sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Podsumowanie 28 kolejki.

sebol, 19.03.2008; 19:27
28 kolejkę Primera Division mamy już za sobą. Hiszpańskcy gigańci Barca oraz Real nie są w stanie sprostać ligowym średniakom, Valencia kontynuuje niechlubną serię, Villarreal goni czołówkę, Smolarek zalicza 3 trafienie w lidze, a wszystko to rozgrywa się na tle skandalu ze spotkania Betis-Athletic...

Nie po raz pierwszy dochodzi do sytuacji, w której obaj potentaci gubią punkty. Real Madryt na El Riazor nie był w stanie znaleźć patentu na dobrze przygotowane Depor. Jedną z rozrywek skrzydłowych gospodarzy stało się "objeżdżanie" defensorów Królewskich w pakiecie z licznym zakładaniem "siatek". Jedną z takich akcji popisał się Filipe, notabene były gracz Realu Madryt Castilla, który prostym zwodem minął Miguela Torresa, wstrzelił piłkę w pole karne rywala, gdzie niefortunnie interweniujący Pepe umieścił ją w siatce. Była to jedyna bramka w meczu. Real ostatnio nie zachwyca.W ostatnich 6 spotkaniach zalicza 3 porażki, 3 zwycięstwa, odpada z Champions League i tylko dzięki potknięciu dumy katalonii ciągle utrzymuje dość sporą przewagę nad drugą drużyną w tabeli (7 oczek nad Barceloną).

Barcelona także nie podołała teoretycznie słabszej Almerii. Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla podopiecznych Franka Rijkaarda. Strzał z dystansu Iniesty, mocno ostatnio chwalony, rekordzista pod względem minut bez puszczonej bramki w La Liga, powołany przez Dungę do reprezentacji Canarinhos Diego Alves paruje futbolówkę przed siebię i nie zostawia wyboru Bojanowi, który w prostej sytuacji zdobywa gola z bliskiej odległości. Druga bramka dla Blaugrany padła w 56 minucie za sprawą Samuela Eto'o. Kilka minut wcześniej na boisku pojawił się Thierry Henry, który zajął pozycje na lewej stronie ataku. Wcześniej Francuz wypowiedział się w jednym z wywiadów, że Barca miałaby z niego znacznie większy pożytek gdyby był centralnym napastnikiem. Udowodnił jednak iż nie jest markotnym zawodnikiem, dostosował się do zalecenia trenera, wbiegł na boisko i zaliczył asystę po ładnej akcji w polu karnym. Na każde z trafień katalońskiego zespołu odpowiedź znaleźli gospodarze z Almerii. Oba trafienia padały po rzutach rożnych a ich autorami byli Ruben Pulido oraz doskonale nam znany z gry w ekipie Białej Gwiazdy. Co ciekawe trener Barcy uznał przed meczem, iż stałe fragmenty w wykonaniu beniaminka są groźne i poświęcił sporo uwagi na treningach w celu doskonalenia walorów defensywnych podczas rzutów wolnych czy kornerów. Mimo że Almeria podczas tego meczu stosowała rozmaite warianty egzekwowania rożnych, to bramki padły po podręcznikowych zagraniach, dzięki ruchliwości graczy w polu karnym rywala i uwolnieniu się od krycia.

Jeśli chodzi o inne spotkania również nie brakowało atrakcji. Dla nas istotne może być kolejne trafienie Euzebiusza Smolarka w Primera Division. Polak popisał się ładnym strzałem głową, którym przelobował Pato
Abondanzieriego. Ebi powinien mieć po tym meczu na koncie dwa trafienia, jednak jeden z arbitrów dopatrzył się spalonego w akcji, po której nasz reprezentant trafił do siatki. Bramka naszego napastnika nie dała jednak ani punktu Racingowi, bowiem piłkarze Getafe zdobyli w tym meczu więcej bramek, jedną z nich Jaimie Gavillan wypożyczony do madryckiegu klubu z Valencii.

Zwycięstwa notują także inne solidne hiszpańskie zespoły: Villarreal oraz Atletico. Pierwszy z nich pokonał u siebię Saragossę 2:0 za sprawą trafień Nihata oraz Giuseppe Rossiego (po rzucie karnym). Ekipa Żółtej łodzi podwodnej ma chrapkę na tytuł wicemistrza kraju i Barcelona musi mieć się na baczności. Rojiblancos natomiast zaaplikowali rywalowi jedną bramkę więcej jednak na przeciw nich stanęło słabiutkie Levante. Wynik meczu otworzył Simao Sabrosa, który zwieńczył strzałem akcję po rajdzie Diego Forlana. Urugwajczyk następne akcje starał się już wykańczać samemu. Tym razem to po podaniu Portugalczyka Simao, Forlan z bliska pakuję piłkę do siatki. Trzecia bramka to natomiast popis argentyńczyka Aguero, który mija jenego z rywali, uderza z dystansu jednak ze strzałem częściowo radzi sobię bramkarz Levante, wobec dobitki jego partnera z ataku jest już jednak bez szans.

Nie wszystkie mecze zostały w tej kolejce zakończone. W spotkaniu Betis-Athletic doszło do chuligańskiego aktu. W 70 minucie szklaną butelką został trafiony w okolice oka bramkarz ekipy z Bilbao Armando, który po tym ekscesie nie był w stanie kontynuować gry, na chwilę nawet tracił przytomność. W obliczu tego zdarzenia sędzia podjął męską decyzję. Przerwał mecz. Baskijski golkiper musi teraz przechodzić zabiegi operacyjne . Miejmy nadzieje że jego zdrowiu nic nie zagraża. Trzy punkty zostały przyznane drużynie Athletic natomiast na klub z Sevilli nałożone zostaną sankcje finansowe.


Deportivo-Real 1:0 (Pepe(sam))
Skrót meczu







Almeria-Barcelona 2:2 (Pulido, Uche-Bojan, Eto'o)
Skrót meczu





Recreativo-Murcia 4:2 (Pongolle x2, Ruben, Marquitos-da Lucas, Ivan)
Skrót meczu







Espanyol-Mallorca 2:1 (Luis Garcia x2- Guiza)
Skrót meczu







Valladolid-Osasuna 0:0
Skrót meczu







Villarreal-Saragossa 2:0 (Nihat, Rossi)
Skrót meczu







Atletico-Levante 3:0 (Simao, Forlan x2)
Skrót meczu







Getafe-Racing 2:1 (Uche, Gavilan-Smolarek)
Skrót meczu







Betis-Athletic 1:2 (Gonzalez-Yeste, Lopez)
Skrót meczu





Valencia-Sevilla (Fabiano x2-Albiol)
Skrót meczu



Kategoria: Ogólne | własne skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. wk19.03.2008; 19:37
wkFajnie że Ebi strzela bramki. Ma ich 3 a powinien mieć 7. 4 bramki sędzia już mu nie uznał bo gwizdał mu spalonego którego niebyło.