Miguel na sprzedaż
11.06.2011; 15:49
Cena minimalna: 4 mln €
Sześcioletnia przygoda Miguela Brito z Valencią prawdopodobnie dobiega końca. Zawodnik stracił zaufanie trenera oraz zarządu swoimi nad wyraz licznymi wybrykami, dlatego też agent zawodnika - Paulo Barbosa szuka nowego klubu dla swojego klienta.
Valencia oczekuje za swojego obrońcę kwoty rzędu czterech milionów euro. Zamiarem sprzedaży Miguela zaskoczony wydaje się być jego agent, który nie rozumie decyzji klubu, zważając na fakt, że obecnie w kadrze Valencii nie ma zawodnika, który uzupełniłby po nim lukę. Jest jednak świadom powodów tej decyzji i z pewnością przeanalizuje wszystkie dostępne warianty. Problemem może być jednak cena, jakiej oczekuje zarząd klubu z Mestalla. Uzyskanie czterech milionów euro za 31-letniego zawodnika z rocznym kontraktem może być trudnym zadaniem.
Miguel jest jednym z kilku zawodników, którzy mogą zakończyć pracę z Emerym po tym sezonie. Portugalski obrońca, któremu obecny kontrakt wygasa w czerwcu przyszłego roku, w ciągu kilku ostatnich miesięcy kilkukrotnie "podpadł" trenerowi, w końcu wyczerpując cierpliwość sztabu szkoleniowego. Zawodnik odsunięty został od składu, jednak w obliczu problemów Bruno, powrócił do drużyny, pokazując się z dobrej strony. Jednak to aspekt pozasportowy zdecydował, że czas obrońcy w Valencii dobiega końca, a decyzja ta została podjęta już dawno. Sekretariat techniczny od kilku miesięcy analizuje sytuację na rynku, poszukując prawego obrońcy, który w obliczu prawdopodobnego odejścia Miguela dołączy do drużyny rywalizując o miejsce w składzie z Bruno.
KOMENTARZE
Bo wizja całego sezonu z Bruno na prawej obronie nie wlewa w moje serce zbyt wiele spokoju...
PS1. "fakt, że obecnie w kadrze Valencii niema zawodnika, który" panie autorze :) nie i czasowniki piszemy osobno.
PS2. "rywalizacja z Bruno o miejsce w składzie" :) aż się uśmiałem.
PS3. Co się dzieje z poszukiwaniem bocznych obrońców na obie strony, coś mało informacji ostatnio na ten temat, mam nadzieje że Llorente ma kilka opcji w rękawie.
Gra Miguela od jakiegoś czasu jedzie równo w dół, jeszcze rok temu zachwycał na CN.
Żałosne jest to że to nasz najlepszy boczny obrońca ...
Nikt o zdrowym rozsądku nie zapłaci tyle za Miguela chyba ze Malaga.
Trzeba się koniecznie pozbyć i Miguela i Bruno.
W miejsce Bruno sprowadziłbym koniecznie Montoye z Barcelony a za Miguela - Azpiculete lub kogos o podobnym profilu.
Acolith co do filmików z yt to mój ulubiony http://www.youtube.com/watch?v=qfnlHYU1LH4
« Wsteczskomentuj