sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Wypowiedź nowego asystenta Nuno

Przed rozpoczęciem sezonu przygotowawczego doszło do zmiany na stanowisku asystenta trenera — Iana Cathro zastąpił Phil Neville. Anglik udzielił obszernego wywiadu dla ESPN, w którym przyznał, że praca dla Valencii to największe wyzwanie w jego futbolowej karierze.

„Zawsze chciałem grać za granicą, lecz nie miałem okazji. To coś o czym marzyłem długi czas. Chcę poznać nową kulturę, nauczyć się nowego języka, zobaczyć jak funkcjonuje futbol w Hiszpanii, więc wyniosłem się z komfortowej strefy w Manchesterze. Spotykałem się z różnymi opiniami, jedne były pozytywne, drugie negatywne, jednak robię to co słuszne dla mojej rodziny i nie uważam, że złą rzeczą dla młodego Brytyjczyka jest pracować poza granicami Wielkiej Brytanii” — przyznał Neville.

Decyzja o przenosinach do Hiszpanii odbija się na całej rodzinie byłego obrońcy, która będzie starała się zaadaptować do nowego stylu życia: „Kiedy pojawiła się taka możliwość, zasiadłem wraz z rodziną i omówiliśmy wszystkie opcje. Każda decyzja jaką podjąłem w karierze dotyczyła mojej osoby, teraz dotyczy też mojej rodziny. Będziemy uczyć się razem nowego języka. Nasza córka jest chora i będzie teraz mogła żyć w mieście, w którym jest ciepło i słonecznie przez większość roku. Tak będzie dla niej lepiej. Moje dzieci nauczą się hiszpańskiego, a mój syn Harvey (grający obecnie dla juniorów Manchesteru City — przyp. red.) dołączy do akademii Valencii. Zaczynamy intensywną naukę hiszpańskiego i jesteśmy zdeterminowani, by z powodzeniem włączyć się do hiszpańskiego życia”.

Po zakończeniu sportowej kariery Anglik postanowił odpocząć od futbolu i podjął pracę w mediach: „Kiedy odszedłem z Manchesteru United w 2014 roku, chciałem dać sobie 12-18 miesięcy wolnego od piłki nożnej. Nie miałem dłuższej przerwy od 20 lat i potrzebowałem odzyskać energię. Chciałem spojrzeć na piłkę nożną pod innym kątem, by nie podążać utartymi ścieżkami, które wybierają piłkarze po zakończeniu kariery. Pracowałem w mediach i byłem z tego zadowolony. Początki nie były łatwe i ludzie nie omieszkali wytykać mi błędów, ale przyzwyczaiłem się, rozwinąłem i pokochałem wolność mediów. Jednego tygodnia byłem na meczu Hartlepool - Blyth Spartans, a następnego w Azji czy na wielkim meczu w ramach Champions League. Obejrzałem PSG, Barcelonę, finał Ligi Mistrzów w Berlinie, wielkie derby w Anglii i pracowałem też w Azji, Katarze i USA. Każda publiczność inaczej reaguje na to, co mówisz”.

Phil Neville pojawił się na Mestalla w ubiegłym roku wraz ze swoim byłym kolegą klubowym, Paulem Scholesem przy okazji meczu z Barceloną. Obaj panowie odwiedzili również oficjalny sklep klubu. Wcześniej Neville pojawiał się w Walencji jako piłkarz Manchesteru United. Neville w ciepłych słowach wypowiedział się na temat stadionu Valencii: „Pokochałem Mestalla. To niezwykły stadion z trybunami, na których fani wydają się być tuż nad piłkarzami. Przypomniało mi to tradycyjne angielskie stadiony. Są plany przenosin na nowy stadion, który wydaje się niesamowity”.

Phil Neville wraz z Paulem Scholesem odwiedzili w poprzednim roku oficjalny sklep Valencii i pojawili się na meczu z Barceloną na Mestalla.

Neville ma powiązania z właścicielem Valencii, Peterem Limem, poprzez zaangażowanie obu panów w klub Salford FC oraz hotel w pobliżu Old Trafford. Anglik uważa jednak, że największy wpływ na jego decyzję o przenosinach do Hiszpanii miał jednak Nuno Espírito Santo: „Nuno to młody, imponujący trener. Kontaktowałem się właśnie z nim. Jest pewny siebie, dokładnie wie czego chce. Mówi świetnie po angielsku i zakończył swój pierwszy sezon pracy dla Valencii na miejscu gwarantującym grę w Lidze Mistrzów mając młody zespół. Ma utalentowany zespół, pełen głodnych gry zawodników. Może być tylko lepiej. Byłem tam dwukrotnie w tym sezonie i byłem pod wrażeniem strony technicznej”.

Były obrońca Manchesteru United dokonał krótkiej analizy kilku zawodników ze składu Valencii, mówiąc: „André Gomes to wyjątkowy piłkarz. Miałem okazję poznać Mustafiego, gdy ten grał w Evertonie, jednak wtedy był nastolatkiem, teraz stał się mężczyzną. José Gayà to znakomity lewy obrońca — kolejny w Valencii po Bernacie i Albie. Na prawej stronie João Cancelo ma ogromny potencjał. Są też inni klasowi zawodnicy: Alcácer, który jest niezłym snajperem, Otamendi czy Parejo. Kiedy Ian Cathro dołączył do sztabu szkoleniowego Newcastle, pojawiła się dla mnie szansa na zastąpienie go i wtedy zadzwonił Nuno”.

Phil Neville miał również ofertę od Davida Moyesa, prowadzącego obecnie Real Sociedad, z którym były obrońca pracował w Evertonie: „David zachęcał mnie do przyjścia, mówił, że La Liga to jest jedną z lepszych, z najlepszymi zespołami na świecie i będzie to dla mnie ogromne wyzwanie. Podkreślił również, że wiąże się to ze zmianą stylu życia, że będę musiał przyzwyczaić się do spotkań rozgrywanych o późnej porze. Normalnie idę spać około 21:00, tutaj o tej porze część spotkań nie jest jeszcze rozpoczęta. Mówił, że potrzeba kilku tygodni do przestawienia się do tego trybu”.

Na zakończenie nowy asystent Valencii powiedział: „Będę musiał zostawić swoje zobowiązania wobec mediów, by skoncentrować się na pracy dla Valencii, jednak jest to wielki klub grający w dobrej lidze. Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę”.

Kategoria: Wywiady | espnfc.com skomentuj Skomentuj (3)

KOMENTARZE

1. KempesVCF07.07.2015; 23:21
KempesVCFJa też nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że będzie miał pozytywny wpływ na Nuno, zwłaszcza w kwestiach pozasportowych.
2. los ches08.07.2015; 08:45
los chesKiedy Ian Cathro dołączył do sztabu szkoleniowego Newcastle, pojawiła się dla mnie szansa na zastąpienie go i wtedy zadzwonił Nuno”.
Wg informacji z tej strony bieg wydarzeń był zupełnie inny.
Odszedł Cathro ze względów rodzinnych.
Na jego miejsce przyszedł Anglik a dopiero później pojawił się news o tym, że Szkot znalazł prace w Newcastle.
3. LimaK08.07.2015; 10:03
Trochę za dużo słodzi ale chce się przypodobać kibicom :P