Parejo: „Chcę być coraz lepszym graczem”
17.07.2013; 01:46
Plany Daniela
Wciąż trwa zgrupowanie w Niemczech. Kolejnej wypowiedzi udzielił Daniel Parejo. Pomocnik uważa, że zespół pracuje bardzo intensywnie, a sam staje się coraz lepszym piłkarzem.
„W poprzednim sezonie, kiedy trenerem drużyny był Mauricio Pellegrino, nie dostawałem zbyt wielu szans i nie czułem się komfortowo. Po przyjściu Valverde wszystko się zmieniło. Ernesto dał mi pewność siebie i pełne zaufanie, co wyszło mi na dobre. Đukić to również świetny szkoleniowiec i chce na mnie stawiać. Mocno pracuję, chcę być coraz lepszym graczem” – uważa pomocnik Blanquinegros.
Parejo następnie skomentował odejście Nelsona Valdeza, które niebawem powinno stać się faktem. „Nelson spędził tu udany rok, jeden z najlepszych. Trzeba docenić to, co zrobił i jak wiele nam dał. Dziękujemy mu, jako drużyna za wszystko”. Słów parę poświecił także Romeu Oriolowi i Javiemu Fuego. „Obaj to wspaniali piłkarze. Cały czas pracujemy razem bardzo intensywnie i wiemy, że to może być udany sezon. Nowi piłkarze z pewnością pomogą osiągnąć nam zamierzony cel”.
KOMENTARZE
Kurde, szkoda tego Valdeza. Pamiętam, jak rok temu większość z nas psioczyła na zarząd za ten transfer (sam miałem spore wątpliwości), a okazało się, że Nelson to klasowy grajek, który w roli jokera sprawdził się świetnie… Zobaczymy, kto za Niego będzie zastępcą Soldado… oby był przynajmniej równie skuteczny w tej roli.
Poprawcie to, "dojście" się różnie kojarzy ;)
Pojawiła się ostatnio różnica zdań między Salvo i Djukiciem. Salvo stwierdził po sprzedaży Valdeza, że jego odejście jest szansą dla Paco i dowodem, że klub stawia na canteranos. Tymczasem Djukić oświadczył, że potrzebuje napastnika o podobnym profilu co Valdez,żeby zapełnić po nim lukę. Szanse na to są znikome, bo nie ma pieniędzy.
Mamy w tej chwili 2 napastników - klasycznego napadziora/egzekutora - Soldado oraz Paco. Co będzie jeśli Soldado złapie kontuzję?
« Wsteczskomentuj