Carboni nie jest już dyrektorem sportowym
19.06.2007; 22:02
Nareszcie koniec. Rada nadzorcza Valencii podjęła ostateczną decyzję, która zakończyła wojnę Quique Sanchez Flores - Amedeo Carboni. Zwycięsko wyszedł z niej trener Los Ches, który dalej będzie prowadził ekipę Nietoperzy. Włoch natomiast wraz z końcem sezonu opuszcza swą posadę na Estadio Mestalla.
Przez cały obecny sezon rozwijał się konflikt pomiędzy dyrektorem sportowym a szkoleniowem, co nie służyło dobru zespołu. Juan Soler w celu zapobiegnięcia tej przykrej sytuacji postanowił, iż po zakończeniu sezonu z pracą pożegna się jeden z tej dwójki. Wybór padł na Amedeo Carboniego, co przed chwilą w oficjalnym komunikacie potwierdziła oficjalna strona klubowa. Następcą Włocha będzie ktoś z dwójki: Fernando Gómez Colomer lub Toni Muñoz (były bramkarz Atletico). Wybór zostanie ogłoszony w najbliższych godzinach. Klub nie poinformował, czy Amedeo pożegna się z klubem, czy będzie pracował na innym stanowisku.
Przez cały obecny sezon rozwijał się konflikt pomiędzy dyrektorem sportowym a szkoleniowem, co nie służyło dobru zespołu. Juan Soler w celu zapobiegnięcia tej przykrej sytuacji postanowił, iż po zakończeniu sezonu z pracą pożegna się jeden z tej dwójki. Wybór padł na Amedeo Carboniego, co przed chwilą w oficjalnym komunikacie potwierdziła oficjalna strona klubowa. Następcą Włocha będzie ktoś z dwójki: Fernando Gómez Colomer lub Toni Muñoz (były bramkarz Atletico). Wybór zostanie ogłoszony w najbliższych godzinach. Klub nie poinformował, czy Amedeo pożegna się z klubem, czy będzie pracował na innym stanowisku.
KOMENTARZE
Bo wstyd sie przyznac ale pierwsze o nich slysze
koniec tej z gory przesadzonej farsy ! :D AMUNT QSF!!
Gomez Colomer -> raczej doswiadczony
* Primera división: 420 partidos en 14 temporadas y 107 goles
* Segunda división: 38 partidos en una temporada y 9 goles
* Copa del Rey: 73 partidos y 23 goles
* Copa de la Liga: 2 partidos
* Copa de la UEFA: 20 partidos y tres goles
statystyki przynajmniej pilkarskie dosc imponujace .
jezeli dobrze zrozumialem teks na hiszpanskiej Wikipedi to gral on w druzynie razem z : Kempesem , Sol'em i chyba (nie jestem pewny) QSF-em
a wiec bylby to wybor chyba lepszy od Muńoza -> chociaz o nim nic nie wiem ;]
Director Deportivo del Atlético de Madrid
czyli dyrektor sportowy w Atletico (od 2003 roku chyba) czyli ma doswiadczenie ;] i na swoim koncie sprowadzenie Aguero -> jesli jest tym dyrektorem sportowym ;) (nie znam zbyt dobrze hiszpaniskiego wiec moge sie duuuuzo mylic ;] )
powiem Wam szczerze ze pomimo iz trener w ostatnich 2 latach nic nie osiagnal w PD to polubilem go(szczegolnie mi sie podobaja jego umalowane oczy ;)). Choc nie watpie zeby odnosic sukcesy trzeba byloby sprowadzic jakiegos porzadnego trenera typu Shuster .Juan Soler posatpil slusznie zwalniajac Carboniego, ktory jako gracz zostal Legenda klubu lecz na stanowisku Dyr. sportowego poprostu przysporzyl wielu niepotrzebnych sytuacji(konflikt z zawodnikami i trenrem). Jezeli Carboni by sie zgodzil zaproponowal bym mu role trenera mlodziezy w klubie. Tym samym czekam na nowego Dyr. sportowgo ktory niewatpliwie wzmocni zespol. Kim?? hehe to pytanie nurtuje chyba kazdego fana Vcf.
Amunt !!!
Jah Rastafari
Chociaż mam sporo zastzreżeń do Floresa, czas pokaże na co go stać.
Na pewno lepiej, że to on zostaje niż Carboni, który był zródłem wielu konfliktów, nie gwarantował spójności, przejrzystości i przewidywalności.
Mam nadzieję, że te włoskie wątki (np.Trezegeut) umrą śmiercią naturalną. Ciekawe czy sprawa transferu Sneijdera też zostanie definitywnie pogrzebana.
O ile nie dziwi decyzja VCF, o tyle zastanawiająca jest decyzja Atletico, które mimo katastrofalnej postawy drużyny zdecydowało się na kontynuację kontraktu z Aguirre.
!Amunt Valencia i QSF!
Precz z Floresem ! Mi nie wmowicie, ze to dobry szkoleniowiec.
Precz z Floresem!
AMUNT Valencia !!!
Najważniejsi są sami piłkarze, a trener ma ich odpowiednio ustawić i za bardzo nie przeszkadzać. Może 2 lata doświadczeń w VCF nauczyły czegoś Floresa. Oby nie zajechał zawodników jak w tym sezonie, że niemal połowa nabawiła się poważnych kontuzji. Jeśli kluczowi piłkarze (Vicente, Baraja, Albelda, Edu, Morientes) będą zdrowi nie powinno być źle.
Też wolałbym innego trenera, ale chociaż nie ma już Carboniego.
Kim jest zas Flores ? To czlowiek malostkowy, ktoremu w sukcesie przeszkadza wszystko. Zasatanawiam sie kto bedzie mu przeszkadzal w przyszlym roku. Moze sam prezes Soler ? Panowie badzmy powazni. Za Floresa Valencia nie tyle, ze gra piach, ale chodzi o to, iz gra totalny piach. Tak slabej Valencii, jak za Floresa nie bylo juz dawno.
Tapczan nie zgadzam sie z Toba. Atletico nie gra wcale brzydszego futbolu od Valencii, bo po prostu gorzej niz graja nietoparze nie da sie grac. Jednak dodam do tego, ze ogladalem mecze Atletico w tym sezonie i wcale aż tak tragicznie nie bylo. Moze pieknie nie bylo, w tym sie zgadzam, ale do Valencii, to im jednak troch brakowalo (oczywiscie Atletico dysponowalo slabszym skladem, ale styl mieli lepszy, o to mi chodzi). Poza tym oni potrzebuja stabilizacji. A co zrobil Flores ? Narzekal na sklad. Tymczasem tylko Barca i Real mogly powiedziec, iz maja lepszy od Valencii. Ktos stworzyl mit, ze to Carbonii jest "zly", a to nieprawda, bo pewnych rzeczy nie da sie oszukac, co wyjdzie w nastepnym sezonie. Teraz Flores nie bedzie mial na kogo zrzucic swych win.
Dlaczego jestem radykalny ? Bo nie jestem slepy. Do mnie juz te glupie usprawiedliweniea Floresa nie docieraja. To mi sie wydaje smieszne.
A Carboniego uwazam za lojalnego i wieloletniego pracownika Valencii, ktory chcial na pewno dobrze dla klubu. Wiedzial jaka jest sytuacja w szatni i czego potrzebuja zawodnicy. Owszem popelnil bledy, ale mam wraznie, iz jego celem byla przebudowa skladu. Wiadomo, ze jesli podjal sie takiego zadania, to nie da sie uniknac pewnych bledow i takie uczynil, ale tez byl blisko klubu i wie co dla niego najlepsze, choc to temat na szersza dyskusje. W kazdym razie w czasie jego pracy w Valencii nieustannie kopano pod nim dolki. Dlatego nie dajcie sie zwiesc tej propagandzie przeciwko niemu.
Precz z Floresem !!!
Pamiętam jak na poczatku roku prawie wszyscy chcieli Quqiue wyrzucić, bo bali się, że Inter nas pojedzie. Założyłem się wtedy o to, że to my znajdziemy się, w 1/4 finału. Wtedy nie miałem wątpiwości co do tej drużyny, a dziś tym bardziej ich nie mam.
BTW ideałem dla mnie była gra reprezentacji Argentyny na Mundialu w Niemczech, prowadzona przez wyśmiewanego przez was Riquelme. Pamiętacie mecz grupowy z Holandią? Argentyńczycy po prostu miażdżyli Pomarańczowych, co łatwe nie jest, bo Holandia była twardo prowadzona przez Van Bastena.
Widziałeś choć raz w akcji tegorocznego mistrza Hiszpanii?Wątpię...
« Wsteczskomentuj