Wypożyczeni — podsumowanie sezonu
07.06.2015; 23:17
Jak spisali się cedidos?
W zakończonym niedawno sezonie Valencia wypożyczyła do innych zespołów sześciu swoich piłkarzy. Zapraszamy do lektury raportu podsumowującego poczynania naszych graczy w trakcie minionego roku.
Obrońcy
Víctor Ruiz (Villarreal) — Hiszpan zanotował 33 występy w barwach El Submarino Amarillo. Tak duża liczba spotkań spowodowana była problemami zdrowotnymi etatowego obrońcy Villarreal, Mateo Musacchio. Ruiz dał się poznać na wypożyczeniu jako solidny obrońca.
Víctor Ruiz jest szczęśliwy w nowym klubie i wyraził chęć pozostania na El Madrigal. Obrońcę widzi w składzie również trener Marcelino. Przy okazji wypożyczenia kluby zawarły porozumienie, na mocy którego Villarreal może wykupić Ruiza za 4 mln € i wiele wskazuje na to, że kwota ta zasili konto Valencii.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje o zainteresowaniu Valencii osobą Héctora Moreno, a w ewentualną transakcję może zostać włączony właśnie Víctor Ruiz. Wychowanek Espanyolu może trafić na wypożyczenie do drużyny Periquitos, co pozwoliłoby na redukcję kosztów transferu Moreno na Mestalla.
Czytaj również: Ruiz chce zostać w Villarreal
Pomocnicy
Andrés Guardado (PSV Eindhoven) — Meksykanin rozegrał 35 spotkań dla PSV, w których strzelił jedną bramkę i zanotował jedną asystę. Guardado odnalazł się na holenderskich boiskach na nietypowej dla siebie pozycji środkowego pomocnika i przyczynił się do zdobycia mistrzostwa Holandii przez PSV. Dziennikarze AD Sportwereld uznali Meksykanina za piłkarza sezonu Eredivisie.
Andrés stał się również ulubieńcem kibiców klubu z Eindhoven, którzy namawiali go do pozostania w zespole wywieszając transparent: „Zostań w PSV Eindhoven. Nasz dom jest twoim domem, Andrés!”
Pod koniec marca Guardado zdecydował się na stałe pozostać w PSV Eindhoven i związał się z tym klubem 3-letnią umową. Kwota transferu wyniosła 2,8 mln €.
Fede Cartabia (Córdoba) — Argentyńczyk zanotował dobry początek na wypożyczeniu w Córdobie, lecz jego koniec okazał się mierny. W pierwszej połowie sezonu Fede był wyróżniającym się graczem Blanquiverdes — strzelił cztery gole i pięciokrotnie asystował przy bramkach kolegów. Po zwolnieniu Miroslava Djukicia Fede stracił pewne miejsce w składzie i obniżył loty. Na wypożyczeniu pogorszyła się również jego dyscyplina — łącznie ujrzał on aż dziewięć żółtych i dwie czerwone kartki.
Córdoba miała możliwość wykupienia młodego Argentyńczyka za 8 mln €, lecz nie skorzystała z tego prawa. Prezydent Blanquiverdes przyznał, że zawodnik Valencii jest zbyt drogi, by można było rozważać jego zatrudnienie na stałe. Fede Cartabia wróci zatem na Estadio Mestalla i będzie starał się walczyć o miejsce w szerokiej kadrze na sezon 2015/2016. Sam zawodnik pragnie pozostać w Valencii i przekonać Nuno Espírito Santo do swojej osoby.
Dobry początek, słaby koniec — tak można podsumować okres wypożyczenia Fede do Córdoby.
Czytaj również: Fede chce przekonać Nuno
Míchel Herrero (Getafe) — Hiszpan rozegrał łącznie 13 spotkań w barwach Azulones, zdobywając jedną bramkę. W styczniu tego roku pomocnik poszedł w ślady trenera Getafe, Cosmina Contry i zdecydował się przenieść do chińskiego Guangzhou. Kwota transferu wyniosła 1 mln €, z czego 600 tysięcy trafiło na konto Valencii.
Robert Ibañez (Granada) — wypożyczony w styczniu Hiszpan zanotował dobrą drugą część sezonu. Robert rozegrał łącznie 21 spotkań, z czego 12 w pierwszym składzie, strzelając cztery bramki. Skrzydłowy okazał się ważnym ogniwem Granady — jego postawa pomogła tej drużynie w udanej walce o utrzymanie w Primera División.
Włodarze Granady chętnie ponowiliby ofertę wypożyczenia Roberta na kolejny rok. Dobre występy skrzydłowego sprawiły jednak, że kolejka chętnych znacznie wydłużyła się. Z zawodnikiem mieli kontaktować się przedstawiciele Elche, Celty, Betisu, Rayo Vallecano i Realu Valladolid. Zanim Robert podejmie jakąkolwiek decyzję czeka go pretemporada pod okiem Nuno.
Napastnicy
Vinícius Araújo (Standard Liège) — wypożyczenie Brazylijczyka do Standardu okazało się kompletną pomyłką. Napastnik większość czasu spędził na trybunach bądź na ławce rezerwowych, a jego występy okazały się sporadyczne. Vinicíus zagrał w 16 spotkaniach ligi belgijskiej i Ligi Europy, zdobywając zaledwie jedną bramkę.
W maju tymczasowy klub Brazylijczyka zdecydował o skróceniu wypożyczenia. W oficjalnym komunikacie belgijski zespół oświadczył, że głównym powodem zakończenia wypożyczenia były sprawy rodzinne. Przyszłość napastnika stoi pod wielkim znakiem zapytania.
KOMENTARZE
Zresztą mogłem się założyć że będzie tam wymiatał,
przed transferem już się u nas ogarnął.
2,8 bańki śmiech, ile oni teraz przytulili za Depaya i się z nas śmieją.
A Guardado jest tam wielbiony jak król,
widziałem mecz na polsat sport extra to oprawę dostał jak w dortmundzie na całą trybunę;
jak schodzi to mu śpiewają cielito lindo,
a u nas na stronie był ktoś kto usilnie chciał go próbować w środku, ale nie pamiętam kto
« Wsteczskomentuj