Algierczyk o niedzielnym meczu

Skrzydłowy Valencii, Sofiane Feghouli również udzielił krótkiego wywiadu przed zbliżającym się meczem z Realem Madryt. Algierczyk przyznał, że to stołeczni będą faworytem spotkania, jednakże pokonanie ich nie jest niemożliwe. Ponadto 25-latek wypowiedział się także na temat ewentualnego przedłużenia swojego kontraktu.

Skrzydłowy Valencii już na samym początku przyznał, że faworytem spotkania jest Real Madryt. Algierczyk kompletował grę liderów La Liga jednocześnie przekonując, że Los Ches są w stanie wywalczyć trzy punkty. „To będzie piękny mecz, zagramy z najlepszą obecnie drużyną na świecie. Nie ma wątpliwości, że to Real jest faworytem, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy by wygrać i dać radość naszym kibicom, którzy na to zasługują”.

Następnie Feghouli przyznał, że cieszy się z faktu, iż będzie mógł zagrać w spotkaniu z Realem. „Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł zagrać w tym meczu. To bardzo ważny pojedynek dla Valencii i chcę pomóc w odniesieniu dobrego wyniku. Każdy chciałby wystąpić w takim spotkaniu”.

Odnosząc się do przedłużenia kontraktu z Valencią, który wygasa w 2016 roku Soso wyraził chęć pozostania na Mestalla, jednak zauważył, że nie wszystko zależy od niego samego. „Będę bardzo szczęśliwy, jeśli klub będzie chciał przedłużyć ze mną umowę. Valencia to klub, który dał mi możliwość gry w największych turniejach. Jestem tutaj bardzo szczęśliwy i chciałbym realizować nowe cele i wyzwania w Valencii”.

Na koniec zawodnik odniósł się do głównego celu zespołu w tym sezonie. Feghouli przyznał, że drużyna przede wszystkim celuje w awans do Champions League. „Nasze marzenie to powrót do Ligi Mistrzów i to jest cel numer jeden. Copa del Rey? Dajemy z siebie wszystko również w Pucharze, wspaniale byłoby go wygrać”.

Tweetnij