sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Doprawdy nie wiadomo, co w osobie Unai Emery’ego spowodowało tak godziwy zapał do pracy. Kolejne optymistyczne symptomy przejawia Miguel Brito. Prawy defensor Valencii jest pełen nadziei i wiary w to, że przyszły sezon na ławce z byłym opiekunem Almerii będzie naprawdę udany.

Reprezentant Portugalii bez wahania podejmuje rozmowy na temat aspiracji drużyny ze stolicy Lewantu. Miguel uważa, że Valencia po półrocznym koszmarze związanym z wizerunkiem Ronalda Koemana wraca na właściwe tory.

- Emery wpoił nam mentalność zwycięzców. To pozwala pokonać wszelakie przeszkody. Poza tym jesteśmy zespołem i gramy jak zespół, a to również bardzo ważne. Tworzymy zwartą grupę i staramy się zawsze trzymać razem.

Ponadto, stwierdził, że „z tym zespołem, jaki w tej chwili mamy, jesteśmy w stanie zajść bardzo daleko”. To zdanie z pewnością utwierdza kibiców w przekonaniu o poczuciu wartości i wiary we własne umiejętności piłkarzy Blanquinegros. Wypada się domyślić, iż jest ono następnym dziełem opiekuna Valencii.

- Aby być na szczycie musimy podjąć walkę indywidualnie oraz jako zespół. Na pierwszym miejscu stać musi jednak dobro drużyny. Do osiągnięcia sukcesu potrzebna będzie też koncentracja, której chyba zabrakło w tamtym sezonie – konstatował. – Oczekuję tego, gdyż wierzę, że z tymi piłkarzami, a Valencia posiada zawodników różnego typu i umiejętności, możemy zmazać plamę pozostałą po naszych wynikach z zeszłego sezonu – dodaje.

Portugalczyk jeszcze raz odniósł się do fatalnego ubiegłego roku, godząc słowami: „Winę ponoszą wszyscy. Trzeba jak najszybciej puścić te złe chwile w niepamięć i możliwie jak najlepiej przygotować się, i naładować baterie na nadchodzący sezon ligowy”.

Dodatkowo stawił się za Davidem Villą oraz Silvą, wywyższył ich na piedestał, dlatego że jego zdaniem są oni liderami ekipy. Za każdym razem powtarza, iż ma wielki apetyt i duże ambicje, by grać na najwyższym poziomie. Zapowiada maksymalne poświęcenia dla Valencii, mimo tego że latem wyjeżdżał na Mistrzostwa Europy z zamiarem opuszczenia kadry Los Ches.

Kategoria: Wywiady | Super Deporte skomentuj Skomentuj (17)

KOMENTARZE

1. sebol30.07.2008; 10:53
sebolMiguel schudł trochę, dba o zdrowie, jest bardziej skoncentrowany, spokorniał, może to już pora by pokazał najlepsze wydanie Miguela na boisku ?
2. david-villa-730.07.2008; 11:04
david-villa-7Miguel jest światowej klasy obrońcą więc myśle ze w tym sezonie on i reszta zespołu pokarze "pazurki":P
3. wk30.07.2008; 11:07
wkFajną minę strzelił na tym zdjęciu ;)
4. pedro130.07.2008; 11:45
Co spowodowało taki zapał? Emery potrafi zarazić swoim entuzjazmem i optymizmem. Jest dobrym psychologiem i życzliwym, przyjaźnie nastawionym do innych człowiekiem. Stąd dobra atmosfera w drużynie.
5. misiaszek2230.07.2008; 12:07
misiaszek22Widać, że nowy trener jednoczy, a nie dzieli jak poprzedni, wygląda też na to, że ma autorytet. Dobrze, że mamy w drużynie takich graczy jak silva czy villa, wydaje mi się, że ich obecność "przyciąga" do drużyny innych zawodników (miguel-jednak zostaje, del horno-powraca), każdy chciałby grać z mistrzami Europy w jednej drużynie:)
6. Marzyciel30.07.2008; 12:37
MarzycielRzucił już fajki?
7. Kanius30.07.2008; 12:48
KaniusZadziwia mnie Emery coraz więcej piłkarzy jest w humorach i w dobrych nastrojach, niewiem jak on to robi ale szacunek. Naprawił morale w ciągu 1 zgrupowania, które zostało tak popsute przez Koemana. Jak tak dalej pójdzie to ani Miguel,Silva ani Villa nie będą chcieli odejść z Valencii(o ile już tak nie jest), a grać na oku Emerego brawo!!!
8. fundmental30.07.2008; 12:58
brawo Miguel, tak jak już pisaliście w komentarzach trochę wydoroślał i skupił się w pełni na sporcie. ( za czasów Quique w głowie miał fieste - pamiętacie te wypowiedzi o fajkach...:P)
właśnie przeczytałem wywiad z Timo...jest kolejną osobą, która bardzo szanuje Emery'ego, powiedział "...QSF ze mną nie rozmawiał, Koeman nie wierzył w moje możliwości..."

9. Kanius30.07.2008; 13:06
Kanius@Fundmental ty na stałe mieszasz w Valencii? Jak tak to powysyłaj fotki ze stadionu i podczas meczu itp udoskonalisz stronę xD
10. pedro130.07.2008; 13:33
Fundamental, ostatnio prosiłem abyś podał swój adres w Walencji, żebyśmy mogli ciebie odwiedzić i może wybrać się na mecz VCF.
Czyżbyś przeoczył tego posta? Bycie kibicem Valencii do czegoś zobowiązuje? :)
11. fundmental30.07.2008; 13:59
@ kanius
do końca sierpnia będę w VLC (pracuję i mam wakacje) jak dobrze pójdzie to do końca września tu zostanę.
fotki - jak najbardziej. wysłałem już kiedyś, chyba Ulesławowi.
szefowie w pracy już wiedzą, że 14 i 17 sierpnia mam "Święta", więc jak tylko dostanę bilety to obiecuje fotki z Trofeo Naranja(prezentacji) i z Realu :D
jak znajdę czas to pojadę do Paterny po autografy - obecnie pracuję bardzo blisko miasteczka sportu, ale nasi pupile są w Holandii :(
ps. moje gg 9449676
12. fundmental30.07.2008; 14:29
@ pedro1
odpisałem Tobie na posta...treść wiadomości znajdziesz w artykule "Del Horno zachwycony Emerym" z 23.07.2008 :D

pozdrawiam
13. Krzysiekvcf30.07.2008; 15:21
Fajnie fajnie- Emery cudotwórca!!!!!
14. Ulesław30.07.2008; 18:46
UlesławFundamental - do mnie nic nie doszło! Pamiętam że podejmowany był ten temat, proponowałeś wysłanie, ja się zgłosiłem, ale na pocztę nic nie wpłynęło. Pomyślałem więc, że zapomniałeś ;) Jeśli jednak chce Ci się jeszcze raz przesłać, to chętnie je otrzymam na adres uleslaw@vcf.pl ;)

Wyjazd do Walencji swoją drogą, ale za rok wypadałoby chociaż do Ermelo zajrzeć... Na pewno byłaby większa możliwość dotarcia do zawodników...
15. fundmental30.07.2008; 19:10
@ ulesław
poszło :)
16. pedro131.07.2008; 11:50
Dzięki fundamental, jeśli pojadę zgłoszę się do ciebie.
W tym Ermelo musi być całkiem ładnie - lasy naokoło, jakaś rzeka czy jezioro - zupełnie nietypowo jak na Holandię.
17. fundmental31.07.2008; 12:44
@ pedro
pamiętaj że jestem tylko do końca sierpnia w VLC.
a co do Ermelo - Holendzry są najlepszymi meliorantami na Świecie. Około 1/3 powierzchni ich kraju to tereny, które kiedyś były morzem.
W Polsce najlepiej zorganizowanymi terenami(mam tu na myśli gospodarkę wodną) są Kaszuby i Kujawy, czyli tereny na których, kiedyś osiedlili się Niderlandowie :P
jestem z Mazur, Giżycka i jak zobaczyłem dziś na pierwszej stronie Silvę w kajaku, pomyślałem, że równie dobrze mogliby się przygotowywać na Mazurach :P