Fernando Gómez odchodzi z zarządu
17.11.2010; 16:09
Konfliktu z Manuelem Llorente nie udało się rozwiązać
Zwolniony na początku czerwca z funkcji dyrektora sportowego i skonfliktowany z prezydentem Manuelem Llorente Fernando Gomez oficjalnie zrezygnował z członkostwa w Radzie Administracyjnej Valencii CF.
Fernando stawił się dzisiaj rano w siedzibie klubu by złożyć rezygnację ze stanowiska Doradcy w Radzie Administracyjnej Valencii CF. Gomez nie zastał w siedzibie prezydenta Manuela Llorente, dlatego pisemną dymisję złożył na ręce sekretarza Tomás Trenor. Termin dymisji nie jest zbyt zaskakujący - na 20. listopada zwołane jest Zgromadzenie Akcjonariuszy, na którym dojdzie do zatwierdzenia następcy Fernando w Radzie Administracyjnej, czego wymaga Statut klubu.
Choć jeszcze niedawno Manuel Llorente zapewniał, że nie oczekuje dymisji Fernando Gomeza, odejście legendarnego piłkarza z zarządu nie jest niespodzianką. Wkrótce po zwolnieniu Fernando z funkcji dyrektora sportowego przez Manuela Llorente, oficjalnie z powodu cięć w budżecie, i mianowaniu Braulio Vazqueza na stanowisko koordynatora sekretariatu technicznego, doszło do ostrej medialnej sprzeczki pomiędzy Fernando i jego zwierzchnikami. Prawdopodobną przyczyną konfliktu pomiędzy byłymi bliskimi współpracownikami był brak zgody Fernando na letnią sprzedaż największych gwiazd Valencii.
W czerwcu mówiło się również o zbliżającej się dymisji Javiera Gomeza, wiceprezydenta ds. finansowych. Javier Gomez początkowo potwierdzał możliwość odejścia z klubu, ale z upływem czasu temat upadł i drugi z Gomezów ciągle pełni swoje funkcje w zarządzie klubu.
18' Almeida
KOMENTARZE
Ciekawe dlaczego nasz prezes wszystkich się pozbywa,bądź sami odchodzą? Przecież na początku to byli jego najlepsi pracownicy. Czy posada Emerego ma coś z tym wspólnego,może różne poglądy na temat przyszłych transferów.
Albo po prostu chodzi tylko o to,że jak mój brat został zwolniony to ja tez nie będę tu robił.
Moim zdaniem trudno przypisać temu wydarzeniu wartość pozytywną lub negatywną. To tylko prosta konsekwencja tego, co stało się w czerwcu. Tylko wymianę Braulio na Fernando można wymieniać. Póki co, jak widzę plany sprowadzenia Adriana Gonzaleza przez Braulio, to tęsknię nie tylko za Fernando, ale nawet za Carbonim :]
Oglądałem druga połowie i niczym nie błysnął.. mało widoczny Ever.
Jak go Braulio chce na 4 napastnika to niech wstrzyma poślady do czerwca 2011 to go sobie weźmie za darmo.
Ciekawostką jest fakt, że Gomez złożył dymisję następnego dnia po tym, kiedy otrzymał od Llorente propozycję przedłużenia swojego członkostwa w Radzie.
Ogólnie nie ma to wielkiego znaczenia, gdyż Gomez jest praktycznie odsunięty od władzy od dawna.
Stanowisko dyrektora sportowego w VCF nie jest potrzebne. Podstawowe kryterium "polityki" transferowej jest zasada "0" kosztów. Sprawdza się kto z piłkarzy na rynku może odejść za darmo i wtedy składa mu się propozycje, pod warunkiem że nie jest kaleką.
« Wsteczskomentuj