Nienajlepiej wiodło się drugiej drużynie Valencii w 2 i 3 kolejce Segunda División B. Podpieczni Óscara Fernándeza zawiedli oczekiwania kibiców, gdyż przegrali dwa kolejne spotkania.

Najpierw, 6 września, przegrali na wyjeździe z Dénią 0-1, by 6 dni później na własnym terenie ponieść kolejną porażkę, tym razem z ekipą Sant Andreu.

Pierwszy mecz okazał się trudną przeprawą, a szanse na zwycięstwo kompletnie odebrało młodym Valencianistas wydalenie z boiska tuż przed przerwą poprzez akumulację dwóch żółtych kartoników Ximo Fornera. Na domiar złego, w 64 minucie skomplikowaną sytuację pogorszyła jeszcze utrata bramki. Jej autorem Pepín. VCF-Mestalla próbowała odpowiedzieć, zaczęła dochodzić do głosu, ale na wyrównanie zabrakło czasu.

W dodatku inną złą wiadomością był uraz Carlesa, który zwichnął kostkę, dlatego po kwadransie drugiej połowy został zastąpiony przez Miñano.

Raport:

CD Denia 1: Vidal, Aceitón, Pepín, Mendoza, César (Dani García, min. 85), Vinuesa, Dani Fernández, Jérica (Borja, min. 66), Jorge, Dani González, Manolo bueno (Juan Carlos, min.80).

VCF – Mestalla 0: Salva, Lillo, Víctor (Isco, min. 78), Borja, Arturo, Ximo Forner, Tortosa (Carles, min. 45, zastąpiony z powodu kontuzji przez Miñano w 60 min.), Timor, Olsen, Cases, Riau.

Sędzia: David Conejo Rodríguez. Za dwie żółte kartki wyrzucił Ximo Forner oraz upomniał Víctora, Borję i Carlesa. Z ekipy rywali ukarał Aceitóna, Pepína i Vinuesa.

Incydenty: Mecz rozgrywany na Camp Nou de Denia w obecności mediów.

W kolejny weekend VCF-Mestalla stawiła czoło jednemu z faworytów do awansu z trzeciej grupy, Sant Andreu. Podpieczni Óscara Fernándeza rozegrali dwie, całkiem różne połowy. W pierwszej dominowali, a w drugiej dali się zepchać, co przesądziło o porażce.

Blanquinegros zdominowali pierwsze 45 minut, a całe spotkanie toczyło się w szybkim tempie. Gospodarze potrafili udokumentować przewagę zdobytymi bramkami. Już w 7 minucie na prowadzenie ekipę Valencii Mestalla wysunął Olsen, który wykończył świetne dogranie Casesa. Asystujący przy pierwszym golu piłkarz dołożył jeszcze bramkę 20 minut później i na tablicy wyników widniał nadzwyczaj korzystny rezultat 2-0. Nasi zawodnicy stworzyli sobie jeszcze kilka dogodnych okazji, ale nie zdołali wpakować piłki do siatki po raz trzeci. Niewykorzystane sytuacje zemściły się przed samym końcem pierwszej odsłony, kiedy gola dla przyjezdnych zdobył Dani, pokonując bezradnego Salvę.

Po przerwie obraz gry diametralnie uległ zmianie. Katalończycy wyszli bardzo zmotywowani i od samego początku odważnie atakowali bramkę VCF. Znaczyło to tyle, że goście nie zamierzają się poddawać i powalczą o więcej. Tego nie przewidzieli piłkarze Mestallety, którzy nie wyszli tak dobrze skoncentrowani jak w pierwszej części gry. Na dodatek bramki stracili w doliczonym czasie, w 91 minucie futbolówkę w bramce „Nietoperzy” umieścił Rueda, a chwilę później w 93 Abraham.

Nieoczekiwana porażka, zważywszy na dobrą pierwszą połowę, stała się faktem, a „Nietoperze” musiały i tym razem obejść się smakiem. Należy wierzyć, że młodzi zawodnicy wyciągną z klęsk odpowiednie wnioski i niezwykle umotywowani podejmą jutro ekipę Sabadell. Po trzech rundach okupują spadkową, bo 17 pozycję w tabeli, tuż za Lleidą ( 18), Terrassą (19) oraz Barceloną Atlètic (20).

Raport:

Valencia CF – Mestalla 2: Salva, Lillo, Sergio Rodríguez, Borja, Arturo, Timor (Rubén, min. 69), Olcina (Sergio Cuesta min.90), Miñano, Olsen, Cases (Isco min.77) y Riau.

UE Sant Andreu 3: Morales, Luso, Rueda, Piera (R.Maso min.75), X.Moro (Pons min. 38), Lanzarote (Aday min.59), Abraham, Amarilla, Mayor, Keko y Dani (capitán).

Gole: 1 –0 Olsen (min.7 ) 2-0 Cases (min. 27) 2-1 Dani (min.45), 2-2 Rueda (min.91) 2-3 Abraham (min. 95).

Arbiter: Luís López Muñoz (z Aragonii) ukarał żółtą kartką Salvę, Sergio Rodrígueza, Arturo, Timora, Olsena, Casesa i Riau z Valencia CF - Mestalla. Z ekipy Sant Andreu kartkę obejrzeli Rueda i Abraham, a czerwony kartonik ujrzał pod koniec drugiej części Aday.

Tweetnij