OFICJALNIE: Neto w Valencii
07.07.2017; 20:39
Pierwszy transfer Marcelino
Pięć dni po oficjalnej prezentacji Maksimovicia, z którym Valencia osiągnęła porozumienie już w styczniu, Marcelino rozpoczyna swoją ofensywę transferową za sprawą zakontraktowania bramkarza Juventusu, Neto.
Oficjalny komunikat Valencii CF:
Valencia CF osiągnęła porozumienie z Juventusem w kwestii sprowadzenia brazylijskiego bramkarza, Norberto Murary »Neto«, który zostanie nowym zawodnikiem klubu do 30 czerwca 2021 roku. Jego klauzula została ustalona na poziomie 80 mln €.
Niespełna 28-letni Brazylijczyk, wraz z Mateu Alemanym, wylądował na lotnisku w Walencji o 12:30. O transferze byłego już zawodnika Juventusu do ekipy Los Ches w dużej mierze zadecydowała jego determinacja. Juventus miał otrzymać bardziej lukratywne oferty – w tym od Watfordu, który oferował ok. 10 mln €.
Neto przez ostatnie dwa lata pełnił rolę zmiennika kapitana „Starej Damy”, Gianluigiego Buffona. W tym czasie rozegrał on 22 spotkania, w których 13 razy zachowywał czyste konto i wpuścił 15 goli. Kwota transferu podana przez oficjalną witrynę Juventusu wyniosła 6 mln € i będzie ona spłacana przez 4-letni okres trwania kontraktu zawodnika, natomiast dodatkowy 1 mln € został ujęty w zmiennych.
18' Almeida
KOMENTARZE
Narazie okienko słabe... oby nie kolejne ruchy last minute typu Negredo...
Pozostało życzyć powodzenia ;)
Węszę ulubioną taktykę Marcela czyli żółty autobus. Wysoki bramkarz może mu sie przydać. Szkoda sie tym ekscytowac, czas na prawdziwe ruchy kadrowe. Szkoda ze wdzystko rozegra sie między "parasolami", liczylem na bramkarza który będzie "ponad program" ale trudno. Zresztą Neto ma czysta kartę. Trzymam za niego kciuki choc go tu nie chciałem. Dostał jedynkę w Valencii, kiedyś to coś znaczyło, ale teraz tez może cos udowodnić. Żaden inny znany klub nie powierzyłby mu pozycji pierwszego bramkarza. Mimo że jestem fanem Juve to niewiele go widziałem, rzadko gra, prędzej w czasach sprzed Juve. Zaznaczam że nie pamiętam żebym widział u niego błysk i niesamowicie wybronione mecze. Myślę że Ryan jest lepszym, pewniejszym bramkarzem, a i Domenech nie jest wyraznie gorszy.
Jesli szukaliśmy bramkarza solidnego, to Australijczyk jest pewny, dobrze klei piłkę, obrońcy moga miec zaufanie, ale to jest wizja Marcela. Skoro uparł sie na Neto ktory jest bramkarzem moze nie anonimowym ale dosyc szarym, to ma w tym jakis cel. Jasne jest że Diego to inna klasa ale tu temat jest zamknięty.
Dobrze że Jaume nie wymusza transferu bo wtedy i za niego nic byśmy nie dostali. Tego trzeciego z Mestallety nie znam bo nie oglądam.
Czrkam teraz na prawdziwe ruchy. Te 5 nazwisk. Jesteśmy o te kilka baniek biedniejsi niż powinniśmy ale w morzu potrzeb to niewielka różnica. Nic sie nie zmienia. Nadal jesli chcemy wzmocnic kadre to musimy sprzedać pakiet bocznych.
Co do Garaya to mieszane uczucia. To jeden z nielicznych ktory chce tu grac (tylko ze względu na żonę), ale wolałbym kasę na transfery otrzymaną za niego, Jose i Joao, pod warunkiem ze Bedzie to kasa zgodna z klauzulą i 20 baniek z samego Garaya. A przede wszystkim jesli całość wydamy na wzmocnienia. Jednak nie wierzę w taki scenariusz.
Ps. Taką klauzulę trzeba było dac ale Szczęsnemu. Mogliśmy już tego Leminę ściągnąć w pakiecie, moze byłoby taniej
Zagrał w każdym meczu Pucharu Włoch, w kilku ligowych meczach gdy Buffon odpoczywał przed teoretycznie ważniejszymi spotkaniami i w bodajże jednym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Muszę przyznać, że radził sobie w tych meczach co najmniej przyzwoicie :) Poza jednym koszmarnym "klopsem" gdzie nie trafił w piłkę, nie popełniał rażących błędów ;)
Na temat pozyskania Leminy i ewentualnej sprzedaży Cancelo do Juve są ponoć prowadzone rozmowy, także wszystko jest jeszcze możliwe.
« Wsteczskomentuj