Málaga vs. Valencia - składy
29.04.2012; 17:39
Maduro od początku!
Poznaliśmy jedenastki, w których obie drużyny rozpoczną ligowy "finał" o Ligę Mistrzów. W drużynie Valencii niespodziewanie od pierwszej minuty zagrają Ricardo Costa, Maduro i Pablo Piatti. W pierwszym składzie oponentów wystąpią dobrze znani kibicom Valencii - Isco oraz Joaquin Sanchez. Bitwę czas zacząć!
Málaga CF: Kameni; Gámez, Demichelis, Weligton, Eliseu; Joaquín, Camacho, Maresca, Cazorla; Isco y Rondón
Valencia CF: Guaita; Barragán, Rami, R. Costa, Mathieu; Maduro, T. Costa; Feghouli, Piatti, J. Alba; Soldado.
Wszystkich fanów zapraszamy do dyskusji na naszym kanale IRC!
KOMENTARZE
Typowałem dokładnie identyczny tyle, że z Topalem zamiast Maduro, bo za mało widziałem Holendra w akcji i nie wiem czy nadaje się na 90 min. W sumie to chyba gorzej niż Topal w ostatnich meczach nie zagra:) Nasz najmocniejszy dostępny na tą chwilę skład.
Piatti wygladal jakby gral pierwszy mecz w zyciu
T.Costa od 5 meczy widze jak kopie sobie pilke od niechcenia (nikogo przy nim nie ma, a on łup za siebie za plecy)
Mathie i Alba na lewej stronie wygladaja jakby im ktos zwiazal nogi
Mozna tak wymieniac bez konca...
Wyglada to bardzo bardzo zle...
Zacznij używać mózgu...
Trudno będzie się nie załapać. I wisi mi Barcelona. Wolę też Malagę w LM niż AM.
Zresztą trzeba liczyć na siebie tym bardziej że można jeszcze zapunktować.
Nie ma co krytykować , osądzać bo każdy widzi fatalną grę.
Oby dociągnąć trzeciego miejsca.
Po prostu nie widzę różnicy między tymi miejscami bo w ewentualnych kwalifikacjach do LM będziemy mieć najwyższy ranking (dostaniemy słabszego przeciwnika)
Nie jeden sie juz na slabym przeciwniku przejechal. Zreszta po co sie denerwowac i meczyc w kwalifikacjach jak mozna miec zagwarantowany udzial odrazu
Jestem kibicem całej Ligi :P I w końcówce tego sezonu kibicuję Atletico i Valencii, bo według mnie to te 2 drużyny powinny grać w LM :)
Chociaz ja jakbym mial do wyboru to wole na 4 pozycji Levante....chlopaki zasluzyli na duuuza nagrode za wole walki, ambicje i przede wszystkim za serce do gry...nagrody pienieznej na pewno nie dostana bo klub biede klepie ale niech przynajmniej zagraja w nagrode w Lidze Mistrzow...sadze ze gorzej niz Villarreal sie nie zaprezentuja i to mimo mniejszej kasy...;)
Poza tym hmmm.....ja widze ze u was na stronie normalnie szerzy sie piata kolumna...a to ukryte opcje Katalonskie, teraz tez Madryckie...chociaz trudno sie dziwic ze tutaj wszystko sciaga...przynajmniej mozna pogadac bez powszechnej laciny, wyzwisk czyli milosciwie nam panujacego murinizmu i putodontyzmu...;););)...
Swoją drogą to byśmy byli lepsi od krystyny i put- nie sztuką jest zdobyć >90 pkt i grać w LM, sztuką jest zdobyć 59 i w niej być :D
Wolałbym nawet żeby Albelda prowadził zespół niż Unai.
9 maja jest final LE....a Bielsa od poczatku sezonu katuje pierwszy sklad bo niestety nie ma wyjscia...kiedys musza odpoczac tym bardziej ze w srode jest prestizowy mecz z Realem Madryt na San Mames....jakby wystawil rezerwowy sklad z Realem toby go kibice chyba zabili...;););)
Poza tym dla Baskow sezon sie konczy dopiero 25 maja a wiec dosc pozno...czesc pojedzie na Euro....kiedys musza odpoczac, nie da sie grac calego sezonu co 3 dni....taki Susaeta ma juz 58 spotkan w nogach a do konca jeszcze zostalo 5 pojedynkow...Javi Martinez 50 plus reprezentacja, Amorebieta prawie to samo, Muniain ma 55....reszta wcale nie mniej...
Zreszta z tak waska kadra (18 zdolnych do gry zawodnikow w zasadzie z 23 osobowej kadry - reszta kontuzjowana badz nie nadajaca sie do czegokolwiek) nie da sie zlapac wszystkich srok za ogon...pilkarze wlozyli olbrzymi wysilek w czwartkowe spotkanie ze Sportingiem...do 90 minuty na pelnych obrotach atakowali bramke ekipy z Lizbony i grali wysokim presingiem....musieli wczoraj wystapic zmiennicy...szansa na awans do LM byla i tak niewielka majac w perspektywie mecz z Realem Madryt i final LE...w tej sytuacji najwazniejsze sa oba puchary...ewentualne ich zdobycie (lub jednego) calkowicie usatysfakcjonuje kibicow i zarzad...
Widzisz Valencia nie moze sobie pozwolic na opuszczenie LM, nawet rozgrywek grupowych bo to jest dla niej jedyna szansa na wyjscie z dlugow...Athletic nie musi...owszem splendor gry w Lidze Mistrzow jest o wiele wiekszy (kasa rowniez) ale do tej pory Baskowie nie zdobyli ani jednego pucharu europejskiego wiec to jest priorytet skoro sie otworzyla taka szansa...szkoda byloby nie sprobowac jej wykorzystac...
Ten sezon i tak jest przejsciowy...w zasadzie poza zawodnikami i murami wszystko w klubie jest nowe....nowy szkoleniowiec i sztab szkoleniowy, kompletnie nowe metody treningowe, kompletnie nowa taktyka i ustawienie zespolu (Bielsa wybil im z glowy wszystko co wlozyl im Caparros), zarzad tez zupelnie nowy...w tamtym sezonie rozpoczelo sie tez wprowadzanie kompletnie nowego jednolitego szkolenia mlodziezy w calym klubie (cos na wzor La Masii i szkolki w Espanyolu)...tak wiec i tak jest naprawde olbrzymi sukces...
W nastepnym sezonie zrobi sie czystke w skladzie (odejdzie prawdopodobnie 4 zawodnikow)...wyleczy sie ta trojka co byla kontuzjowana przez caly sezon (Igor Martinez, Gurpegi, Castillo)...dojdzie kilku nowych z rezerw/juniorow (Bielsa ma kilku na oku) plus ewentualnie jakies przemyslanie zakupy (mowa o Adurizie/Urko Verze, Ismaelu Lopezie)....bedzie w miare silna i przede wszystkim zdrowa kadra pierwszego zespolu i wtedy bedzie mozna powalczyc o Lige Mistrzow...:):):)....
Wiesz co by sie dzialo w Bilbao gdyby ktorys z prezydentow sprowadzil zawodnika nie-baska?...chyba by reaktywowali ETA zeby sie go pozbyc....juz jeden prezydent probowal nie liczyc sie z kibicami...niejaki Lamikiz...zmusili go do ustapienia ze stanowiska przed koncem kadencji...oficjalna wersja to z powodow osobistych i niemoznosci kierowania klubem....a nieoficjalna to taka ze facet nie byl w stanie spokojnie dojechac z domu do pracy ani spokojnie poruszac sie po miescie...spokoj dali mu dopiero jak zrezygnowal i odszedl....
Klub jest wlasnoscia kibicow i oni nim rzadza...dopoki tak bedzie zaden zawodnik nie-Bask nie zostanie kupiony do klubu...
« Wsteczskomentuj