Kolejny możliwy kierunek

Transfer Maxiego Gómeza jest obecnie najważniejszą operacją dla włodarzy Valencii. Sprzedaż Urugwajczyka nie tylko pomoże spełnić wymogi FFP, ale pozwoli także zakontraktować kolejnego gracza nie posiadającego obywatelstwa kraju członkowskiego.

Choć o odejściu Maxiego spekuluje się już od kliku tygodni, Valencia nadal nie otrzymała oferty, która zaspokoiłaby palące potrzeby klubu. Mimo kiepskiego momentu w karierze, Gómez wciąż budzi zainteresowanie europejskich zespołów. Po Realu Sociedad i FC Brugge do walki o snajpera miało dołączyć tureckie Fenerbahçe. Przeprowadzka do Stambułu ma odpowiadać samemu zawodnikowi, który liczy, że uda mu się odbudować w słabszej lidze. "Nietoperze" oczekują oferty na poziomie kilkunastu milionów euro i nie zamierzają zaniżać wartości rynkowej Gómeza.

Odejście Urugwajczyka umożliwi finalizację transferu Arthura Melo, który ma być kluczowym graczem projektu sportowego Gennaro Gattuso. Włoski trener liczy, że w najbliższych dniach uda się odblokować sytuację na rynku transferowym i na początku września będzie dysponował taką kadrą jaką obiecał mu Peter Lim.

Tweetnij