaczej, ale przy takiej grze drużyny to pozostaje tylko gdybanie.
Możemy odśpiewać sobie coś w stylu:
Już za 4 lata, już za 4 lata....
« Wsteczskomentuj