Valencia poszukuje nowego trenera
05.02.2016; 13:15
Ultimatum dla Neville'a
Dyrektor sportowy Valencii, Suso García Pitarch, rozpoczął niewdzięczną misję poszukiwania trenera, który byłby skłonny przybyć na Mestalla w tak trudnym momencie i uratować sezon.
Sam fakt poszukiwania nowego szkoleniowca nie oznacza jeszcze, że Neville zostanie natychmiast zwolniony, jednak Pitarch, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, przestał wierzyć, że Anglik będzie w stanie wyprowadzić drużynę z tego kryzysu.
Neville nie potrafił wygrać od ośmiu spotkań w lidze i notuje gorsze wyniki niż jego poprzednik, Nuno Espírito Santo. Czarę goryczy miało przelać przegrane spotkanie ze Sportingiem oraz najbardziej dotkliwa porażka w historii klubu z Barceloną na Camp Nou.
Pitarch jest przekonany, że jeżeli trener nie będzie w stanie poprowadzić drużyny do zwycięstwa w niedzielnym spotkaniu z Betisem na Benito Villamarín, to jedynym wg niego rozwiązaniem będzie zwolnienie byłego piłkarza Manchesteru United i zatrudnienie doświadczonego szkoleniowca, który dobrze zna La Liga.
Meriton i Peter Lim nie chcieliby zwalniać Nevilla zaledwie po dwóch miesiącach od jego przybycia. Jednak w tak skomplikowanej sytuacji najważniejszym celem staje się uniknięcie tragedii, jaką byłby spadek do niższej klasy rozgrywkowej. Dlatego jeżeli z Benito Villamarín drużyna nie przywiezie chociaż punktu i nie pokaże się z dobrej strony, Pitarch zaproponuje zarządowi dymisję trenera oraz kilka opcji na zastąpienie go.
KOMENTARZE
Czekam na konkretne ruchy Rady Puchaczy, no i mam nadzieję, że piłkarze również śledzą nowinki nt. treneiro, co udowodnią sromotną porażką przeciwko Betisowi.
A tak na poważnie - musimy zrobić wszystko żeby tylko przekonać Pellegriniego. Jeżeli się zgodzi to Voro nas spokojnie utrzyma do końca sezonu...
Jak Pelle się nie zgodzi to dopiero wtedy Benitez...
Niech będzie nawet Emery!!!!
Sprostowanie, powinno być: "Pitarch jest przekonany, że jeśli trener nie będzie w stanie poprowadzić drużyny do zwycięstwa w niedzielnym spotkaniu z Betisem [...]"
Niby drobna różnica, ale istotna.
Nazwisko Pellegriniego przewija się na kandydata na przyszły sezon, a nie na teraz. Nawet wątpliwe jest, żeby bezrobotny Benitez zdecydował się na przyjście do VCF w takiej sytuacji, w roli ratownika od zaraz. Najbardziej prawdopodobną opcją jest Curro Torres, zakładając że nie wygramy z Betisem.
Jednak Lim ma w wokół siebie z pewnością więcej przyjaciół (nie tylko Nuno i Nevilla), więc nie wykluczone, że nas jeszcze zaskoczy. Kim Koh? Deco?
A może nastąpi odrodzenie i Parejo poprowadzi VCF do zwycięstwa 5:0 nad Betisem?
Voro IN.
Groove,
Jak można porównywać Claudio R do Rafy.
Rafa wygrał bardzo wiele (w tym z VCF).
Ile na jego tle wygrał Ranieri (prowadzący także wielkie kluby) ?
Podpowiem Ci: nie wygrał nic (w tym z VCF w dwóch podejściach)
Ranieri to taki vice-trener. I teraz pewnie też będzie vicemistrzem PL, co akurat będzie sukcesem
Rafa nie może być ratownikiem od zaraz bo trenował Real
Benitez od lat -kupa !!! totalna Kompromitacja z Realem. Ranieri na fali !!! i to z kim. Po za tym kto tu był i pamięta ze Benitez gruby poszedł za kasą w chwili gdy w Valencii miał wszystko !!! absolutnie wszystko! to nie było poszukiwanie wyzwań tylko skok na kasę.
Benitez jest w świadomości młodzieży legendą Valencii dla mnie jest zdrajcą !! poniżej Koemana !!
Módlmy się o Pellegriniego, może będzie chciał wrócić do słonecznej Hiszpanii
Rafa nie zgodzi się na podpisanie umowy do końca tego sezonu. A na dłuższą metę nie chciałbym go w Valencii. Także najlepszą opcją będzie Voro.
Do tego dodaj, że za czasów pracy w Villarreal Pelle mieszkał w Walencji i nawet sobie ten pobyt chwalił. Może naiwne, ale ja po cichu wierzę.
A jak nie on to Baraja. :]
Watpie by to byl jednak dobry pomysl...
Pellegrini... sorki ale nie na Valencie... chlop sie gubi w wielkich klubach... tak bylo w Realu i ManCity gdzie mial wszystko ale nie wyniki (w kazdym razie nie na miare potencjalu i mozliwosci finansowych). Nie potrafi wspolpracowac z gwiazdami albo pilkarzami sciaganymi za grube miliony...
Pelegrini jest dobry dla klubow gdzie trzeba cos tworzyc (Malaga, Villarreal), promowac zawodnikow wykazac sie taktyka i przede wszystkim pilkarze beda chcieli go sluchac, podporzadkowac sie poleceniom i taktyce oraz mocno pracowac...
A jak jest z tym w Valencii???... nie bede nic pisal bo zaraz pojdzie na mnie wiadro pomyj...
W prasie baskijskiej pisza cos o Caparrosie jako kandydacie na trenera Valencii... nie wiem na ile to jest prawda... raczej watpie by objal Los Ches...
Szkoda mi Valencii... niesamowity potencjal, ogromne mozliwosci, ale wszystko marnowane na potege... no ale tak to sie konczy jak sie skuma z Mendesem... z tego co pamietam maczal palce przy problemach Boavisty Porto, maczal palce w problemach Saragossy... i teraz to z Valencia...
Pisalem juz na samym poczatku ze przyjscie Mendesa bedzie katastrofa... no ale niektorzy (np. lisovski) odzegnywali mnie o czci i wiary sugerujac zawisc i zazdrosc ze Valencia bedzie potega itd...
Mam nadzieje ze w klubie jak najszybciej wroci do normalnosci i Lim przejrzy na oczy...bo w tym klubie jest wszystko by osiagnac sukces... wszystko poza zdrowym rozsadkiem i odpowiednimi ludzmi na stanowiskach...
Swoją drogą jak to jest być nie omylnym w internecie ? I czy w życiu codziennym też tak masz ?
Jeśli chodzi o trenera, mówi się też np. o Jemezie (Rayo). Ciekawa kandydatura.
Na teraz, gdyby Neville nadal się pogrążał, Juande Ramos lub ktoś z klubu - C.Torres, Voro, Alejanco czy jak mu tam.
Może jednak nie będzie takiej potrzeby? W niedzielę zobaczymy.
A co do innych użytkowników to nie wiem co wam przeszkadza, że Joxer tutaj wyraził swoją opinię... Gościu napisał z sensem i kulturą, nie prowokując jakoś specjalnie, a to, że jest fanem innego klubu to już raczej nieważne... No, ale nie każdemu dogodzisz, bo przecież "MOJE zdanie jest najważniejsze i inni zawsze się mylą"...
« Wsteczskomentuj