sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

David Villa, lider klasyfikacji strzeleckiej trwających Mistrzostw Europy w wigilię ćwierćfinałowego pojedynku przeciwko Włochom zapowiada, że zespół nie szuka odwetu na swoich rywalach za wydarzenia z MŚ w 1994 w USA, gdy Mauro Tassotti brutalnie uderzył w końcówce meczu Luisa Enrique, którego twarz szybko zalała się krwią. Wówczas Hiszpanie zakończyli swój udział w turnieju na 1/4 finału, zaś Włosi ulegli Brazylijczykom w finale, po przegranych rzutach karnych.

Nie ma żadnej zemsty, nie pragniemy rewanżu. Chcemy jedynie zwyciężyć, co pozwoli nam kontynuować naszą przygodę i pracować dalej, by triumfować w tych mistrzostwach. Przed nami co najmniej 90 minut gry, podczas której postaramy się o wygraną. Przeszłość nie ma znaczenia. Chcemy po prostu zacząć ten mecz, a to co miało miejsce kiedyś nikogo nie wzmocni ani też nie osłabi.

Napastnik Valencii przyznaje również, że przerwy spowodowane kontuzjami, a co za tym idzie mała ilość rozegranych spotkań w sezonie(45 – dop. red.) przyczyniły się do osiągnięcia życiowej formy, w jakiej znajduje się obecnie snajper z Asturii.

Fizycznie czuję, że to najlepszy moment mojej kariery. Udało mi się rozpocząć EURO we wspaniały sposób, głównie dzięki partnerom z drużyny, których podania potrafiłem wykorzystać. Nie bez znaczenia jest także fakt, iż zespół preferuje ofensywny styl gry i stara się być jak najczęściej w posiadaniu futbolówki.

Pytany o Xaviego Hernandeza oraz o znaczenie zagrania dobrego spotkania przeciwko Włochom, Villa odpowiada: To nietuzinkowy zawodnik. Mamy wielkie szczęście, że dostąpiliśmy zaszczytu noszenia koszulek reprezentacji i musimy o tym pamiętać. Miejmy nadzieję, że – podobnie jak wszyscy – zaliczy dzisiejszego wieczora udany występ.

Kategoria: Wywiady | Super Deporte skomentuj Skomentuj (0)

KOMENTARZE

Nie ma żadnych komentarzy.