Deportivo vs. Valencia – powołania
25.01.2013; 21:24
Znów bez Gago
Ernesto Valverde wybrał 18 zawodników, którzy jutro zmierzą się z Deportivo w ramach 21. kolejki hiszpańskiej La Liga. Do kadry po kontuzji wraca David Albelda. Wciąż kontuzjowany jest drugi kapitan Nietoperzy, Roberto Soldado. Do La Coruñi nie pojedzie także Fernando Gago.
Bramkarze: Guaita, Diego Alves.
Obrońcy: Barragán, Joao, Ricardo Costa, Víctor Ruiz, Rami, Cissokho.
Pomoc: Albelda, Tino Costa, Éver, Piatti, Viera, Bernat, Guardado.
Napastnicy: Canales, Jonas, Valdez.
KOMENTARZE
A Guaita w bramce za Alvesa? Jak najbardziej!
Amunt
Ja bym gościa na pół roku odesłał do Mestallety a jakby mu coś nie pasowało to nakładał coraz większe kary finansowe. Albo by zmiękł i szlochając przeprosił, albo dostałby lekcję życia i poniósł zasłużoną karę. Twardą rękę trzeba mieć do frajerów!
Canalesa wpuściłbym w drugiej połowie. Trzeba spokojnie go wciągnąć w mecze. 3 jego kontuzji już przecież nie chcemy, prawda?
Czuję, że Canales namiesza w meczu, widać było, że jest głodny gry i biega jak nakręcony. Sporo pokazał w kilkanaście minut z Realem.
Boję się za to o to kto strzeli bramkę. Fega i Soldado nie ma, zazwyczaj to oni strzelali. Jonas hmm formą nie grzeszy. Tino niedawno strzelił więc poczekamy trochę za kolejną bramką. Valdez strzelił z Realem, ale jakoś w niego wątpię od pierwszej minuty.
Piatti...? Z nim to nigdy nie wiadomo.
- jakby Gogus dalej sie upieral na swoim po prostu sprzedalbym go juz teraz nawet za 3mln. Nie przenosilbym go do rezerw bo wojna z pilkarzem to nic dobrego w klubie. Inni tez patrza na swojego pracodawce. Mniej problemow w klubie tym lepiej.
Jonas... Myślałem, że wystarczy mu na razie piłki. Może siądzie na ławie...
Cieszy mnie powołanie Bernata. Czekam tylko na wyzdrowienie Feghouli'ego i mamy fajne skrzydełka: Feg-Bernat.
Chciałbym w miejsce Jonasa widzieć Canalesa,ale niech chłopak powoli będzie wprowadzany do gry.
W drugiej połowie mile widziany własnie Canales,Bernat i Viera.
Przedtem kupno Gago wydawało się niezłym pomysłem, ale teraz ten gość bardziej wk..wia, niż pomaga.
« Wsteczskomentuj