sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Lim negocjuje transfer Péreza

Karol Kotlarz, 08.12.2014; 12:21

Ciąg dalszy starań o pozyskanie Argentyńczyka

Nowy właściciel Valencii, Peter Lim, pragnie wzmocnić swój zespół już w zimowym okienku transferowym. W tym celu singapurski biznesmen udał się do Lizbony, aby negocjować warunki pozyskania Enzo Péreza.

Valencia chciała zakontraktować argentyńskiego pomocnika już latem, lecz natrafiła na sprzeciw w postaci ceny zaporowej ustalonej przez prezydenta Benfiki, wynoszącej 30 mln €. Tym razem powodzenie negocjacji zapewnić ma osoba Petera Lima, nowego właściciela Valencii, który zdaniem portugalskiej prasy osobiście udał się do Lizbony i spotkał się z Luisem Filipe Vieirą, aby osiągnąć porozumienie w sprawie transferu Argentyńczyka.

Kwota, jakiej żąda prezydent Benfiki jest na chwilę obecną nie do przyjęcia dla właściciela Valencii. Jak pokazało letnie okno transferowe negocjacje w sprawie pozyskania Péreza mogą być długie i pełne przeszkód. Lim może jednak podjąć rękawicę i doprowadzić do finału transferowe negocjacje — tylko po to, by osiągnąć zamierzony cel, jakim jest Valencia grająca w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów.

Transferowa saga z pomocnikiem Benfiki trwa od letniego okienka transferowego. Piłkarz portugalskiego klubu jest na szczycie listy życzeń trenera Nuno Espírito Santo, który obserwuje Argentyńczyka już od czasów prowadzenia Rio Ave. Szkoleniowiec Valencii uważa, że Enzo jest brakującym ogniwem w jego układance, zawodnikiem, który zagwarantuje skok jakości w środku pola. Zdaniem dziennikarzy Plaza Deportiva Nuno zapytał Petera Lima o możliwość pozyskania Argentyńczyka zimą, a miało to miejsce podczas ostatniej wizyty Singapurczyka na Estadio Mestalla.

Rozmowy ws. Gaitana

Zdaniem dziennika Record Peter Lim nie przybył jedynie negocjować transferu Enzo Péreza. Singapurski biznesmen miał również poruszyć temat Nicolása Gaitána, którego klauzula wykupu zmalała z 45 do 35 mln € po podpisaniu nowej umowy z portugalskim klubem.

Kategoria: Transfery | PlazaDeportiva | SuperDeporte | Record skomentuj Skomentuj (11)

KOMENTARZE

1. Vicente7308.12.2014; 13:39
Vicente73Chyba jednak Perez jest nam niezbędny (albo zawodnik jemu podobny), bo z Parejo niewiele wskóramy. Chyba, że to ma być zmiennik dla Andre, to wtedy będziemy mieli półśrodek...
2. hubson9108.12.2014; 14:09
O kurdę, Gaitan i Perez to od razu + 10 do jakości:D Kupowałbym jak najszybciej. Pytanie jak Lim sobie poradzi z finansowym Fair Play. Już samo ściągnięcie Pereza wydawało się karkołomnym zadaniem, a jak do tego dodamy Gaitana to w ogóle niemożliwe. Chyba, ze ktoś odejdzie, ale ciężko mi sobie wyobrazić żeby mógł odejść ktoś za duże pieniądze bez dużej utraty jakości w zespole. Bo co to za interes, opchnąć takiego Gaye czy Otamendiego za grube sumy żeby kupować Gaitana;)
3. Vicente7308.12.2014; 14:14
Vicente73Garść statystyk wg Transfermarkt z karier obu piłkarzy:

Perez - mecze 231, gole 27, asysty 30
Gaitan - mecze 176, gole 31, asysty 45

Średnia na mecz:
Perez - gole 0.12, asysty 0.13
Gaitan - gole 0.18, asysty 0.26

Wiek:
Perez - 28 lat
Gaitan - 26 lat

Bierzmy obu (a Parejo na ławkę!), a jeśli już jednego z nich, to Gaitana!!!
4. szogun08.12.2014; 14:42
Ja jestem za tym,zeby kupic obydwu.Szkoda ze sa w miare niscy. Teraz nie ma na transfermarket wagi to nie wiem czy sa krepej budowy ciala. Przydalby sie ktos taki wiekszy do walki o srodek pola.
5. exempt08.12.2014; 15:16
@szogun
Perez jak na swój wzrost jest stosunkowo silny, ale Gaitan to totalne chuchro. Po zakupie tych dwóch Salvo ponoć rozważy nowe logo
6. LimaK08.12.2014; 16:30
Niech przynajmniej jeden z tej dwójki trafi na Mestalla to będzie dobrze ;)
7. Joaquin08.12.2014; 16:45
JoaquinBiedna Benfika.
8. pajacyk09.12.2014; 08:45
pajacykWszystko pięknie. Gra Enzo też mi się podoba, tylko zastanawiam się, kto siądzie na ławie? Fuego to najbardziej defensywny z pomocników, zabezpieczenie obrony, w dodatku w tym sezonie gra naprawdę solidnie. Gomes to rewelacja tego sezonu, zawodnik z ogromnym potencjałem a Parejo to kapitan. Ostatni mecz zagrał słabiej, ale to wciąż grajek, który idealnie reguluje tempo gry. Niby gra często w szerz, niby często wozi piłkę, ale jednym szybkim, niespodziewanym podaniem potrafi przyspieszyć akcję i stworzyć przewagę.
No zobaczymy jak to Nuno poukłada…
9. Vicente7309.12.2014; 14:20
Vicente73@pajacyk - to uważasz, że temu kto nosi opaskę kapitańską należy się z urzędu gra w wyjściowej jedenastce?

I niestety nie masz racji - nie tylko ostatni mecz zagrał on słabiej, nie idealnie reguluje tempo gry, nie "niby" a po prostu gra w szerz, nie "niby", a po prostu wozi piłkę, i wreszcie niezbyt często jednym szybkim, niespodziewanym podaniem potrafi przyspieszyć akcję i stworzyć przewagę.

Fuego, Gomez, Perez, Gaitan - jeden defensywny i trzech ofensywnych graczy środka. Niestety nie widzę tu miejsca dla Parejo... Tylko, po pierwsze Perez i Gaitan muszą grać na swoim wysokim poziomie, a po drugie w ogóle muszą trafić na Mestalla...
10. gats09.12.2014; 16:59
ja nie mogę porównywac statystyki- bramki i asysty srodkowego pomocnika(Enzo) do lewego napastnika(Gaitan ) to tak jakby pizzę chrzanem wysmarować
11. pajacyk10.12.2014; 08:42
pajacyk@Vicente73 – nie uważam, że Parejo musi mieć monopol na grę bez względu na formę, ale uważam, że jeśli Nuno dał mu opaskę, to znaczy, że to wokół niego chce budować Valencię. I jeden, czy nawet kilka słabszych meczów po kontuzji nie zmienią tak szybko jego zdania. Kontuzja Daniego pokazała, ile znaczy on dla drużyny, nie przypadkiem w Hiszpanii mówi się o Parejodependencii…