Punkty podliczone, Valencia w pierwszym koszyku!
30.01.2013; 20:21
Los Ches w europejskiej elicie
Od sezonu 2013/2014, Valencia losowana będzie z pierwszego koszyka Champions League. W zestawieniu opartym na współczynniku punktów za obecny sezon oraz cztery poprzednie lata „Nietoperze” wylądowały na ósmej pozycji.
Obecne zestawienie (podliczenie punktów odbyło się 20 grudnia 2012 r.) potwierdziło, że Valencia należy do światowej elity. W swoim rankingu UEFA wyżej sklasyfikowała tylko 7 drużyn. W osiągnięciu tak wysokiej pozycji zdecydowanie pomogły regularne, w ostatnich latach, występy w Lidze Mistrzów. Dzięki temu Los Ches zgromadzili na swoim koncie 100.833 punkty i mają niewielką stratę do będącego jedno „oczko” wyżej FC Porto (102.233 pkt.).
W stawce prym wiedzie FC Barcelona, która uzbierała 150.833 punkty i wyraźnie wyprzedza Bayern Monachium (131.008 pkt.) oraz Manchester United (128.535 pkt.). Tuż za podium uplasował się Real Madryt, wyprzedzając londyńską Chelsea oraz Arsenal. Pierwszą dziesiątkę zamyka ostatni zwycięzca Ligi Europejskiej, czyli Atlético Madryt. Pozostałe hiszpańskie kluby daleko — poza pierwszą dwudziestką.
Ciekawostką jest to, że w obecnym sezonie Valencia zdobyła tyle samo punktów (20.771) co FC Barcelona. W tej statystyce lepsze okazały się tylko Borussia Dortmund oraz najbliższy rywal „Nietoperzy” w Lidze Mistrzów, czyli francuskie PSG.
Pełne zestawienie: Ranking UEFA
KOMENTARZE
Odpadaliśmy po rozgrywkach grupowych dzięki czemu mieliśmy możliwość natłuc punkty w LE w 1/16, 1/8, 1/4. Graliśmy dzięki temu więcej meczy niż gdybyśmy wyszli z grupy w LM i odpadli zaraz w 1/8. Zamiast na np. Manchesteru dostawaliśmy za rywali Stoke a później 2 ekipy z Holandii.
Punkty za LE są praktycznie tej samej wartości co za LM (ukłon Fify w stronę Niemców by w końcu dostali 4 miejsca w LM - tylko za fakt nie olewania LE przez ekipy pokroju Stuttgartu czy Bayeru) dzięki czemu mamy właśnie pierwszy koszyk. Z czego oczywiście bardzo się cieszę:)
Dobra strategi na resztę sezonu, licząc na potknięcia konkurentów.
Borussia Dortmund pewnie znów dostanie czwarty koszyk (bo powinni,jeszcze nic w Europie nie ugrali) co nie umniejsza ich potęgi. I niestety z nimi byśmy dostali ostry łomot
Jeśli to prawda, to kto będzie zmiennikiem Albeldy? Javi Fuego pewnie nie przejdzie teraz, bo Viera zostaje. Z kolei Valverde nie daje szansy Portu, więc znowu Ruiz?
Masz rację, moje przeoczenie :)Już poprawiam, dzięki :)
Klopp > 10Valverde. Zrobił wino z wody. Tyle w temacie.
« Wsteczskomentuj