Valencia wciąż zainteresowana Costą
19.01.2010; 17:01Potrugalczyk bliski przejścia do Lille
Stoper mistrza Niemiec Ricardo Costa przekonuje, iż na pewno nie odnowi swego kontraktu z klubem. Portugalczyk wzbudza zainteresowanie wielu drużyn z Valencią włącznie, jednak najprawdopodobniej w najbliższym czasie przeniesie się do Lille
W Valencii wiedzą już, że obrońca bliski jest przenosin do Francji, a to za sprawą telefonu agenta Portugalczyka, który osobiście powiadomił Fernando Gomeza o zaistniałej sytuacji. Nie ma się jednak co przejmować - szansa na pozyskanie defensora nie została zaprzepaszczona, gdyż transfer do Lille miałby dojść do skutku na zasadzie półrocznego wypożyczenia, a Costa ciągle mógłby od lata zawitać na Mestalla.
Włodarze Wolfsburga uszanowali decyzję Costy i choć jego kontrakt wygasa z dniem 30 czerwca, mają oni zamiar pozwolić mu na grę w Lille przez pół roku przed końcem umowy. Rewelacja Ligue 1 mocno pragnie ściągnąć go do siebie z powodu licznych kontuzji graczy formacji defensywnej. Zawodnik także ukontentowany byłby możliwością gry w tym zespole - marzy on o wyjeździe do RPA z ekipą Portugalii, a zapewnione występy w Lille na pewno nie oddaliłyby go od tego celu.
Costa nie mógłby liczyć na podobnie optymistyczny scenariusz, gdyby na tej samej zasadzie zdecydowałby przenieść się do Valencii. Pozycja środkowego obrońcy jest w tej chwili w klubie z Lewantu silnie obsadzona, a poza tym Portugalczyk nie mógłby reprezentować drużyny w rozgrywkach Euroligi.
KOMENTARZE
Sory,ale to że mamy kogo wystawić na środku obrony nie równa się z jej siła.Wg.mnie nasi stoperzy to najsłabsze ogniwa w naszym zespole(jedynie Dealbert w meczach które mogłem obserwować prezentował jakiś tam poziom).
Mam nadzieję na sprowadzenie jakiegoś klasowego obrońce przed LM,bo Navarro i Alexis raczej umiejętności na te elitarne rozgrywki mają zbyt małe(choć w Alexisa jeszcze wierze).
"Pozycja środkowego obrońcy jest w tej chwili w klubie z Lewantu silnie obsadzona" :)
Tal? przez kogo? Przez solidnego Dealberta i przeciętnego Navarro który lubi ściągać nieszczęścia w obszarze w którym się znajduje... Razem coś koło 1,5 piłkarza na dwie odpowiedzialne pozycje na środku obrony..
A gdzie zmiennicy jeszcze...
No chyba że chodziło o Levante UD :), nie znam ich sytuacji...
Do Dealberta widzę, iż nikt nie ma zastrzeżeń - słusznie z resztą, nie będę musiał fatygować się i go bronić.
Alexis - wierzę, że Alexis ciągle jest świetnym obrońcą z 1-2 słabszymi meczami w tym sezonie, kiedy rzeczywiście zdarzały mu się koszmarne błędy. Chciałbym wierzyć też, iż po meczu z Espanyolem Alexis już na dobre nawrócił się na ów świetnego obrońcę, a "samobója" z Villarreal klasyfikuję jako wpadkę mniejszej rangi, jako, że najzwyczajniej w świecie Alexis nie zrozumiał się należycie z Cesarem (nie dostrzegł go - nie ważne)
Navarro - na litość boską, czego zaś chcecie od niego - objawienia nr. 2 po Everze, silnego, pozytywnie agresywnego, brylującego w powietrzu stopera, który może jest i troszkę drewniany, ale jeśli już pada bramka dla rywala, to rzadko kiedy można rzec "to przez Navarro" (a można by takich słów użyć nawet przy Dealbercie; bodajże w meczu nr 1 z Depor zawalił przy którejś z bramek)
Już argumentem niewątpliwie ciężkim do zbicia jest obecność w składzie Carlosa Marcheny - Heloł!, panowie to jest obrońca - Heloł!, toż on gra w reprezentacji Hiszpanii (czyżby na obronie?). I to że szanowny Unai nie przypodobał sobie Marcheny w roli filara defensywy - pech, nie mniej pozycja obrońcy jest dzięki Marchenie jeszcze s i l n i e j o b s a d z o n a.
Nie mamy w żadnym wypadku solidnej obrony. LM by zweryfikowała tę obrone na naszą niekorzyść. Navarro, Dealbert, Alexis to nie są obrońcy światowej klasy(oprócz Marcheny oczywiście). Wystarczy spojrzeć na mecz z mocniejszym rywalem np. z realem. Nasi byli ogrywani jak dzieci. Myślę,że zarząd Valencii zdaje sobie z tego całkowicie sprawę i bedą szukali wzmocnień.
Co do Banegi to sie zgadzam,sam nie spodziewałem sie,że jest aż tak dobrym kopaczem.Wyniki z tego sezonu to wg.mnie zasługa pojawienia sie czy(też odrodzenia sie)rozgrywającego światowej klasy jakim jest Ever.
Jeśli chodzi o Navarro to on zmienił poziom z kompletnego miernoty na kompletnie przeciętnego obrońce(który nie popełnia kardynalnych błędów,ale czy to wystarczy na Messiego,Ibre Rooney'a i innych w LM?Wątpie)
A Marchena?Tak,potrafi być wspaniałym obrońcą ale...u Emery'ego nie jest i nim prawdopodobnie nie będzie!Bynajmniej nie jest jej filarem i podstawą(sam to napisałeś)co jak dla mnie rowna się brak pewności gdy przychodzi mu tam grać.
Alexis:sam napisałem że jeszcze w niego wierze więc zostawie go na boku(nie oznacza to że traktuje go jako podpore naszej defensywy)
Daelbert-podpora która powinna zostać wzmocniona jakimś filarem.
Powrót Banegi pozwolił nam na skok jakościowy(był tym brakującym ogniwem w ofensywie)który pozwala nam walczyć o występ w LM czy też wygranie PE.Jeśli nie wskoczymy na następny poziom(a ten osiągniemy tylko za pomocą sprowadzenia klasowego obrońcy,bo teraz obrońca jest tym brakującym ogniwem)to w LM będziemy tylko i wyłącznie przystawką do głownego dania w postaci Barcy,Man U.Interu itd. a chciałbym aby było inaczej i na koniec mam nadzieję że jestem w błedzie a nasi obrońcy pokażą klase i zrobią w tym sezonie coś wielkiego :).
AMUNT!
Obrona gra przyzwoicie - jeżeli ten poziom utrzyma do końca sezonu (tzn. jeżeli stracimy mniej bramek, niż za czasów Kike (o co będzie piekielnie ciężko)) - to będzie można mówic o sukcesie.
Tak na marginesie: kto przed sezonem zakładał, że obrona będzie grała na obecnym poziomie? Jesteście zawiedzeni?
A co do obrońców, to jeżeli chodzi o Navarro to się na 80% zgadzam z sebolem. Bo trochę przesadziłeś z tym, że jest taki super, ale to fakt, że Navarro nie pamiętam żeby zawinił, przy którejś z bramek w tym sezonie.
Dealbert. Spełnia oczekiwania, ale...wolę Navarro! Tak! Jakby miał przyjść Costa, to zamiast Dealberta, a nie Navarro.
Alexis. Wiele potrafi, czasem nas ratuje, a czasem wszystko psuje...jest nie da się przewidzieć, jak zagra.
Podsumowując: Nasza obrona jest bardzo średnia! Oprócz Costy, w lato (lub teraz nawet byłoby lepiej) trzeba kupić jeszcze kogoś! Tylko kogo?
Proponuję poszukać w Anglii, jest tam dużo solidnych obrońców, owszem w większości bardzo drogich, ale gdyby się porządnie poszukało, to na pewno się ktoś znajdzie.
Nie sądze,że LM to tylko Ibra,Rooney tyle że aby coś osiągnąć w tych rozgrywkach(a chciałbym abyśmy dochodzili tak daleko jak za Cupera czy też Beniteza)potrzebna jest silna każda formacja która pozwoli nam wygrywać z takimi tuzami jak PRZYKŁADOWO(!)Man U.Barca,Chelsea ITD.ITP. aby dojść daleko takie zespoły trzeba ogrywać w dwumeczu co na dzień dzisiejszy z naszą defensywą wydje mi się to nie możliwe.
A przypomniało mi się coś - niby Navarro nie zawinił przy żadnej z bramek, ale popełnił 2 karygodne błędy w meczu z Espanyolem, w obu przypadkach dupsko ratował nam Alexis.
« Wsteczskomentuj