Pizzi: „Zasłużyliśmy na awans”
02.05.2014; 12:48
Pomeczowe refleksje
Po rewanżowym meczu półfinałowym z Sevillą rozczarowania i bólu nie krył Pizzi, który stwierdził, że jego drużyna może być dumna, gdyż zasługiwała na awans do finału.
„Oddaliśmy serce za Valencię. Jestem dumny z moich piłkarzy, a oni mogą być dumni z tego, że reprezentują barwy klubu” — przyznał po meczu Pizzi.
„Jakie są nastroje każdy może sobie wyobrazić. Naszym celem będzie teraz jak najszybsze podniesienie morale i regeneracja sił. W ostatnich minutach meczu byliśmy wyczerpani” — wyjaśnił trener.
„Mamy nadzieję, że naszym zaangażowaniem sprawiliśmy radość kibicom, choć do upragnionego finału zabrakło niewiele. Jesteśmy dumni z obecności takich kibiców” — stwierdził. „Nie kontrolowaliśmy całego meczu i zdarzały się słabsze fragmenty, ale sądzę, że zasłużyliśmy na awans”.
Radości nie krył za to Emery, który po meczu został nawet ostro skrytykowany za przesadną reakcję.
„To naturalne” — twierdzi. „Moja reakcja nie była wyrazem braku szacunku dla Valencii. Jestem teraz trenerem Sevilli i cieszyłem się z awansu mojego klubu. Jesli kogoś uraziłem, mocno przepraszam”
KOMENTARZE
Trzeba podkreślić, że to sędziowie nam przeszkodzili, ALE też Pizzi miał tydzień czasu do rewanżu, wiedząc już na czym stoi(przegrana 2-0) i mógł coś zaplanować (rezerwy na atletico - i tak mecz był o nic i wiadome było, że Atletico walczy o mistrza i da z siebie wszystko),
Swoją drogą piszecie jakim on to nie jest motywatorem, a tutaj jego słowa:
"Nie lubię opierać postawy zespołu na aspekcie motywacyjnym, to słaby fundament" :P
Piłkarze potrafią grać jeśli chcą ( - mecz z Barceloną - wiadomo,że mnóstwo scoutów tam będzie i mecz będzie w TV, mecze z Basel i Sevillą - Liga Europy więc to samo, można się pokazać całemu światu), lub jeśli ich DOBRY trener ustawi,co było widać za Valverde i grali wtedy systematycznie... teraz to takie przebłyski, które bardziej mają inne podłoże niż umiejętności trenera;)
« Wsteczskomentuj