Dziś 30 czerwca Fabio Aurelio stawił się ostatni raz na konferencji prasowej. Dziś to była pożegnalna konferencja, na której Brazylijczyk podsumował sezony spędzone w trykocie Ches.

Pierwsze słowa
„Chciałem na samym początku podziękować za wspaniałą współpracę jaką doświadczyłem w tym klubie. Byłem i jestem ciągle pod wrażeniem tego zespołu. To był dla mnie zaszczyt grając dla tych tysięcy kibiców zgromadzonych na Estadio Mestalla. Zawsze w sercu klub i to miasto. Jednak nastały dni pożegnania. Wyruszam do Liverpoolu.”

Odejście
„Ciężko było się zdecydować. Choć nieraz prasa pisała, że idę za pieniędzmi czy po prostu nie chcę już grać w tym klubie. To nie prawda. Lecz życie piłkarza jest krótkie. Chcę coś osiągnąć, czegoś innego niż tu w Valencii. Nam nadzieję, że będę grał w pierwszej jedenastce. Tu mi się nie udało. Lecz cieszę się, że grałem tu aż 6 lat.”

Uczucia
„Jak myślę o tym wszystkim to trochę sercu żal. Żal przyjaciół, zawodników, trenerów. Żal tych spędzonych lat i wspomnień, które teraz muszę zostawić. Zawsze jest ciężko upuścić swój dom.”

Benitez
„Gdzie miałem grać? Postanowiłem powędrować tam gdzie poszedł jeden z najlepszych trenerów z jakim się spotkałem. Liczę na udaną współpracę, taką jaka była za jego kadencji w Nietoperzach.”

Angielska liga
„Będzie trzeba się trochę poświęcić adaptacji do nowego stylu gry. Lecz z powodzeniem grają tam Hiszpanie, więc myślę, że i ja sobie poradzę.”

Pożegnalne słowo
„Piłkarze przychodzą i odchodzą. Czas na mnie. Myślę, że jeszcze tu zawitam.”

Tweetnij