sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Soldado: "Tak, tak, tak! Jedziemy do Paryża"

Dominik Piechota, 20.12.2012; 21:46

Wypowiedzi po czwartkowym losowaniu

Lewantyńska drużyna na pierwszym szczeblu fazy pucharowej Champions League została skazana na Paris Saint-Germain. Opinie na temat losowania wśród zawodników i pracowników klubu są podzielone.

Roberto Soldado, natychmiast po poznaniu rywala, postanowił podzielić się swoimi pozytywnymi emocjami za pomocą Twittera: "Tak, tak, tak! Jedziemy do Paryża. Na nich! Dobrego dnia. Amunt".

Natomiast sceptycznie zareagował Fernando Giner, czyli doradca prezydenta klubu. Hiszpan przyznał, że pojedynek będzie "okropnie trudny", jednak wszyscy powinni mocno uderzyć się w pierś, uwierzyć we własne umiejętności oraz wspólnie powalczyć o sukces. "Znajdujemy się tutaj, bo należymy do czołowej szesnastki Europy. PSG będzie trudnym i wymagającym przeciwnikiem. Zwłaszcza, że decydujący pojedynek rozegramy na ich obiekcie. Każdy rywal mógłby sprawić problemy, więc należy ustosunkować się do wyników losowania. Przeżywamy dosyć trudny okres, dlatego należy się solidaryzować i walczyć o to, by zajść jak najdalej" - komentował na gorąco były piłkarz "Nietoperzy".

Nikogo nie zdziwiło, że chętny do rozmów był Leonardo Araújo, czyli dyrektor sportowy paryskiego klubu, a jednocześnie były piłkarz Valencii CF w latach 1991-1993. Brazylijczyk, będący w dosyć dobrym humorze, powiedział dziennikarzom: "Przed losowaniem zdążyliśmy się przytulić i przez chwilę porozmawiać (z Fernando Ginerem - przyp. red.). Śmialiśmy się, że nasze kolejne spotkanie nadejdzie już na boisku. Każde wyciągnięcie kulki z koszyka powodowało nerwowe spojrzenie w jego kierunku. Jak się okazało, mieliśmy rację".

Do wyników losowaniu ciut poważniej odniósł się Braulio Vázquez, lecz dyrektor sportowy walenckiego klubu prorokował duże szanse na awans: "Natrafiliśmy na trudnego przeciwnika, ale nie wywołało to u nas zdziwienia, gdyż będąc w czołowej szesnastce, myślisz wyłącznie o najmocniejszych oponentach. Dopatruję się wielu pozytywnych aspektów, choć rozpracowanie rywala będzie skomplikowane. Posiadamy jednak rzeczywiste szanse na awans".

"Zatrudniają najlepszych dostępnych piłkarzy na rynku transferowym. Szczerze mówiąc, mimo wszystko jestem zadowolony, bo realnie wyobrażam sobie nasze szanse na awans. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Paryż to wspaniałe i piękne miasto. Ich stadion również przyciąga uwagę. Cieszę się na ten wyjazd, choć żałuję, że rozgrywamy tam akurat rewanż. O końcowym wyniku zawsze decydują detale i szczegóły. Gdybyśmy mierzyli się teraz, mielibyśmy jeszcze wiele do poprawy. Jestem jednak przekonany, że osiągniemy pewien progres do czasu dwumeczu" - zakończył Braulio.

Jak na wyniki losowania zapatrują się polscy sympatycy Valencii? Zapraszamy do wypowiedzi na naszym forum!

Kategoria: Wywiady | Marca skomentuj Skomentuj (7)

KOMENTARZE

1. Flaku20.12.2012; 22:41
U mnie na dzielnicy szmatex nazywa się "Paryż" także jak na razie panie Roberto to tam wam bliżej z tą formą. Bierzecie się w garść, to może pojedziecie tam nie tylko pooglądać wierzę Eiffla.
2. Fuh20.12.2012; 22:53
FuhW wieze Eiffla nie mozesz wierzyc, bo ona przeciez wciaz istnieje. ;P
3. dexter20.12.2012; 22:59
dexterMam nadzieję,że do Paryża pojadą w miłych nastrojach,a nie tylko pozwiedzać.
4. Flaku20.12.2012; 23:08
@FUH - Jaaaaki wstyd, faktycznie, to z przemęczenia ! :P - i właśnie w tym momencie mój avatar spełnia swoją rolę ! - dzięki, że zwróciłeś uwagę, bo bym żył w niewiedzy ! :x
5. mattaj20.12.2012; 23:19
mattajNiech oni nie myślą, że jadą tam na wakacje czy jakiś pokaz mody... Do roboty się bierzcie.
6. KilyVCF21.12.2012; 02:00
KilyVCF"Tak, tak, tak! Jedziemy do Paryża"
- skandowało 50 tys. fanów Valencii po historycznym zwycięstwie 4:1 nad Barceloną w pierwszym meczu półfinałowym LM.

:) nagłówek GW z dawnych lat. niech to będzie dobry znak.
7. soldado_921.12.2012; 16:26
soldado_9Czeka nas trudny mecz, PSG po dokonaniu wielu wzmocnień wygląda na silną ekipę, a dochodzi do tego jeszcze zimowe okienko w którym też na pewno spróbują kogoś ściągnąć. Ale myślę, że damy radę! :)