sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Szczegóły porozumienia Lima z Bankią

Bartosz Zajdel, 15.08.2014; 20:48

Restrukturyzacja długu uratuje Valencię

Po miesiącach ciężkich negocjacji i licznych zwrotów akcji, saga dotycząca sprzedaży klubu dobiega końca. Lim, poprzez Meriton Holdings, zostanie większościowym udziałowcem Valencii. Na mocy porozumienia osiągniętego ostatniej nocy, dług klubu i Fundacji wynoszący 324 mln € zostanie zrestrukturyzowany i podzielony na cztery kredyty.

Chociaż Valencia CF i Fundacja to dwa odrębne podmioty, mające różne zobowiązania wobec Bankii, hiszpański bank zawsze traktował ich dług jako jeden. W całym zamieszaniu związanym z negocjacjami między Limem a Bankią chodziło o zrestrukturyzowanie zadłużenia Valencii i Fundacji wynoszącego 324 mln €. Na mocy porozumienia wspomniany dług przekształcony i podzielny na cztery odrębne kredyty.

Pierwszym z nich jest dług Fundacji wobec Bankii wynoszący 88 mln €, które staje się teraz zobowiązaniem Petera Lima. Singapurski miliarder spłaci natychmiast 16 mln €, a pozostałe 72 mln € zostaną uregulowane w czterech ratach. Pierwsza z nich zostanie przelana na konto banku 30 czerwca 2015 roku, a ostatnia cztery lata później. Część kapitałowa każdej raty będzie wynosiła 18 mln € i zostanie powiększona o 1,5% odsetek dając roczną płatność wynoszącą dokładnie 19,08 mln €. Dodatkowo Peter Lim w momencie podpisania umowy będzie musiał spłacić 4,8 mln € długu wobec Generalitat. Był to warunek, który magnat musiał spełnić by móc liczyć na wsparcie władz autonomii Walencji w procesie sprzedaży klubu.

Pożyczka wynosząca 230 mln €, która została udzielona Valencii przez Bankię zostanie podzielona na trzy części. Pierwsza z nich wynosząca 150 mln €, ma zostać spłacona w ciągu 15 lat. Początkowe trzy lata będą okresem karencji, w którym Valencia będzie spłacać odsetki jedynie wynoszące 1,5% co daje roczną płatność wynoszącą 2,25 mln €. Od 30 czerwca 2017 roku klub zacznie spłacać również kapitał i przelewać na rzecz banku każdego roku 12,5 mln € powiększone o odsetki wynoszące stopę procentową EURIBOR + 3 punkty procentowe.

Druga część ze wspomnianych 230 mln € ma wynosić 25 mln €. W tym przypadku Bankia zdecydowała się umorzyć 6 mln €. Jest to jedyny tego typu punkt w całej umowie między Peterem Limem a madryckim bankiem. Pozostałe 19 mln € zostanie spłacone na tych samych zasadach co pierwsza część, czyli — trzy lata karencji, w ciągu których Valencia będzie przelewać na konta banku 285 tys. € odsetek, a następnie 12 rat kapitałowych wynoszących 1,7 mln € powiększonych o stopę EURIBOR + 3 punkty procentowe.

Ostatnia część wynosząca 61 mln € zostanie spłacona przychodami, które będzie generować klub. Peter Lim zaprezentował biznesplan, który został zaakceptowany przez Bankię. Bank przewiduje, że klub będzie osiągać zyski wystarczające do spłaty ostatniej części długu.

Dzięki porozumieniu między Bankią a Limem, dług klub został zrestrukturyzowany, a jego część odsetkowa znacznie zredukowana. Od 30 czerwca 2015, Valencia będzie płacić odsetki wynoszące jedynie około 2,5 mln €(2.250.000 + 285.000), zamiast 16 mln € które była zmuszona płacić do tej pory.

Gdyby nie pomoc Petera Lima i restrukturyzacja długu, Valencia zostałaby zlicytowana przez swoich wierzycieli. Porozumienie miedzy singapurski miliarderem a bankiem było więc ostatnią deska ratunku dla klubu z Mestalla. Z kolei Bankia ma gwarancję, że dług Valencii i Fundacji zostanie całkowicie spłacony, a więc stanie sie coś na co nie liczyli w momencie rozpoczęcia procesu sprzedaży klubu.

Kategoria: Ogólne | Plazadeportiva skomentuj Skomentuj (5)

KOMENTARZE

1. caldinho15.08.2014; 21:14
caldinhoCo do ostatniego zdania: jak Bankia nie liczyła, że dług zostanie całkowicie spłacony?! To przewidywali możliwość sprzedaży komuś kto nie pokryje całości zadłużenia i na przykład anulowali by część kredytu?
2. LukasZ_NS15.08.2014; 22:04
LukasZ_NSMoże chcieli po prostu rozsprzedać wszystkie aktywa Valencii komu popadnie...
3. VdV2315.08.2014; 22:44
VdV23Zakręcone to trochę, ale najważniejsze ,że nie splajtujemy ;D
4. los ches16.08.2014; 12:02
los chesJak dla mnie wygląda to całkiem dobrze.
Cieszy mnie nowy biznes plan. Podwojenie a nawet potrojenie przychodów brzmi wyśmienicie.
Pozostaje tylko uporządkować ten bajzel z ostatnich lat. Dalej rozwijać GLOVAL,wzmacniać drużynę, a będzie dobrze.

Ps.
Kiedy pojawi się sponsor na koszulkach?

Czy nowy stadion na stulecie będzie w okrojonej wersji czy w tej pierwotnej? Z tego co pamiętam to pierwszy projekt zakładał większą liczbę miejsc oraz kryty dach.
5. pedro916.08.2014; 13:22
Od początku Bankia rzucała Limowi kłody pod nogi i w swoim uporze tkwiła prawie do samego końca. Odpuściła pod wpływem nacisków ze strony wysokich urzędników rządu Singapuru, który zarzucili Hiszpanom dyskryminacyjne traktowanie.
Ciekawe jakby się tłumaczył prezes Bankii Goirigo coś tam swoim akcjonariuszom gdyby nie doszło do transakcji i sprawa zakończyła się postępowaniem upadłościowym, z którego Bankia niewiele by wycisnęła. Wcześniej, zwalczając Lima zasłaniał się interesem akcjonariuszy.
Myslę, że wiele tłumaczy fakt, że to bank z Madrytu.