Emery: "Wiemy, że będzie ciężko"
30.01.2011; 19:59
Trener przed spotkaniem
W poniedziałek wieczorem rozegrany zostanie ostatni mecz 21. kolejki Primera Division. Unai Emery jest pewny, że pojedynek pomiędzy Valencią a Racingiem będzie trudny, lecz zaznacza, że jego zespół zrobi wszystko, by zwyciężyć.
Unai Emery stwierdził na konferencji prasowej, że jego zespół czeka ciężkie spotkanie. Zdaniem trenera "Racing zasługuje na to, by być wyżej w tabeli".
Trener wyjaśnił również, dlaczego Juan Mata nie otrzymał powołania na jutrzejszy mecz.
"Mata nie dostał powołania, ponieważ nie jest w pełni sił. My potrzebujemy graczy w stu procentach przygotowanych psychicznie i fizycznie. Juan nadal odczuwa pewien dyskomfort, więc postanowiliśmy, że z Racingiem nie zagra".
Na koniec, Emery odniósł się do świetnej serii sześciu meczy bez porażki. Dla trenera jest to dodatkowa motywacja.
"Na pewno jest to dla nas motywacja. Cieszymy się, że osiągamy dobre wyniki i chcemy nadal je osiągać. W jutrzejszym meczu będzie jednak trudno, choć zrobimy wszystko, by zgarnąć 3 pkt".
KOMENTARZE
AMUNT VALENCIA!
Przecieralem oczy ze zdumienia to malo powiedziane.... po pierwszej bramce przelaczylem transmisje na inne zrodlo bo myslalem ze cos sie pomylilem i ogladam jakies Sci-Fi a po drugiej musialem walnac porzadnego kielicha zeby sie troche znieczulic bo to bylo za duzo jak na moje skolatane nerwy ;p;p;p
Atletico zwala wine na sedziego ale troche przesadzaja......ja owszem rowniez uwazam ze czerwona kartka dla Perei to troche za ostro i na zoltej moglo sie skonczyc bo zagranie nie bylo celowe ale arbiter tak zinterpretowal przepisy a nie inaczej bo fakt faktem ze gdyby nie faul to Llorente stanal by oko w oko z De Gea...tak wiec jak arbiter w ten sposob to wytlumaczy to nikt nie ma prawa sie czepic....ale za takie zagrania 9 na 10 sedziow w innej lidze niz Primera daloby zoltko i karnego a nie od razu czerwona bo to sa dwie najwyzsze kary za takie zagranie a zwykle arbitrzy unikaja dwoch takich kar jednoczesnie no chyba ze faul jest ostry i z premedytacja a tam tak nie bylo.... Jednak kibice Atletico najbardziej winic za porazke powinni swoich graczy i ich kompletna impotencje strzelecka....do tego karnego to mogli spokojnie prowadzic ze 2-0 a potem jeszcze Forlan przestrzelil w sytuacji sam na sam z Iraizozem.....byloby 3-0 i pozamiatane nawet jakby grali w 10 na 11....pozatym to byla jedyna powiedzmy sobie ze "kontrowersyjna" decyzja sedziego w calym meczu choc tak jak mowilem jesli zinterpretowal to tak jak napisalem i tak to bedzie tlumaczyl to nikt nie ma prawa sie do niego przyczepic...
Niestety żółtki z Villarealu dały radę Espanyolowi - ten Rossi ma dynamit w nogach. Pochettino przypominał mnie wzcorajszymi decyzjami Emerego - ściągnął z boiska J.Marqueza - najlepszego rozgrywającego i liczył na zwycięstwo...
A Athletic dokonał rzeczy niebywałej - kupił za 8 mln Andera Herrerę, na którego polowały inne kluby. Jeśli nie wyprzedadzą najlepszych piłkarzy, w przyszłym sezonie Baskowie będą b.mocni.
Wszystko jednak przebija niebywały wyczyn Osasuny. Real wreszcie się topi!!!!!
Mnie też nie dodało a miałem w sumie ze 20 punktów, w tej kolejce w ogóle mi typer nie działał i nie wiem co zrobić:(
Typer jest ustawiany;p Powinienem być w tym momencie na pierwszym miejscu.
Amunt!
« Wsteczskomentuj