Bask głodny gry

Do końca ligowego sezonu pozostało zaledwie 7 kolejek. Aritz Aduriz, który jeszcze niedawno był podstawowym napastnikiem Valencii, obecnie jest jedynie rezerwowym w drużynie Unaia Emery'ego.

Baskijski napastnik nie narzeka jednak na zaistniałą sytuacje i twierdzi, że "chce pomóc drużynie w kluczowym momencie sezonu". Na szanse występu pracuje tak samo ciężko, jak na początku rozgrywek.

Ostatnią bramkę dla Ches Aduriz zdobył 6 lutego w meczu z Herculesem. Od tamtej pory Bask nie jest w stanie umieścić futbolówki w siatce. W jego miejsce do pierwszego składu wskoczyli Roberto Soldado i Jonas Oliveira, którzy w ostatnich spotkaniach radzą sobie bardzo dobrze.

Aduriz, który już całkowicie wyleczył uraz kostki, jest gotów do powrotu na boisko i przekonanie trenera, że nadal jest wartościowym elementem zespołu.

Tweetnij