Mestalla przyjmie trudnego rywala

Z lotu Nietoperza

Na pytania odpowiedział Marcin Śliwnicki

Nolito jest łączony z Valencią. Czy to zawodnik na miarę projektu Petera Lima?

To na pewno ciekawy piłkarz i w obecnej kadrze na pewno nie byłyby osłabieniem zespołu. Jednak wobec plotek i pojawiających się nazwisk jak Gaitán czy Lacazette nie jest to chyba kandydatura, która rzuca na kolana. Jeśli Lim zrealizuje swoje plany i przeprowadzi transfery za większe pieniądze, to piłkarz taki ja Nolito — nic mu nie ujmując — mógłby liczyć co najwyżej na ławkę rezerwowych.

Mecz zostanie rozegrany na Mestalla co jest oczywiście atutem, jednak Celta to niewygodny rywal dla Valencii. Jakie są Twoje przewidywania na ten mecz?

To mecz w którym absolutnie wszystko może się zdarzyć. Jeśli Valencia przypilnuje rywala i narzuci swoje warunki, będzie kontrolować spotkanie — różnica umiejętności jest zbyt duża. Jeśli jednak „Nietoperze” pozwolą rozkręcić się gościom, wynik do końca może wisieć na włosku.

Uważasz, że Valencia może jeszcze pokusić się o zajęcie 3. miejsca czy ta szansa jest już bardzo nikła?

Dopóki są szanse, należy wierzyć, że to możliwe. Niemniej zawodnicy nie powinni o tym myśleć, a raczej skupić się na odniesieniu dwóch zwycięstw. Jeśli Atletico się potknie — świetnie. Jeśli nie, to plan na ten sezon i tak zostanie zrealizowany.

Kto jest według Ciebie najgroźniejszym zawodnikiem w zespole Berizzo: Nolito, świetnie dysponowany ostatnio Mina, a może ktoś inny?

Z pewnością właśnie tych dwóch piłkarzy będzie stanowić największe zagrożenie ze strony Celty. Obaj świetnie uzupełniają się na boisku i doskonale współpracują. Do tego dodałbym jeszcze Fabiána Orellanę, który również jest w tym sezonie w niezłej dyspozycji.

Ciągle dobiegają doniesienia o zainteresowaniu kolejnymi skrzydłowymi. Jak myślisz, kto może opuścić Mestalla po sezonie?

Jeśli chodzi o skrzydłowych, to ciężko kogoś wskazać, bo tak naprawdę żaden — poza Rodrigo Moreno, który klasycznym skrzydłowym nie jest — nie zawodzi. Gdybym musiał kogoś wskazać, powiedziałbym że Piatti. Mimo jego świetnego sezonu.

Przewidywane składy

Jak wszyscy wiemy Nuno nie jest szczególnym zwolennikiem rotacji i ten mecz może to tylko potwierdzić. Wydaje się, że na skrzydłach i w napadzie nie zajdą zmiany, jeśli już, możemy się ewentualnie spodziewać Rodrigo de Paula za Pablo Piattiego, ale i to jest dość wątpliwe. Największą niewiadomą jest obsada pozycji w środku pola. Pytanie brzmi, Enzo czy Gomes?

Tutaj podobnie jak w przypadku Valencii, Berizzo co prawda rotuje raczej trochę więcej, ale w takim meczu jak z Valencią, powinien postawić na sprawdzonych zawodników. Nie obędzie się bez zawodników takich jak Nolito czy Orellana, który zastąpi zawieszonego Santiego Minę. Dotkliwy będzie także brak Augusto Fernandeza, który rozgrywa bardzo dobry sezon. Poza tym jednak, Celta w prawie idealnym ustawieniu.

Taktycznie

Celta dla Valencii jest rywalem trudnym. Przynajmniej dla tej przed Nuno i Limem. Galicyjska drużyna zbudowana w tamtym sezonie przez Luisa Enrique, nadal gra futbol bardzo atrakcyjny, choć przez długą część tego sezonu, bardzo nieskuteczny. O tym jednak trzeba zapomnieć. A pamiętać o tym, że to właśnie w meczu z Valencią ekipa z Vigo przerwała długą, niechlubną passę 700 minut bez gola…

Drużyna Berizzo stosuje chyba najbardziej popularną formację w La Liga — 4-2-3-1. Podobnie jednak do Rayo, z którym Valencia ostatnio zremisowała, dwójka grającej pomiędzy graczami ofensywnymi, a defensywnymi, także ma poważne inklinacje do gry w ataku. Nie są to typowe przecinaki, lecz zawodnicy, którzy lubią pograć piłką, a nawet wejść w drybling czy samemu uderzyć. Na to trzeba będzie uważać, ale jeśli ekipa Nuno dobrze się temu przeciwstawi, może to być broń obosieczna i stać się wadą przeciwników, a nie zaletą.

Tak się jednak nie stanie, jeśli Valencia będzie zbyt bierna, zwłaszcza w środku pola. Dzisiaj ta walka będzie arcyważna, gdyż jeśli Celcie da się rozwinąć skrzydła (dosłownie i w przenośni, bo skrzydła to przecież ich najmocniejsza broń), to potrafi zagrozić dosłownie każdej drużynie. Ostatnio, szczęśliwie dla Valencii, Celta urwała punkty Sevilli.

Główna uwaga będzie dzisiaj spoczywała na walenckich obrońcach. Całkowicie odciąć od podań takich zawodników jak Nolito i Orellana zwyczajnie się nie da, więc Barragan i Gaya zapewne będą mieli dużo pracy w defensywie. O ile Antonio nie ma problemu w starciach nawet z rywalami z najwyższej półki, o tyle z młodym Gayą w defensywie jeszcze różnie bywa. Jest bardzo solidny w tym co robi, ale czasami daje się wymanewrować. Dlatego właśnie wydaje nam się, że w dzisiejszym spotkaniu powinien zagrać Enzo, piłkarz bardziej angażujący się w poczynania defensywne od Gomesa i bardziej zdecydowany w swoich interwencjach. To może być klucz do sukcesu w dzisiejszym meczu.

Raczej nie padnie tu wynik bezbramkowy. Celta jest bardzo ofensywnie grającą drużyną, a w poprzednich meczach obu ekip aż roiło się od sytuacji podbramkowych. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem będzie ich więcej na korzyść Valencii, podobnie zresztą w ilości tych wykorzystanych sytuacji.

Przypominamy o tegorocznej edycji Forumowego Typera.

Wszystkich kibiców zapraszamy serdecznie do odwiedzenia naszego kanału IRC! oraz strony Lajfy.com, gdzie w trakcie meczu trwać będzie relacja tekstowa.

Tweetnij