Salom najchętniej by widział Beniteza
09.04.2008; 13:20
Rafael Salom, ma plany odbudować potęgę Nietoperzy, którzy na początku wieku mogli się poszczycić tytułem najlepszej drużyny Europy, udowadniając to zdobywając Puchar UEFA i Superpuchar Europy. Wg dziennikarzy hiszpańskich, idealnym kandydatem na objęcie stanowiska szkoleniowca jest.. Rafa Benitez, który to on poprowadził do triumfu w Pucharze UEFA i zdobywając tytuł mistrza Hiszpanii. W planach Salom ma również sprowadzić razem z Benitezem, Eduardo Macię, który też już był jednym z najważniejszych współpracowników Rafy.
Jednak to marzenie będzie ciężko zrealizować. Benitezowi nie spieszno do "domu", gdzie uzyskał prestiż i sławę. Kolejne sukcesy na podwórku europejskim mogą przesądzić, że hiszpański trener zostanie w swoim obecnym klubie, co za tym idzie, Valencia by musiała przekonać nie tylko niechętnego trenera do powrotu, ale również zaoferować Rafie pensję wyższą nić obecnie otrzymuje w Anglii. Co na dzień dzisiejszy wydaje się rzeczą niemożliwą.
Jednak Rafael Salom przygotował podobno już opcję awaryjną. Unai Emery, obecny trener Almerii, która znacznie lepiej sobie radzi w poczynaniach ligowych niż obecnie drużyna Nietoperzy. Jak na beniaminka ligi hiszpańskiej drużyna Emery'ego radzi sobie doskonale, mając praktycznie zapewniony udział w przyszłorocznej edycji La Liga.
Jak widać plany Saloma stawiają pod znakiem zapytania dalszą przyszłość Ronalda Koemana jako szkoleniowca Ches. Miejmy nadzieję, że jeśli Valencia zmieni trenera to będzie takim samym strzałem w dziesiątkę jak sprowadzenie niegdyś nieznanego wtedy piłkarskiemu światu, Rafy Beniteza.
Jednak to marzenie będzie ciężko zrealizować. Benitezowi nie spieszno do "domu", gdzie uzyskał prestiż i sławę. Kolejne sukcesy na podwórku europejskim mogą przesądzić, że hiszpański trener zostanie w swoim obecnym klubie, co za tym idzie, Valencia by musiała przekonać nie tylko niechętnego trenera do powrotu, ale również zaoferować Rafie pensję wyższą nić obecnie otrzymuje w Anglii. Co na dzień dzisiejszy wydaje się rzeczą niemożliwą.
Jednak Rafael Salom przygotował podobno już opcję awaryjną. Unai Emery, obecny trener Almerii, która znacznie lepiej sobie radzi w poczynaniach ligowych niż obecnie drużyna Nietoperzy. Jak na beniaminka ligi hiszpańskiej drużyna Emery'ego radzi sobie doskonale, mając praktycznie zapewniony udział w przyszłorocznej edycji La Liga.
Jak widać plany Saloma stawiają pod znakiem zapytania dalszą przyszłość Ronalda Koemana jako szkoleniowca Ches. Miejmy nadzieję, że jeśli Valencia zmieni trenera to będzie takim samym strzałem w dziesiątkę jak sprowadzenie niegdyś nieznanego wtedy piłkarskiemu światu, Rafy Beniteza.
KOMENTARZE
Problem Valenci nie lezy w glownie w funduszach pomysl ile wydalismy kasy w tym sezonie na pilkarzy jakies 50 mln Euro!
moge sie pomylic o pare milionow jak bede wymienial bo dokladnie nie pamietam ale
18 Mln - Zigic
17 mln Manuel Fernandes
kolo 18 mln VCF dalo takze za Evera
i pare mniejszych transferow jak Maduro
Wiec nie mowmy ze Valencia ma dola tylko ze pajace z zarzadu nie umieja DOBRZE wydac 50 mln na TRANSFERY 50 Mln to KUPA SZmalu a narazie efektow nie ma ;/
A marzenie Saloma jest równie realne jak miejsce Valencii w pierwszej 6-tce
« Wsteczskomentuj