RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

KOMENTARZE

1. andzik10.04.2007; 23:13

Ja osobiście kibicuje drużynie Manchester-u United i być może to ligowe uprzedzenia co do Chelsea, ale Valencie zawsze darzyłem szacunkiem i szczerze żałuję że przegrali........

2. VooDoo10.04.2007; 23:14

I znów bramka w 90 minucie... Która to już w tym sezonie ?

3. Jacio10.04.2007; 23:21

tam od razu smucić. Teraz idziemy oglądać skróty.

4. Jacio10.04.2007; 23:23

A ty andzik mart sie o swój manchester bo wygrali tylko 7-1 lol :D:D

5. Shevchenko72210.04.2007; 23:27

Gratuluję wyrównanej walki to wy rządziliście w 1 połowie ale klub który przerwał waszą 40 letnią passę zasługiwał na zwycięstwo! Życzę sukcesów w LA LIGA!!!!!!!!!

6. Shevchenko72210.04.2007; 23:31

Wiem że to ciężkie ale kibicójcie Chelsea. Ja nie lubie barcy i realu więc w La Liga kibicóję wam ..... Man Utd i Liv''pool-nie nawidźcie ich!!!!!!!!!!!!!

7. pajacyk10.04.2007; 23:31

heh, no szkoda bardzo. moim zdaniem ches odpadli jednak zasluzenie - nie wytrzymali meczow (obu!!!) kondycyjnie. scenariusze obu pojedynkow byly niemal jednakowe - dopoki valencia miala sily byla lepsza pilkarsko i lepiej ustawiona taktycznie. (nawet bramki padaly w podobnych minutach). wszystko zmienialo sie niestety w II polowie. szczegolnie bylo to widac na mestalla co dziwi bo to ches odpuscili lige. jesli chodzi o oceny indywidualne (niektore): santi - wielki mecz ale... 90 minuta...; obrona - niezle poki miala sily i pomocnicy pomagali; pomoc - albelda jak zwykle, za to viana to dramat (co on robi w valencii?); napad - villa wylaczony. to tyle ode mnie! teraz niech sie bierze do roboty bo trzeba LM na nastepny sezon wywalczyc! amunt VCF!!!

8. Jacio10.04.2007; 23:35

TAk shevchenko. W lidze Chelsea za VAlencią :D

9. kotecek8810.04.2007; 23:38

no ale dzia za walke i MORIENTESOWI za brameczke !!!!!!!!! Valencia i tak najlepsza i zawsze bedzie!!! Moro:*

10. ruben12310.04.2007; 23:47

Niesety ale Valencia przegrala cala batalie z Chelsea w 45 minut drugiej polowy. Pierwszy mecz na SB tylko potwierdzil ze owszem potrafimy sie znakomicie bronic , ale z rozgrywaniem jest u nas fatalnie przez co nie mamy prawie zadnych akcji.Strzal Silvy to byl fart nic wiecej. No ale co tu sie dziwic jak mamy Edu i Baraje kontuzjowanych, a Marchena jest zawiewszony... Ogromne problemy ze zdobywaniem goli pokazujemy rowniez w lidze gdzie nawet z Racingiem czy Bilbao nie porafimy strzelic. Na Mestella zobaczylismy dziwny mecz - w pierwszych 15 minutach bylem zadowolony z gry vcf i wiedzialem ze przejdziemy chelsea , bylo duzo ruchu , ciekwych zagran , pilkarze grali z luzem. Po tych 15 minutach do glosu doszla Chelsea ale wiadomo jak sie ma w pomocy taka przewage - my jednak potrafilismy sie bronic i fajna bramke zdobylismy. Canizares nam dupe uratowal przy strzale Drogby. 2 polowa to moj osobisty szok. Nie moglem uwierzyc w to co widze , Vcf zagrala fatalnie , tragicznie , nie wiem jak to jeszcze opisac.Przede wszystkim ogromna panika , powiedzialbym nawet ze jakas schiza - nawet jak nie bylo nikogo w poblizu to nasi wybijali pilke gdzie popadnie. Moge smialo powiedziec ze byl to najgorszy okres gry valencii w tym sezonie.I to na mestalla!!! Siedzac przed telewizorem widzialem bezustanne ataki chelsea i parady santiego i po raz pierwszy chcialem wrecz wyjsc z baru bo wiedzialem ze to tylko kwestia czasu jak stracimy 2 gola. Żólta kartka dla Ayali ponadto pokazala ze nawet jak przjdziemy chlesea to bez "ratona" nie mamy szans z FCLiverpool. Minuty mijaly a ja siedzialem cicho.Albi doznal kontuzji i tylko poglebilo to moj smutek.Ale najgorsza chwila nastala jak zobaczylem co gra Viana - ja sie dziwie co tak beznadziejny gosc robi w takim klubie jak VCF.Szok!!! Kolejna parada Santiego niesty nie pomogla bo potem Essien strzelil gola ktorego Canizares powienien obronic ale to nie zmienia faktu ze gdyby nie santi to bylby pogrom. Ogolnie fatalna gra zespolu w 2 polwie , nic wiecej. Ja sie tak nie doluje bo wiem ze gramy w strasznym oslabieniu. Kolejna sprawa to mentalnosc pilkarzy - w vcf potrzeba psychologa i to dobrego bo zadna z innych druzyn tak nie panikuje bedac przy pilce. Co do pilkarzy to Ayala potwierdzil ze jest chyba najlepszym obronca na swiecie. Caly blok oberonny zagral dobrze poza Del Horno ktorego Flores bedzie musial nauczyc jak grac w obronie. Pomoc zrobila tez co mogla - w pierwszej polowie.W drugiej tracilismy pilke ze kazdym razem , wkradla sie panika , a szczyt amatorszczyzny zaprezentowal Viana. Silva i Joaquin niezla 1 polowa , w drugiej slabo.Villa zagral zayebiscie egoistycznie i widac ze jest w dolku bo juz dawno nic nie strzelil. Szkoda - jezeli chodzi o zmiany to: 1.Potrzebny jest psycholog ktory oduczy pilkarzy panikowac 2.Pozbyc sie i to natychmiast Viany , Lopeza , Pallardo itd. 3.Zmienic sztab medyczny 4.Najwazniejszy transfer - kupic kogos na srodek - rozgrywajacego pokroju ballaka , lamparda - silnego fizycznie 5.Obronce kupic - chociaz czy ktos bedzie w stanie zastapic Ayale?

11. Shevchenko72210.04.2007; 23:51

Gratuluję też morientesowi mimo kontuzji grał 45 minut i strzelił gola!!!!!Valencia La Liga winners!!! Chelsea premiership winners!!!!!!!!1 Oby tak było!!!!!!!

12. Razor10.04.2007; 23:59

Na własne życzenie, praktycznie całe 90 minut graliśmy jedno wielkie nic, mieliśmy tylko kilka minut przebłysku w pierwszej połowie - na początku i w momencie gdy strzelaliśmy bramkę. Cała druga połowa to dno w naszym wykonaniu! Chyba oddaliśmy jeden strzał ( do tego niecelny)...mój „ulubieniec” Angulo :D. Mecz bardzo podobny do tego w Londynie, do straty bramki jakoś szło, ale potem Chelsea całkowicie przejęła inicjatywę i w ogólnym rozrachunku wygrała zasłużenie. Grali lepiej w każdej formacji. Po strzeleniu bramki prowadzili grę bardzo rozważnie. Szkoda mi Valencii, ale obiektywnie patrząc nie zasłużyliśmy na awans. Gramy defensywną piłkę, jak idzie to idzie, ale jak coś pójdzie nie tak to dupa...wszystko się sypie, nie mamy lidera w środku pola, który porozdawałby piłki i coś fajnego rozegrał...tak to tylko długie podania na pałę. Szkoda tych 5 minut lepszej gry, powinniśmy Chelsea wtedy dobić i wykorzystać chociaż 2 z tych 3 akcji – 3 strzały Morientesa...wpadł jeden, ale nie ma co mieć do niego pretensji, zagrał bardzo dobrze. Tak sobie w końcówce pomyślałem, że jakbyśmy jakimś cudem strzelili na 2-1 to byłoby dziwne, awans po tak żenującej grze...ale życie przecież sprawiedliwe nie jest...dziś jednak było. Ogólnie do dupy... na plus - Morientes i Canizares na minus- niestety reszta, pomoc zdolna tylko do destrukcji, co i dzisiaj nie szło, skrzydła kiepsko, Silva przeszedł obok meczu, obrona też na za dużo pozwalała... AMUNT!

13. andzik11.04.2007; 00:01

Shevchenko722 z całym szacunkiem, gratulując awansu, mimo że nie darzę was sympatią, to czy ktoś lubi konkretny klub czy nie pozostaw każdemu do własnej oceny...komentarze typu "Man Utd i Liv'pool nienawidźcie ich!!" są żałosne...czyżbyś obawiał się klasy swojej drużyny??:-|

14. el_nino11.04.2007; 00:05

Ehh.. az nie chce mi sie komentowac:( ja powiem tylko jedno cytujac tytul jednego z newsow po pierszym meczu: "Gdyby nie Cani.." przegralibysmy duzo, duzo wyzej. Nie winie go za druga bramke choc powinien pilnowac krotkiego slupka ale kto sie spodziewal ze Essien tak uderzy?! A obrona strzalow Drogby z pierszej i Ballacka z drugiej polowy to istny majstersztyk! Dobranoc wszyskim kibicom Los Ches i The Blues..:)

15. siwykm11.04.2007; 00:05

ruben123 zgadzam się z Tobą w 100%. jednak dodał bym jeszcze jeden punkt do zmian jakie należało by poczynić. Otóż niezbędna jest zmiana trenera na przyszły sezon. Flores może jest i dobry, ale dla drużyny walczącej o utrzymanie w lidze, a nie dla drużyny walczącej na kilku frontach i najwyższe laury.

16. ruben12311.04.2007; 00:06

Aha - kolejna hanba tego spotkania to praca sedziego - grek gwizdal zdecydowanie pod Chelsea , ale to nie zmienia faktu ze zespol z Londynu byl zdecydowanie lepszy i zasluzenie awansowal. Co do LM to juz dla mnie sie skonczyla jak Valencia odpadla ale wiem ze LM wygra Manchester United bo sa w tym sezonie po prostu najlespsi.

17. ruben12311.04.2007; 00:09

siwykm - ja tez juz kilka razy wywalalem Floresa ale badzmy sprawiedliwi - Quique powinien dostac szanse zagrania sezonu pelnym zespolem , nie zdziesiatkowanym przez kontuzje. Badzmy szczerzy - Flores nie ma zbyt duzo opcji na LM , ba nawet na La Liga. Zostawmy go na przyszly sezon - zobaczymy co zwojuje.

18. zevaya11.04.2007; 00:09

Słuchaliście relacji Jose? Piszcie co sądzicie

19. mateo11.04.2007; 00:09

Eehhhhhhh :( szkoda Az mi sie plakac chcialo jak padal ta braka w 90 min :( mecz ogaldalem na necie i po pierwszych 45 min bylem pewien ze Valencia wygra, a jednak nie gdyby nie pogubili sie po utracie 1 bramki doszloby do dogrywki.... AMUNT VALENCIA !! Czy wygrywasz czy nie ja i tak KOCHAM CIE !!!!!!!!!!

20. wojteklampard711.04.2007; 00:27

Naprawde szacunek do was kibiców Valenci ! Potraficie przyznać, że Chelsea dominowała przez większość meczu. Myślałem że jak to wejde to zobacze , czel$y miała fuksa itp. ale jednak nie. A taki kibic Manchesteru co nie ma nic wspólnego z tym meczem pakuje się na strone Chelsea i najerzdża. Nie jeszcze raz szacunek.

21. Shevchenko72211.04.2007; 00:42

----->andzik<---- Ja nigdy nie obawiałem się o Chelsea ale nie nawidzę paru klubów jak i dużo lubię. Man Utd-nie boję się ich rok temu dostali od nas na SB 3-0!!!!!!!! Liv''pool-przez nich odpadliśmy 2 lata temu przez bramkę której nie było!!!!! Do VCF NIC NIE MAM I NIE BOJĘ SIĘ O CFC BO TO NAJLEPSZY KLUB NA ZIEMI!!!!!!!!!!

22. Tapczan11.04.2007; 08:07

Gra w drugiej połowie wyglądała tak fatalnie, bo zawodnikom zwyczajnie brakło sił. Villa, Albelda, Del Horno, Miguel - niemal wszyscy ledwo człapali po boisku. W ok. 60 minucie wiedziałem już jak sie ten mecz skończy, bo widać było zmęczenie u naszych. Bramka była tylko kwestią czasu i szkoda tylko, że padła tuż przed przerwą, kiedy mogliśmy sobie pozwolić na odrobinę oddechu. Mamy w tym sezonie niesamowitego pecha z kontuzjami i arbitrami, a patrząc na to jaką kadrą graliśmy, jestem dumny z zespoły, że zeszliśmy tak daleko. Wstydu nikomo nie przynieśliśmy, a wielka Chelsea, musiała sie sporo namęczeć ze zdziesiątkowaną i wyczerpaną sezonem Valencią, by dostać się do półfinału. Czy na niego zasłużyli? Nie. Awansu nie wywalczyli sobie swoją (ohydną tak btw) grą, ale dwoma bramkami z niczego i tym, że rywal był całkowicie wycieńczony. Szkoda mi bardzo, że tak to się ułożyło, bo gdy mieliśmy jeszcze siły, byliśmy zespołem lepszym niż Chelsea. BTW: Czy tylko mnie wydawało się, ze sędzia był w tym meczu stronniczy? Niemal każdą sporną sytuację dyktował dla Chelsea, kartkował naszych za nic, a taki np. Essien już na początku II połowy powinien wylecieć z boiska. Strasznie mnie to irytowało.

23. nanek/vcf11.04.2007; 08:20

Jak zwykle szmaciaze strzelili w 90 minucie............ Moim zdaniem Valenci zabrakło woli walki do samego konca!!! A mieli okazji na wiecej bramek w pierwszej połowie:(( Santiago Canizares też nie popisał sie przy tej ostaniej bramce ale gdyby nie on to Chelsea juz wczesniej strzeliłaby. Ale oni i tak daleko nie zajdą... Liverpool ich wybudzi z tego pilkarskiego snu!!!!! Amunt Valencia:)) Los Ches moja dumą:))

24. Shevchenko72211.04.2007; 08:25

---->ruben123,<---- Czemu mówisz że Man Utd jest najlepszy przecież CFC traci do niego już 3 punkty i ma mecz z Man Utd na swoim stadionie! Jak ktoś może być najleprzy przegrywając z Pompy które rok temu walczyło o utrzumanie w lidze. Man Utd dojdą do finału ale tam CFC ich rozgromi i po sprawie!!! CFC Master League 06/07r Winners!!!! CFC Premiership 06/07r Winners!!!!!

25. Shevchenko72211.04.2007; 08:28

-------->nanek/vcf<--------- Czemu wyzywasz CFC od szmaciaży chociaż są lepsi od was Canizares uratował wam conajmniej trzy razy tyłek a to komplement że pokonał go najlepszy piłkarz Gany!!!!!!!! Boję się meczu z Liv''poolem bo pamiętam kiedy 2 lata temu przegraliśmy 1-0 po bramce której nie było.Ale z wami też nikt nie dawał nam dużo szans a wygraliśmy i to w jakim stylu

26. Czika11.04.2007; 09:58

Najwiekszym bledem bylo znowu stracenie glupiej bramki zaraz po przerwie, kiedy jeszcze byly sily i mozna bylo zagrac spokoniej. Pozniej to juz konsekwencja zmeczenia i kazdy widzial jak to wygladalo. Widac bylo poprostu brak lawki rezerwowych, nie bylo zawodnika ktory moglby wejsc cos zmienic. Teraz tylko lige i pierwsza 4...

27. Julcia11.04.2007; 10:02

Ekhm, Bardzo rzadko cokolwiek komentuje, bo pomimo, ze jestem juz bardzo dlugo na tej stronie, rzadko kiedy cos wzbudza moj niepokoj, albo zwyczajnie wole nie wypowiadac sie przy tak doswiadczonym "gronie" :) Sluchalam relacji z iGola i kilka rzeczy zupelnie mi sie nie podobalo. Przede wszystkim zapalilam sie, gdy prowadzacy powiedzial, ze Valencia nie ma juz szans na zdobycie ligi, ma ogromne dlugi do splacenia i jest klubem, ktory jest na dnie. Chociaz z drugiej strony (procz triumfu w La Liga) prowadzacy powiedzial prawde, ale zapalilam sie strasznie. Sadze ze mozna mi to jednak wybaczyc, jako ze nikt nie lubi, jak o ukochanym klubie pada nawet jedno slowo, ktore jest nie takie jak powinno. Pozniej rzucil kilka bledow, z czego najlepiej zapamietalam jeden (przepraszam, dokladnie calego zdania nie pamietam, wiec moge sklamac :P ) - "Jezeli ktos nie jest ABONAMENTEM, to moze poinformowac znajomych, ze relacja jest w radiu iGol." No fakt, ja ABONAMENTEM nie jestem, ale i tak przyjciol poinformowalam. Wiem, ze moze bardzo sie czepaim i moje notowania pojda drastycznie w dol ;) ale uwazam, ze jezeli ktos prowadzi relacje, ktorej slucha ktos wiecej niz on sam, to powinien uwazac na jezyk. Ale to sa wszystko tylko takie techniczne uwagi, na ktore jestem szczegolnie wrazliwa, jako ze tez mialam epizod zwiazany z praca w radiu. Ale jednoczesnie ciesze sie, ze znalazl sie ktos, kto poprowadzil taka relacje, bo nie wiem czy samam zrobilabym to lepiej :) Jezeli zas sprawa tyczy sie meczu, to prawde mowiac jestem zalamana :( Mam bardzo przykre wrazenie, ze po boisku biegaja staruszkowie, ktorym sil wystarcza jedynie na pierwsze pol godziny, w ktorym potrafia zagrac fenomenalnie, po czym pozniej osiadaja na laurach. Bledem niestety chyba bylo to, ze wszyscy (laczenie ze mna, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie)troszke za wczesnie uwierzyli w awans i nieco zluzowali tempo. Przychylam sie do slow ktoregoz z przedmowcow, ze przyda im sie psycholog, bo gra oni jakos nie zachwycaja. Znowu bramka rozstrzygajaca padla w ostatniej minucie, znowu bylo mase chaotycznych zagran i znowu wydawalo mi sie, ze oni nie potrafia utrzymac ciezaru i presji na sobie. Niby faworytami nie byli, ale z drugiej strony zawze przy tego rodzaju meczach jest olbrzmia presja. I tego chyba nie wytrzymali. Jezeli chodzi o Czelsi, to uwazam, ze pilka nozna to kombinacja zarowno umiejetnosci pilkarzy, jak i szczescia, wiec nie zywie jakiejs urazy dla kibicow. Byliscie lepisi, ale przeciez to nie ostatni sezon LM jaki bedzie. Dzisiaj wy, jutro my :) gratuluje awansu, niewazne czy zasluzonego, ale gratuluje. Za to nigdy nie posune sie do twierdzania, ze to jacys szmaciarze itp. Troche szacunku musi obowiazywac nawet przy pilce noznej :P Sadze tez, ze to i tak welkie osiagniecie dla nas dojscie do tego momentu, w ktorym skonczylismy LM. W koncu Flores, jak na trenera, ktory jest mlody, niedoswiadczony i raczej bez jakichs osiagniec wyciagnal druzyne z kryzysu spowodowanego wczesniejszymi poczynaniami trenerow i usytuolwal stosunkowo daleko, zarowno w tabeli, jak i LM. I to tez nie bedzie jego ostatnie slowo. Niestety, ale wydaje mi sie, ze tak jak odpadlismy z LM, tak i szanse na triumf w la liga maleja, osobiscie stawiam na 3 miejsce, ewentualnie 2, jezeli chlopcy sie postaraja. Ale to ich zmeczenie na boisku, ktore jest tak bardzo widoczne nie pozwoli pokonac klubow, ktore w tym sezonie sobie swietnie radza, jak Sevilla czy chocby Barca. Moze w przyszlym sezonie... Niewazne jednak jak i gdzie, ja powtorze slowa mojego przyjacilea, z ktorym wczoraj smsowalam :) Amunt Valencia.... i wszystko jasne :) Pozdrawiam.

28. Ravcf11.04.2007; 10:43

Ale się rozpisałaś :o) Wrecz przeciwnie. W moich oczach tylko zyskałaś. Bardzo dobrze że znalazł sie ktoś tak dokładny, kto nie boi sie wypomniec komuś kilka błędów. Pozdrawiam Cię serdecznie. A jesli chodzi o wczorajszy mecz, cóż..:(...trzeba przełknac gorycz porażki i walczyc dalej w La Liga o miejsce premiowane gra w Lidze Mistrzów. Moze za rok pojdzie nam lepiej. Troche wiecej wiary :o) Pozdrowienia dla wszystkich kibiców. AMUNT VALENCIA !!!!

29. bluecypis11.04.2007; 11:22

Gratulacje za wspaniala walke i emocjonujacy dwumecz. Zycze wam wygranej w La Liga. Coz tym razem wygralismy my, nastepnym moze byc inaczej. Kibice Chelsea moga powiedziec: Dumni po zwyciestwie, Kibice Valenci: Wierni po porazce. Do zobaczenai w przyszlej edycji!

30. bialy_wilk11.04.2007; 12:00

i co z tego ze Canizares bronil fantastycznie jak przepuscil strzal ktorego nie powinien przepuscic zawalil dwie bramki- w pierwszym meczu jedna i teraz Buttelle powinien juz przejac paleczke-jest lepszy od Canizaresa-z nim w skladzie pewnbie teraz by czekal nas polfinal dla mnie glownym winowajcom jest Canizares-co nie zmienia faktu ze Flores chyba zapomnial jezyka w gebie w czasie przerwy i moze myslal ze juz po meczu:( skoro po pierwszej polowie prowadzilismy 1:0 a w drugiej polowie nie wiem co gralismy zeby udalo sie zdobyc 4 miejsce bo na mistrza raczej szans nie mamy-fatalna gra na wyjazdach potrzeba dobrego mlodego bramkostrzelnego napastnika-najlepiej silnego w stylu Drogby-zeby uzupelnial Ville Morientes ma juz swoje lata srodek pomocy-mamy Silve to jest przyszlosc-powinien byc ustawiany tak jak Aimar kiedy u nas gral skrzydla tez sa swietne wierze ze Joaquin wroci do dawnej formy kupilismy mlodego defensywnego zawodnika choc gdyby przyszedl Yaya Toure z Monaco-co nie jest niemozliwe to by bylo super on jest mlody silny szybki i swietnie wyszkolony technicznie i kreatywny swietnie by pasowal do Valencii Valencia kiedys grala ladna pilke az chcialo sie ogladac ten zespol szkoda ze Vicente nie zagral-zmienic lekarzy bo z iloscia tych kontuzji cos nie tak w nastepnym sezonie sobie odbijemy tylko musimy kupic Yaye Toure:) sklad na nastepny sezon Butelle Miguel Alexis Albiol Del Horno lub Moretti pomoc: Joaquin Yaya Toure i tak pewnie nie kupia Vicente Silva Villa Morientes lub nowy napstnik o ktorym pisalem wyzej np. Zigic lub podobny typ koniec z graniem dwoma pomocnikami bo to nam na dobre nie wychodzi juz teraz to jest Hiszpania tu sie gra do przodu a takie tyly jak opisalem wystarczaja w zupelnosci

31. bialy_wilk11.04.2007; 12:01

Amunt Valencia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

32. bialy_wilk11.04.2007; 12:15

dwoma defensywnymi pomocnikami oczywiscie0hodzilo mi o to i Silva na pozycji Aimara na ktorej ustawiany byl kiedys czyli dam mu wolna reke a raczej noge na boisku:) Amunt Valencia:)!!!!!!!!!!!!! Carboni chcial kupic Chivu?:)

33. VCFAN11.04.2007; 12:33

No cóż porażka... Chelsea i tak LM nie wygra za to Milan jeśli pokona Bayern (a mam nadzieję że tak będzie) to chyba będzie faworytem. Manchester U. szans nie ma, bo na wyjeździe tak dobrze nie grają, więc na San Siro Milan już sprawę awansu może rozstrzygnąć na swoją korzyść. Oczywiście jeśli C.Ronaldo nie będzie oszukiwał i padał w polu karnym jak głupi(zresztą przecież taki jest). Finał z Liverpoolem będzie trudniejszy, aczkolwiek stawiam na Milan. Chelsea do finału nie wejdzie, gdyż już raz została pokonana w tym sezonie przez The Reds. Wierze że Milan wygra Ligę Mistrzów i pośle Manchester na drzewo, zresztą Bayern i L'pool też. Co do Valencii szkoda przegranej bo z L'poolem mieliśmy duże szanse... Naprawdę szkoda Co do składu Los Ches: Canizares Miguel Albiol Paulo Ferreira (trzeba chłopaka kupić) Del Horno Albelda Joaquin Silva Vicente Villa Morientes ławka rezerwowych: Angulo, Marchena, Moretti, Baraja, Edu, Butelle, Viana Taktyka : 4-1-2-1-2

34. amunt8811.04.2007; 12:37

Jeb... canizares ale lipa..

35. KubaCF11.04.2007; 12:46

Wczoraj strasznie bylem wkurwiony, mialem ochote cos rozjebac,bo moja uchochana VALENCIA przegrala, chelsea to cwaniaki i fuksiarze, to mogło sie lepiej zakończyć:(:(:( smutno mi

36. Jose11.04.2007; 13:01

Julcia, nie powiedziałem broń Boże, że klub jest na dnie - jak można to twierdzić na podstawie aktualnej pozycji w PD. Quique deklaruje, że walczymy o La Liga, a ostatnio wystawia rezerwowy skład. Już raczej szans nie mamy na zdobycie tytułu. To powiedziałem. Co do zadłużenia. Pamiętam ten tekst. Franki szwajcarskie z ewentualnego awansu do półfinału na pewno się przydzadzą, bo klub jest zadłużony. To fakt, ostatnio przed sezonem wzięliśmy nawet nową pożyczkę. Abonamenty z abonentami mogłem pomyślić i tu jak najbardziej masz racje. Dziękuję za słowa krytyki, ale musiałem odpisać, bo w dwóch powyzszych przypadakach przerysowałaś sprawę.

37. mruwek11.04.2007; 13:10

@KubaCF Żadne cwaniaki i fuksiarze. Lepsi fizyczni byli i tyle. Naszym zawodnikom brak było świeżości. Są zmęczeni sezonem i kontuzjami. Quique nie ma pola manewru. Co do Santiego, to polecam niektórym dział video i jego parady z wczorajszego wieczoru. Gdyby nie On przegralibyśmy wyżej, a nasze nadzieje prysły by dużo wcześniej.

38. Eleo11.04.2007; 13:12

MAM TEGO DOSYĆ! Valencia grała pierwsze 30 min świetny futbol i na dodatek zdobyła gola! Ale nasza gra jest taka że gdy strzlimy to sobie odpuszczamy i sie bronimy.To gówno daje i to mnie wkurwia! Mam dosyć takiej ich gry.TO przez to straciliśmy bramke gdybyśmy grali normalnie a nie sie bronili to tych bramek by nie było.I to mnie wkurwia... MAM DOSYĆ TEJ GRY I Z JUŻ NIGDY NIE CHCE MIEĆ Z VALENCIĄ NIC WSPÓLNEGO!!!!!!! PS.przeżucam sie na MILAN!!!!!!!!!!!!!! FORZA MILAN!!!

39. mruwek11.04.2007; 13:17

@Eleo I my Cię pozdrawiamy. Cieszymy się też, że potrafiłeś podjąć tak trudną decyzję. Powodzenia na nowej drodze życia. ps. Valencia płakać za Tobą na pewno nie będzie.

40. Adr11.04.2007; 13:28

Za Eleo na pewno nikt nie będzie tęsknił. Nie wiedziałem że jest jakiś kibic Valencii który jest sprzedawczykiem samo stwierdzenie "jestem kibicem Valencii" wyklucza jakiekolwiek powiązania ze sprzedawczykami. Dzisiaj około godziny 23.00 będziesz kibicem innej drużyny bo Milan prawdopodobnie też odpadnie czyli możemy się spodziewać takiego samego wpisu na stronie Milanu że już nie jesteś kibicem Milanu. I będzie na końcu zdanie nie wiem dokładnie jak kibice z Monachium wołają ale może tak "Ave Bayern" albo jakoś inaczej po szwabsku. PRECZ ZE SPZEDAWCZYKAMI!!!

41. Eleo11.04.2007; 13:29

Pszepraszam za to co mówiłem!!! Naprawdę uwielbiam Valencie i nie mam zamiaru sie na nikogo przerzucać po tylu latach.Mogą grac piłkę jaką tylko chcą ja i tak ich będe uwielbiał.Mam nadzieję że uda sie Valenci za rok a jak nie to trudno.musiałem po prostu ochłonąć.

42. pablitoM11.04.2007; 13:32

Eleo no to powodzenia zycze z Milanem-dzis...jutro zapewne z Chelsea...,a pojutrze...???kto wie...?

43. pablitoM11.04.2007; 13:44

Nie wiem jak Wy???,ale ja stawiam na angielski final LM....Liverpool-MU...A tak poza tym to slyszalem,ze Liverpool ma sie niezle uzbroic na przyszly sezon...Deco,Eto,....Villa i Raul...Nie wiem na ile to sa fakty,ale trzeba przyznac,ze bylaby to nowa sila klubowa w Europie...Wierze jednak,ze David V.nas nie opusci...

44. amunt8811.04.2007; 13:50

Taka naprawde dobra parada to byla przy glowce ballacka i tyle a caniazres tez zawalil brame na Stamford strasznie nierowny bramkarz kapitalne parady przeplata szmatami;/

45. lasio11.04.2007; 13:52

smutne;( co rok mówimy sobie: spróbujemy za rok. liczyłem głęboko na finał i nigdy więcej łez Canete (zwycięstwo w finale). tak już to bywa w tym sporcie... Chelsea strzeliła flakiem pierwszego gola i od tego momentu gra Ches się posypała. nie będę więcej pisał, bo wszyscy wiemy jak było. I TAK WAS KOCHAM CHES!! ^V^

46. pato0811.04.2007; 13:55

a co do wczorajszych skrótów na 2 nie podobało mi się jak pan redaktor nazwal Dragona "antybohaterem" Mestalla ! jakby nie ten " a...bohater" to tak jak tu ktos wyzej pisal dostalibysmy nieco wiecej niz 2 gole. Aha i jeszcze respect dla Moro za te 60- kilka minut no i za 32 bo byloby jeszcze gorzej ....

47. amunt8811.04.2007; 13:56

Teraz mecz z sevillą morale strzępach;/odpuscili mecz z bilbao wjebali teraz z chelsi;/w pierwszej 4 sie zalapac bo bedZie katastrofa o mistrzostwie to mozemy zapomniec

48. amunt8811.04.2007; 14:01

Ja Chelsea nienawidze gdyby nie Abramowicz to jego kasa i jego litosc skonczylibyscie jak Leeds gra u was jakis wychowanek klubu???chyba nie bo wy umiecie tylko kupowac albo raczej Abramowicz robi wam zakupy hehe -------->Shevchenko722<---------

49. pablitoM11.04.2007; 14:09

Wszyskim,ktorym jest przykro po wczorajszym meczu polecam na oslode goryczy porazki film Loco Ches...pomaga...;)a dla wszystkich oponentow Canizaresa drugi filmik o nim samym...Dla mnie On juz jest Wielki!!!Tak jak Ayala,Aimar,Claudio Lopez,Mendieta,Killy Gonzales...i jeszcze wielu,ktorych mialem przyjemnosc ogladac!:)Amunt!

50. malutki_Pawelek11.04.2007; 14:14

:( :( Valencia grała dobrze choć Chelsea miała przewage. Gdyby w całym meczu Canizares utrzymał stałą(tę wspaniałą:)) forme to Chelsea mogłaby zapomnieć o półfinale.

51. Imielin11.04.2007; 14:20

Hmmm liverpool ma sie stac potega po transferach? Chyba juz jest:)Widac prace rafy jego transfery i wiare w mlodziez. Z szersza lawka moga powalczyc na 2 frontach... W tej chwili to moj faworyt na tytul... w finale z manu... Co do nas meczu nie chce komentowac... ale chcialem pochwalic moro slupek bramka kilka akcji... naprawde dobry wystep majac na wzgledzie jego kontuzje. Zakonczylismy droge na 1/4 LM przed sezonem uznalibysmy to za sukces lecz apeetyty byly wieksze w miare jedzenia... Ukazala sie potega angielskich klubow oraz kleska pilkarskich poteg takiech jak hiszpania czy wlochy. Na moj gust jest to najslabsza liga mistrzow ktora ogladalem na oczy. Bo takiej slabej barcy,realu chelsi, wloskich zespolow nie widzailem od lat... a co najgorsze jeszcze slabszy jest jeden z polfinalistow para (bayern-milan) mysle ze pokonalibysmy go bez problemu...coz pozostaje sie cieszyc ze doszlismy tak daleko? i podziekowac naszym za walke:) Amunt... teraz tylko skoncentrowac sie na walce w la liga zeby nam LM nie uciekla...

52. pablitoM11.04.2007; 14:24

itak juz duzo zrobil bo moglo byc przeciez gorzej.Siedlismy zupelnie w drugiej polowie,chwila dekoncentracji i pech,fuks Esiena...Nierozumiem tylko dlaczego do cholery akurat z Nami?!?!

53. BartekVCF11.04.2007; 14:46

Zagralismy dobrze pierwsze 45 minut. Potem cos sie zacielo. Tylko i wylacznie sie bronilismy..Gdyby nie Canizares losy rywalizacji roztrzygnelyby sie przed 90 min. Ta bramka predzej czy pozniej musiala pasc.

54. BartekVCF11.04.2007; 14:47

Jest jeszcze szansa w Laliga, ale trzeba wygrac w niedziele z Sevilla i w kolejna niedziele z Realem. Wtedy wróca szanse na mistrzostwo.

55. Gefer11.04.2007; 14:53

Zbierając wszystko do kupy, przegraliśmy nie tylko dzięki postawie piłkarzy na boisku, ale od początku wszystko się smuowało na ten mecz. Kadre mamy dosyć szeroką, ale co z tego jeśli co drugi piłkarz jest w trakcie lub po kontuzji. Naprawdę wg mnie to jest fenomen i za niedługo piłkarze będą się obawiali przyjścia na Mestalla. Przecież Essien, był dopiero po kontuzji. Zagrał pierwszy mecz, z jakim efektem to było widać. Żal mi piłkarzy Valencii, bo naprawdę mimo tych kłopotów walczyli dzielnie w LM. Na początku byli zaliczani do fawortyów, ale to był początek sezonu, kiedy wszyscy mieli poprostu siły by grać. Sprawa rozgrywającego, a reczej jego brak, jest także widoczny. Są tylko skrzydła, a środkiem piłka chodzi do połowy, później boczny obrońca ja wyprowadza, albo skrzydłowy. No nic... dobrze, że odpadli teraz kiedy jeszcze w lidze mogą coś osiągnąć, chociaż z drugiej strony, pierwsza 5 (poza Sevillą) także może się skupić jedynie na La Liga. Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mimo wszystko trzymają kciuki za chłopaków, którzy dali z siebie wszystko, ale na to co się dzieje poza boiskiem, poprostu nie mają wpływu.

56. KibicRealu11.04.2007; 15:13

Eleo- z pewnościa kibice VCF bedą za Tobą płakać :D

57. herlok11.04.2007; 15:22

masakra :(( odpadliśmy ... no ale cóż ... chłopcy sie starali trzeba im to przyznać ... choc w drugiej połowie niebyło różowo ... cóż ... została nam liga ... mam nadzieje ze uda sie wywalczyc mistrza ... a jak nie to chociaz wice ... Amunt !!

58. damiano00711.04.2007; 15:31

Graliśmy na 2 frontach co nie jest łatwe. Widać, że nasi zawodnicy nie są zbyt wytrzymali...(to moje odczucie). Została Primera Division: Cel nr 1:Zwycięstwo nad Sevillą i to 2-0,3-0...bo teraz mają lekki dołek i grają jeszcze w Pucharze UEFA. AMUNT na zawsze!

59. moniqa11.04.2007; 15:35

pablitoM nie uważam że gol Essiena to fuks tylko umiejętności:):):)

60. marcin9011.04.2007; 15:36

Santi jak Ty to mogłeś puścić? :( Tyle parad, tyle wspaniałych interwencji i to wszystko na nic... Lepiej już jakby puścił strzał Drogby, a nie taką bramkę i to na dodatek w ostatniej minucie...

61. pablitoM11.04.2007; 15:44

moniq...umiejetnosci umiejetnosciami,Cani byl zle ustawiony,to nie mialo prawa wpasc...a mowiac fuks mialem na mysli 90 minute...Pozdrawiam.Amunt!

62. Shevchenko72211.04.2007; 15:53

CHELSEA CHAMPIONS LEAGUE 06/07R WINNERS !!!!!!!!!!! CHELSEA PREMIERSHIP 06/07R WINNERS!!!! CHELSEA FA CUP WINNERS!!!!! VALENCJA LA LIGA 06/07R WINNERS!!! VILLA IS KING IN SPAIN!!!! DROGBA,SHEVA IS KING IN GB!!!!!!!!!!!

63. karol r11.04.2007; 16:26

ach ten essien Teraz możemy liczyć tylko na wygraną w la liga Jestem rozczarowany występem canizares.Takie gały wyciągał a ta ostatnia była na wyciągnięcie reki

64. lelo11.04.2007; 16:38

Szczerze mowiac to ja jestem dumny z Valencii ze tak daleko zaszla,chlopaki dobrze tylko po stracie bramki cos nie szlo a ten strzal essiena to byl taka trudna pilka ze zaden bramkarz na swiecie by tego nie obronil bo byl silny strzal i odbijala sie takie pilki sa trudne dla bramkrzy no i essien mial troche szczescia.AMUNT VALENCIA FOREVER !!!

65. amunt8811.04.2007; 17:00

ONLY VALENCIA CHELSEA PSY!!!

66. ArturVCF11.04.2007; 17:05

amunt88 brak mi słów...

67. sergio ramos11.04.2007; 17:21

ja byłem niemalże pewny awansu Valencii do 1/2 finału. A tu bramka w ostatniej minucie rozstrzygająca cały dwumecz. Bądźmy optymistami i wierzmy w zwycięstwo w następnym sezonie. Jest jedno ale: trzeba sprowadzić kogoś na środek, kogoś kto by pokierował grą. I tu widać błąd władz klubu: NIE POWINNI SPRZEDAWAĆ AIMARA! Ale skoro go sprzedali to powinni kupić rozgrywającego na miarę jego talentu. Teraz trzeba się skupić na laLiga, a o porażce z Chelsea jak najszybciej zapomnieć!

68. Maco11.04.2007; 17:24

Szkoda wielka szkoda chyba kazdy kibic Valenciiii czuje smutek z tego co sie wczoraj wydarzylo na Mestalla, ja zaliczam sie do tych osob. Niestety tak wyszlo Chelsea miala wiecej szczescia i lepsze karty ale my pomimo gorszych kart walczylismy to jest godne podkreslenia.Nie byl to mecz idealny w wykonaniu Los Chces nalezy poprawic wiele ale i tak uwielbiamy ten klub nowy sezon bedzie lepszy. SEMPRE VALENCIANISTA Amunt Valencia

69. pablito11.04.2007; 17:31

Eh, trudno się mówi. Valencia pokazala na co ja stać w pierwszych 15 minutach, a potem juz się tylko broniła. Nawet gdyby w tych 15 minutach Moro strzelił dwie bramy ( bo miał po temu okazję ) to i tak przy takiej grze w drugiej połowie nietoperze nie musieliby utrzymać korzystnego wyniku. Chelsea była lepsza nie tylko o ten łut szczęścia przy obu bramkach, ale o konsekwencję i wytrzymałość kondycyjną. Trzeba zadbać o siły graczy VCF na pressing, dokładne rozgrywanie akcji i posiadanie piłki ( czyli to na co zawsze stawiał Rafa ), bez tego zapomnijmy o większych niz ten osiągniety ćwierćfinał sukcesach. Nie piszcie juz o winie Caniego i o tym, że Bóg wie co mu zawdzieczamy, bo wiadomo, że robił co mógł, żeby przepchnąć VCF do półfinału. On sam z obrońcami potrzebował wsparcia pomocy i napastników: gdzie nasz środek, który po zejściu Albiola kompletnie nie istniał, gdzie ten Villa z piłką przy chorągiewce rożnej, gdzie klepka pomocników z biegającym przeciwnikiem, gdzie rajdy Joaquina absorbujące trzech rywali? Samą obroną się meczu nie wygra, ani rezultatu nie utrzyma. My mielismy swoje pół połowy i ochłapy z drugiej żeby się nastrzelać, a Chelsea miała całą drugą połowę i pół pierwszej ( w której z jej przewagi niewiele wynikało ). Ale to oni grali do końca i dlatego Mourinho może dalej bufonować, przed meczem z Liverpoolem. Szacunek dla zawodników Chelsea i ich normalnych kibiców, szacunek dla graczy VCF, bo grali na miarę możliwości pomimo zmęczenia. Powiem szczerze, że najwiekszy ból jaki płynie z tego meczu polega na utracie przez VCF takiego obrońcy jak Ayala, toć on nie dał takiemu bykowi jak Drogba prawie nic zagrać, wyrastał spod ziemi, fruwał i blokował z każdej strony. Ten gol Shevy to pech szeryfa, bo to był cud, ze po tak dobrej interwencji obrońców ta piłka się przeslizgnęła na słupek. P.S. Tapczan wiem co czujesz, ale nie szukaj winnych w sędziach i fuksie przeciwnika. Valencia zagrała niezłe zawody pomimo braków kadrowych, było blisko awansu, ale bramki Chelsea nie wynikały tylko z przypadku, ale tez z ich wielkiej przewagi w posiadaniu, jak by nasi piłke szanowali, mieli parę w rękawach, żeby jeszcze pobiegać, ten mecz mógł skończyc sie inaczej. Ale nie mieli! Sad but true.

70. craven11.04.2007; 18:03

co bym tu nie napisał będe powielał wnioski i spostrzeżenia moich przedmówców. Jedyne co chciałem napisać to to, ze mi strasznie żal. Powiedzmy sobie jednak szczerze. Przegraliśmy z drużyną, która jest od nas silniejsza na tym etapie. Graliśmy słabej, mimo to byliśmy bliscy awansu. I tak chłopcy osiągnęli dużo w tym sezonie i jestem z nich dumny, ale patrząc na nasza grę w drugiej połowie serce się krajało, szkoda że nie liczyłem strat byłby chyba rekord. Chciałem jeszcze pogratulować Jose, który przeprowadził naprawdę bardzo dobrą relację radiow, której miałem przyjemność słuchać w pierwszej połowie. pozdrawiam

71. Valencianista11.04.2007; 18:03

Szkoda! Naprawdę wielka szkoda! Ale trzeba przyznać, że 2 połowa to niesamowita dominacja Chelsea. Muszę się zgodzić z niektórymi, że to odpadnięcie to wcale nie jest wina Canizaresa, bo gdyby nie on to już parę minut wcześniej przegrywalibyśmy 2 lub 3 bramkami! A miałem nadzieję, że ten sezon przyniesie nam sukces. pozostaje nam juz jedynie La Liga ale tam o sukces będzie bardzo cężko jak tracimy punkty ze średniakami ligi! Ale cóż ja nadal wierzę w mistrzostwo bo tylko to nam kibicom CHES pozostało! AMUNT VALENCIA !!

72. benji11.04.2007; 19:15

prawda jest taka, ze trzeba byc dfumnym z tego, ze klub tak oslabiony kontuzjami, i do tego znacznie biedniejszy, potrafi walczyc jak rowny z rownym z najwiekszymi potegami europejskiej pilki. Jak dla mnie ten sezon LM mozna uznac za udany. Jako jedyna Hiszpanska druzyna dotarlismy do cwiercfinalu! Mysle, ze jest na czym budowac wielki zespol. Wiec do boju Ches!!! Porazka, to najwieksza motywacja zeby wygrywac! Amunt

73. siwy11.04.2007; 20:05

Kontuzje nas wykończyły. Zabrakło sił, a ludzi do zmian nie było. Niestety. Tak Chelsea była lepsza. Ale tylko nieznacznie. A ten zespól ma o wiele większy budżet, o wiele szerszą kadre. Więc to że walczyliśmy jak równy z równym przez długi czas bardzo dobrze o nas świadczy. Niestety to było za mało:/ Amunt Valencia!!!

74. Julcia11.04.2007; 20:05

Dziekuje, Jose za odpowiedz. Oczywiscie byc moze troche przerysowalam Twoje slowa, ale nie siedzialam z kartka podczas calej relacji :) wiec male przeklamanie jest mozliwe. Ciesze sie jednak, ze jest ktos, kto zdobyl sie na poprowadzenie takiej audycji, jako, ze latwe to przeciez nie jest. Widze przed Toba swietlana przyszlosc :P ale nad kwestiami technicznymi troche trzeba przysiasc :) Pozdrawiam :) PS. Uprzejmie zwracam sie z prosba do modow, zeby wyrzycili stad Shevchenke722. Motywuje to tym, ze czlowiek ten nie ma za grosz kultury. Jego komentarze sa obrazliwe i w zasadzie nie wnosza nic ciekawego do dyskusji. A swoja droga, co to za druzyna z tej Chelsi, jezeli jej kibice to takie cwiercmozgi...

75. abadi11.04.2007; 20:21

Valencia nic sie nie stało, zawsze będziesz w moim sercu I love VALENCIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

76. Małysz11.04.2007; 20:25

Jak mnie to wkurza jak dowiaduję się o bramach czelsi w 90 minucie

77. Adrian_VcF11.04.2007; 20:36

DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE WIERNI PO PORAŻCE

78. mruwek11.04.2007; 23:03

Eh... A tak prosiłem by nie reagować na zaczepki i głupie posty. Nie siedzimy przecież i nie śledzimy każdego wpisu. Bądźcie jednak pewni, że prędzej czy później wszelkie debilizmy znikną. Jeszcze raz proszę. Nie odpowiadajcie na głupie posty. Ułatwicie nam pracę. Wczoraj wywaliłem ponad 50 postów i wierzcie mi, że są ciekawsze rzeczy do roboty. Np: wymyślanie nowych "niespodzianek" :P

79. mruwek11.04.2007; 23:06

I jeszcze jedno: Julciu i wszyscy inni - modzi i admini są na forum. My jesteśmy poważnym serwisem poważnego klubu i tu są redaktorzy i redaktor naczelny :P

80. Julcia12.04.2007; 09:26

OMG doprawdy roznica jest znaczaca ;) Zwal jak zwal, ale wazne, ze dobrze wywiazujecie sie ze swojego zadania. Co do Twojej prosby, to musiala mi umknac w natloku roznych postow. Poczuwam sie w calosci do winy :) A co do usuwania postow - no coz ciekawe to moze nie jest, ale w koncu dobrowolnie sie na to zgodziles :) Pozdrawiam.

81. Gajos12.04.2007; 14:16

Za rok pokarzemy na co nas stać AMUNT VALENCIA

82. Jegi12.04.2007; 16:40

A nie mówiłem że bez Aimara i z Floresem są nic nie warci??!!

83. Pedro317.04.2007; 02:08

A co myslicie na temat trenera...??? - z Calym Szacunkiem ale... dla wybitnych osiagniec potrzebny jest wybitny trener(a takim bylby polfinal i wygrana LM). Takiego ataku Valencja nie miala w sezonie 2000/2001 czytaj: najlepszym-gdyby miala trenera typu: Benitez czy H.R.Cuper na pewno nie odpuisciliby w 2 polowie (rezerwowi nauczyliby sie biegac..!!). Wydaja sie ze wystarczylo w 2 polowie nie spuszczac z tonu. Dziwi mnie to bo Cuper jest w zasiegu finansowym klubu-w koncu tworca najwiekszych sukcesow..) Jesli ma sie druzyne na wysokim poziomie to decydujaca jest rola trenera (np.Portugalii w ME i MŚ - powinni osiagnac wiecej..(!!!). Dla mnie Valencja w obecnym skladzie tez powinna.. Czy to tylko kwestia kontuzji...??