Míchel ratuje młodych Hiszpanów
15.11.2009; 13:29
Valencianista bohaterem
Prowadzona przez Juana Ramóna Lópeza Caro reprezentacja narodowa Hiszpanii do lat 21 zwyciężyła w rozgrywanym przedwczoraj spotkaniu kwalifikacji do Mistrzostw Europy Finlandię. Zwycięskiego gola w 79. minucie zdobył pomocnik Valencii CF, Míchel Herrero.
La Furia Roja przez cały mecz „dusiła” swoich rywali, ale nie znajdowała sposobu na pokonanie golkipera przeciwników. Hiszpanie starali się grać ładną, otwartą, a przede wszystkim ofensywną piłkę, lecz ultra defensywne ustawienie Finów nie pozwalało im rozwinąć skrzydeł. Nie pomagały nawet szarże Andera Herrery i Diego Capela, którzy tego wieczoru byli bardzo aktywni. To w głównej mierze oni ciągnęli grę reprezentacji, która na połowie rywala miała problemy z konstruowaniem akcji oraz tworzeniem dogodnych okazji. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy dwoma fantastycznymi strzałami z dalszej odległości popisał się Kiko, ale rozgrywający świetne spotkanie Hradecky i tym razem nie dał się zaskoczyć.
Na drugą odsłonę trener reprezentacji Hiszpanii desygnował Adriána w miejsce Joselu i jak się później okazało, był to strzał w dziesiątkę. Wejście ofensywnie usposobionego pomocnika Getafe dodało sporo ożywienia w poczynaniach drużyny z Półwyspu Iberyjskiego. Stworzył dwie szanse, z których jedna zakończona strzałem Javiego Martíneza, omal nie przyniosła upragnionej bramki. W 59 minucie entrenador zmienił mało produktywnego Marcosa Gullóna, a na placu gry pojawił się wychowanek Valencii CF, Míchel. Urodzony w Burjassot 21-latek dał przebojową zmianę, bardzo śmiało wyprowadzał kolejne ataki drużyny. 20 minut po wejściu piłkę z lewej strony dośrodkował Diego Capel, podaniem w polu karnym przedłużył ją Adrián, a niezdecydowanie golkipera Finlandii wykorzystał celnym uderzeniem właśnie Míchel. Na tablicy świetlnej wreszcie pojawił się korzystny rezultat – 1:0. Do końca meczu Hiszpanie nie oddali inicjatywy, kontrolując wydarzenia na boisku. Młodzi zawodnicy dowieźli zwycięstwo do ostatniego gwizdka i teraz mogą na swoje konto dopisać cenne trzy punkty.
Tabela grupy 4
lp. | nazwa | mecze | pkt | W-R-P | bramki |
1. | Holandia | 4 | 12 | 4-0-0 | 10-0 |
2. | Hiszpania | 3 | 9 | 3-0-0 | 7-0 |
3. | Polska | 5 | 9 | 3-0-2 | 9-7 |
4. | Finlandia | 5 | 3 | 1-0-4 | 5-6 |
5. | Liechtenstein | 5 | 0 | 0-0-5 | 0-18 |
Hiszpania 1: Sergio Asenjo; Azpilicueta, Kiko, Laguardia, Canella; Marcos Gullón (Míchel, 59’); Ander Herrera, Javi Martínez, Parejo (Fran Mérida, 83’), Capel; i Joselu (Adrián López, 46’).
Finlandia 0: Hradecky; Nikkari (Sumusalo, 45’), Toivio, Arajuuri, Raitala; Mannström (Delvas, 80’), Kauko, Kulehmainen, Ojala; Hjelm i Pukki (Kangaskolkka, 71’).
Gole: 1-0, minuta 79’: Míchel.
Arbiter: Levan Paniashvili (Gruzja). Ukarani: Arajuuri, Ojala, Kangaskolkka i Raitala.
Stadion: El Arcángel (Córdoba). 7.500 kibiców.
Incydenty: 3 kolejka eliminacji do Mistrzostw Europy U-21 w Danii 2011.
KOMENTARZE
Meczach*
No i proszę, brawa dla Michela, w tak doborowym składzie to on wygrał mecz Hiszpanom, co daje nam nadzieję, że może jednak coś z niego będzie :).
Ktoś wspomniał o MŚ u17 - mam nadzieję, że choć jednego zawodnika z reprezentacji Szwajcarii Valencia sobie sprowadzi, to co Ci młodzi piłkarze wyprawiają to miód dla oczu, dawno nie widziałem tak dobrych meczów, zwłaszcza jak ten z Kolumbią. W oczy rzuca się zwłaszcza dojrzałość w grze całej reprezentacji, to właśnie ze Szwajcarów powinniśmy brać przykład... Szkoda Turków, bo też mieli paru bardzo dobrze rokujących piłkarzy.
"Uwiebiam Polaków którzy nie potrafią wypowiedzieć zdanie bez srania we własne gnizado. Że piłka u nas kuleje to nic nowego, i nie jesteśmy na footbalowej mapie ewenementem. Hiszpania Brazylia czy Francją nigdy nie bedziemy więc zejdżmy na ziemie i nauczmy sie cieszyć z tego co mamy."
Jasne. Tylko, że ja bardziej brzydzę się takich, którym zawsze i wszędzie jest dobrze - dają się dymać innym, bo sami nie są w stanie nic zmienić. Ładnie, prawda?
Odnośnie grajków, których wymieniłeś - ich znają wszyscy, co z resztą? Poziom ligi i praca z młodzieżą jest na b. niskim poziomie (mówię to świadomie - mój kumpel "udziela się" w okręgówce i zna realia) - dlatego trzeba o tym mówić i pisać.
« Wsteczskomentuj