sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Salvo: „Proces nie utknął w martwym punkcie”

Krystian Porębski | Arkadiusz Bryzik, 23.06.2014; 18:54

Newcoval – problem na ostatniej prostej

Na kilka godzin przed zaplanowaną konferencją z udziałem Amadeo Salvo, w walenckiej prasie zawrzało. Pod znakiem zapytania stanął proces sprzedaży klubu, a zdaniem dziennikarzy Cadena SER Peter Lim wycofał się z procesu sprzedaży. Sprawcą całego zamieszania okazała się być firma Newcoval.

Dziennikarze Cadena SER podali, iż Peter Lim „na 99%” wycofa się z procesu sprzedaży. Wiadomość ta pojawiła się na niespełna godzinę przed rozpoczęciem konferencji. Im bliżej do wystąpienia Amadeo Salvo, tym więcej pojawiało się pogłosek, które – jak się okazało – po części się sprawdziły. Hiszpańskie media podawały, że komplikacje dotyczą firmy Newcoval, z którą współpracę rozpoczął Manuel Llorente, a która prowadziła prace na Nuevo Mestalla. Ostatecznie spowodowała m.in. opóźnienia w wypłacaniu pensji, a w konsekwencji zaprzestanie prac.

Już na początku potwierdziły się pogłoski o żądaniach przedstawionych przez Newcoval. Jak się jednak okazało, firma wystawiła klubowi rachunek na ok. 87 milionów euro za prace dotychczas wykonane na stadionie. Działania tej firmy prezydent klubu określił, jako mające na celu storpedowanie procesu sprzedaży klubu. Co ciekawe Eduardo Granell, były członek Newcoval, stał za rosyjską ofertą.

Salvo na konferencji nazwał żądania Newcoval „obraźliwymi dla klubu” oraz przyznał, że działania firmy „mają na celu storpedować proces sprzedaży”. „Kwota jaką zażądali jest ogromna, a oni nie wywiązali się z postanowień zawartych w umowie”.

Amadeo Salvo potwierdził także, że były prezydent, odpowiedzialny za tę umowę, może zostać pozwany przez klub. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta niebawem. Obecny sternik klubu podkreślił, że Newcoval to firma, która powstała aby ograbić Valencię.

„Proces sprzedaży klubu nie utknął w martwym punkcie, jednak należy uzbroić się w cierpliwość. Do omówienia zostało kilka szczegółów i wątpliwości. Doradcy Petera Lima oczekują jednak gwarancji, że sprawa Newcoval nie będzie problemem w przyszłości” – przyznał prezydent. Oznacza to, iż Newcoval skutecznie blokuje przeciągający się proces.

Prezydent zwrócił się także do mediów o nie szerzenie kłamstw dotyczących klubu. Można tylko domniemać, że słowa te były skierowane między innymi do SER, którzy nie są zbyt przychylni obecnemu prezydentowi i ewentualnemu przyszłemu właścicielowi. To właśnie dziennikarze Cadena SER poinformowali, jakoby Lim zrezygnował z kupna klubu.

Co ciekawe, jedna z najnowszych plotek głosi, iż część patronów zwróciła się do Cerberusa z pytaniem, czy w razie wycofania się Lima będą nadal zainteresowani pozyskaniem 70% akcji. Odpowiedź ze strony firmy miała być pozytywna.

Kategoria: Ogólne | Twitter | Superdeporte skomentuj Skomentuj (6)

KOMENTARZE

1. PrzemVslaw23.06.2014; 19:15
PrzemVslawCo za sajgon!!!
2. 19Piter9723.06.2014; 19:16
19Piter97Jprdl kiedy to się skończy?!
3. Vanisz23.06.2014; 19:33
VaniszGracias Lolo.
4. LimaK23.06.2014; 21:10
Masakra…
5. RaFaL23.06.2014; 21:22
RaFaLZaczyna mnie to wszystko powoli wkurzać. Trochę to śmieszne trochę to straszne.
6. cichyjoe23.06.2014; 21:32
Czyli co , kolejny proces sądowy? A może by tak powtórzyć proces sprzedaży?! Co za burdel. A tymczasem trzeba wypłacić piłkarzom w końcu pensje. No i zostajemy chyba bez obrony, bo Ricardo i Mathieu prawdopodobnie odejdą. Kto za nich? Gdzie wzmocnienia? Pytań jest wiele. Jak tu myśleć o przyszłości w takich warunkach.