sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Banega: „To była katastrofa”

Bartłomiej Płonka, 16.09.2013; 21:42

Argentyńczyk zawiedziony

Ever Banega postanowił podzielić się swoimi odczuciami po meczu z Betisem. Argentyńczyk jest wyraźnie zawiedziony porażką i jak twierdzi, „Valencia grała katastrofę”.

„To trudny czas dla nas. Przegraliśmy trzy mecze i wiemy, że to niedopuszczalne. Musimy się podnieść, dać z siebie więcej i się wspierać. Wczorajszy pojedynek to była katastrofa, której już nie możemy powtórzyć. Mam nadzieję, że w czwartek pokażemy nasze najlepsze oblicze” – przekonuje Ever. „To nie jest wina trenera. To my zawaliliśmy” – dodał.

„Każdy wie, jakie są jego role na boisku. Na treningach pracujemy bardzo dobrze, ale niestety nie przekłada się to na mecze. Doskonale wiemy, iż nie ma już marginesu błędu dla nas. Musimy zacząć wygrywać” – zakończył.

Kategoria: Wywiady | SuperDeporte skomentuj Skomentuj (22)

KOMENTARZE

1. KempesVCF16.09.2013; 21:49
KempesVCFKatastrofa to jego gra, a i inni dokładają swoje cegiełki, więc jak mogą być dobre wyniki. Lider Valencii? Pff...
2. KilyVCF16.09.2013; 22:01
KilyVCFA widzisz lepszego ? ;)

Słowa Evera nie trzymają się kupy,
jeśli wiedzą jak grać i to jest dobry sposób (skoro trener niewinny)to dlaczego tak nie grają ? -odp. : bo nawet nie próbują.
gadanie że nie możemy tego przełożyć na mecz to zostawmy na mecze w których rzeczywiście będziemy coś robić a mimo to wytrenowane rzeczy nie będą się przekładać.
3. Vicente7316.09.2013; 22:03
Vicente73Ile razy można czytać te bzdury o tym, że musimy się podnieść, wrócić na ścieżkę zwycięstw, ble, ble, ble... Słaby trener to jedno, ale wyczuwam tu jeszcze jakiś cynizm gracza, który wespół z pozostałą bandą chce "spuścić" Dukica, bo im nie pasi. Ci zawodnicy to od kilku sezonów skandal! Pierd...ę ich!!!
4. Vicente7316.09.2013; 22:05
Vicente73I nie ważcie się mnie banować i kasować post! Mam prawo i właśnie jestem na maxa wkurzony!!!
5. KempesVCF16.09.2013; 22:20
KempesVCF@Kily,
nie. I to jest problem. Ale przestałem wierzyć, że on jest w stanie cokolwiek nam dać (na dłuższą metę, a nie jeden, przypadkowy mecz). No może poza pieniędzmi z transferu.
6. LukasZ_NS16.09.2013; 22:31
LukasZ_NSKatastrofa? Jaka katastrofa przecież mecz się nie odbył oddaliśmy walkowerem;) bo "to coś" to nawet grą w piłkę nożną nie można nazwać...

Podstawa - podania i to krótkie ! I jak można non stop podawać do przeciwnika? Jak można przyjmować piłkę np jak Oriol - niczym jak od słupa się odbijała... odbiór ? - lepiej pachołki trzeba było rozstawić zamiast niektórych graczy to przynajmniej jakąś przeszkodę by stanowiły...

Nikt nie wymaga od nich nie wiadomo jakich zagrań z klepki czy dryblingów nie wiadomo jakich... tylko jak można zagrać tyle meczy tak beznadziejnie nawet w słabej formie i nawet w takich podstawach piłki nożnej być gorszym od graczy z okręgówki? jedyna możliwość to poważna kontuzja - jakieś złamanie czy coś, która pozostawiła jakieś trwałe uszkodzenia itp...
chyba,że to takie tępaki są i nie ogarniają tego co ich uczy Djukic, w takim wypadku pasowała by "kontuzja", ale mózgu u wszystkich ;)
7. Y4R016.09.2013; 22:32
Fede, Viera, Gil, Bernat. W tych piłkarzy wierze. Niestety ale Viery i Gila się pozbylismy, Bernat dostaje malo szansy a Fede juz chyba nie wejdzie długo na boisko bo jest Fegu lub Pabon. Ja bym wpuścił Pabona na środek a dal szanse na skrzydłach mlodym którzy chętnie zagrają i będa biegać.
8. Groove16.09.2013; 23:42
Jakoś nie sądzę, by Diego mniej nadawał się do liderowania niż Ever. Do tego fryzura przypominająca Santiego. Joao również robi co może a przede wszystkim obaj wymienieni podchodzą do sprawy jak profesjonaliści a nie najemnicy...
9. pajacyk17.09.2013; 08:22
pajacykFakt – jego gra od początku sezonu to katastrofa. To ciągłe wożenie przez niego piłki jest bardzo irytujące. No i te straty. Tak nie gra lider drużyny. Fakt, końcówkę ubiegłego sezonu miał udaną, ale przez to chyba za bardzo uwierzył w swoje możliwości. A nie jest Messim, który kiwnie 3, 4 grajków i poda partnerowi na pustaka. Powinien grać tak, jak kiedyś Aimar i Silva, czyli na dwa kontakty, szybko wymieniać podania z partnerami.
Być może nie ma takich partnerów, jak oni (szczególnie Silva), ale próbować trzeba, bo z tego wożenia piłki nie ma żadnego pożytku. A wydaje mi się, że z takim Canalesem, Jonasem czy Postigą naprawdę można pograć w piłkę, to przecież nie są ogórki.
10. pedro917.09.2013; 09:21
Djukić już się chyba zorientował, że Valencia to nie Valladolid.
Myślę, że gra VCF odzwierciedla warsztat i osobowość Djukicia. Jak reaguje Djukić w czasie meczu? - nie widać żadnej reakcji, jedynie zamyślenie i pasywność. I tak gra drużyna - piłkarze są na boisku, ale tak jakby ich tam nie było.
Wydaje mi się, że brak mu prostej, przejrzystej, zrozumiałej dla wszystkich wizji, mówiąc prościej sposobu gry, nie potrafi dobrać wykonawców (a takich ma, w przeciwieństwie do Valladolid), taktyki. Nie przekonuje do siebie, stąd brak wiary i determinacji piłkarzy. Nie dopatrywałbym się w tym celowego działania "przeciw" trenerowi. Ich marazm na boisku, chaos w grze, to wypadkowa tych czynników.
Choć na poczatku wydawało mi się, że Djukić to niezły trener, teraz sądzę że Valencia to dla niego za duży rozmiar kapelusza.
11. LimaK17.09.2013; 09:29
Tak samo piłkarze bronili Pellergino a wszyscy wiemy jak się to skończyło...

Obawiam się, że teraz wygramy ze Swansea, Djukić zostanie a w lidze przegramy z Sevillą (mimo, że jest niżej od nas w tabeli to w tym momencie niestety gra dużo lepiej) i to będzie już masakra.

Obym się mylił ale naprawdę zarząd powinien ruszyć głową!
12. pedro917.09.2013; 12:49
LimaK, spokojnie - ze Swansea nie wygramy, chyba że tak jak z Liverpoolem Shelvey zrobi nam kilka prezentów.
Valencia przypomina teraz pacjenta, który jest chory, ale pan doktor (Djukić) nie wie co to za choroba i w związku z tym nie ma pojęcia jaką terapię zastosować.
Gramy 4-ty mecz i nie widać żadnych oznak poprawy, wręcz przeciwnie jest coraz gorzej.
Myślę, że myślenie o kandydacie na nowego trenera wcale nie jest przedwczesne.
13. LimaK17.09.2013; 13:17
Dokładnie pedro9.
Trzeba szybko zmienić trenera póki to początek sezonu i można jeszcze wszystko zmienić a nie w połowie sezonu gdzie w zasadzie może być już pozamiatane...
14. Y4R017.09.2013; 13:30
Niech zarząd przeliczy ale drozej nas będzie kosztowało zerwanie kontraktu z dwoma tanimi trenerami niż nabycie jednego drozszego który wyniesie więcej do drużyny.

Jestem oburzony na gre piłkarzy ale z drugiej strony kto chciałby pracować z nas z kiepskim dyrektorem czy kierownikiem. Proste. Wyobrazcie sobie ze zwalniają dobrych pracowników np Mata, Soldado i rekrutują kiepskich a kierownictwo przy koordynowanie drużyna maja zero doświadczenia.

Trener dobry potrzebny od zaraz!
15. Y4R017.09.2013; 13:32
Valencia juz długo nie miała dobrego trenera. Piłkarze stracili cierpliwość i chęci. Tak wiemy maja płacone aby dobrze grac ale czy to najważniejsze u nich. Na pewno chcą pracować z dobrym szefem.
16. Y4R017.09.2013; 13:39
Jedyne co mogą piłkarze zrobić to grac bez ambicji. Przecież nie będą robić zamieszek bo to osoby publiczne. Kto by chciał piłkarza który stwarza problemy. Zaraz musi działać. Jak nie to stracie zaufanie do prezesa.

Ja bym Djukica przyjął jako zarząd bo wydawał się nie taki zły. Problem jest w tym ze wczesniej był Maurycy i zakontraktowanie ponowne malo doświadczonego trenera nie powinno mieć miejsca. Dwa razy tego błędu się nie robi a raczej nie wypada takiej Valencii nawet jak nie ma funduszy. Za transfery im wybaczam no oprócz Romeu bo po co wypożyczenie ale za trenera nie ma przebacz.
17. Vampiro17.09.2013; 15:34
VampiroY4RO, tutaj pozwolę obie się z tobą niezgodzić, gdyż w mojej opinii nasz poprzedni trener był absolutnie fenomenalny. Przeją drużynę rozbitą i z chaosem w głowach. scalił ją i uporządkował taktykę. dlatego nie zgadzam się że dawno nie mielimy dobrego trenera. Tera jet pytanie, zwolnić trenera bo tak jet najłatwiej, ale z kolei jaka jet szansa że trafi nam się kolejny uzdrowiciel typu Valverde? A może poprzeć trenera i pokazać pokazać zawodnikom że nie ma grania primadonny i albo zapieprzasz albo wylot. bo jak na razie to zawodnicy rządzą i rozstawiają wszystkich po kątach włącznie z zarządem...niestety:(
18. Y4R017.09.2013; 19:22
Vampiro

Po prostu Valverde sobie ominąłem (ten był fenomenem). Moja myśl była o Emery, Maurycy i Djukic ;)
19. Y4R017.09.2013; 19:25
Piłkarzy wyrzucić nie wyrzucimy to nie jest takie łatwe pozbyć się tych gorszych. Za grosze też Valencia nie może sprzedawać, nie jesteśmy Barcą (Villa 5mln). Oni mogli sobie pozwolić za grosze :D
20. LimaK18.09.2013; 10:36
Emery słaby?
Nie zgadzam się!
21. dexter18.09.2013; 11:12
dexterWiele gorzkich słów mógłbym tu napisać,ale dam sobie spokój jak nasi gracze z grą :P
22. Vampiro18.09.2013; 14:08
VampiroY4RO, myślę że nie nie byłoby konieczności sprzedania połowy podstawowego składy aby osiągnąć cel zdyscyplinowania piłkarzy, już po przykładzie pierwszego takiego delikwenta reszta zorientowałaby się że to koniec ery "kasy za nic nie robienie". Myślę że nawet nie trzeba by nikogo sprzedawać ale koniecznym jest aby sternicy naszego kluby dali jasny sygnał że to oni są od rządzenia a nie piłkarze, bo osobiście na mam na razie odczucie nasi grajkowie są zbyt pewni siebie. Na przykład Mathieu umyślił sobie nie będzie grał na boku obrony bo woli na środku (pewnie dlatego że nie chce mu się tyle biegać a wie że w Valencii nikt nie powie mu żeby puknął się w czoło). Takie jest moje odczycie. a słabe wyniki są wypadkową tego oraz trenera który nie daje sobie rady.Ale popatrzmy też na przykład Emery'ego który jednak było nie było dawał gwarancję w miarę dobrych rezultatów a w pierwszym sezonie zajął niską lokatę ale dostał drugą szansę i potem dwa razy z rzędu zajął 3 miejsce. Może więc dać szansę Djukićowi?