El Moro gotów do gry !
12.03.2008; 21:05
Ekipa Nietoperzy po krótkiej przerwie wznowiła treningi. Zawodnicy ćwiczyli z zapałem a na ich twarzach wymalowane było wyraźne zadowolenie. Powodem tego mógł być powrót Fernando Morientesa, który zdrów dołączył do kolegów i na równi z nimi przygotowywał się do następnego spotkania.
Wśród sylwetek graczy Ches w trakcie dzisiejszego treningu można było dostrzec El Moro. Napastnik ostatnie minuty na boisku spędził 15.12.2007 w meczu z Barceloną, po czym doznał urazu i został jeszcze przed upływem 45 minut zmieniony. Dziś tryskał energią i zaangażowaniem, wyraźnie ukazując swój apetyt do gry i zdobywania bramek. Zdaje się być przygotowany do sobotniego spotkania z Sevillą, więc pozostaje mu tylko udowodnić swą przydatność dla zespołu.
Trening rozpoczął się prawie w pełnym składzie, jednak nie zdołali go dokończyć narzekający na urazy Ever, Alexis oraz Vicente.
Sesja w większości przebiegu odbyła się za zamkniętymi drzwiami a podczas niej trener Koeman próbował różnych wariantów taktycznych na zbliżający się mecz z Sevillą. Początkowo zestawił formacje następująco:
Obrona: Caneira, Helguera, Albiol, Miguel
Środek: Ever, Silva, Maduro
Atak: Mata, Villa, Arizmendi
Później holender zdecdował się trochę zmodyfikować zestawienie. Zmuszonego zrezygnować z dalszych ćwiczeń Evera zastąpił Baraja, Hedwiges'a Maduro zmnienił Marchena, natomiast za Arizmendiego zagrał Joaquin.
Wśród sylwetek graczy Ches w trakcie dzisiejszego treningu można było dostrzec El Moro. Napastnik ostatnie minuty na boisku spędził 15.12.2007 w meczu z Barceloną, po czym doznał urazu i został jeszcze przed upływem 45 minut zmieniony. Dziś tryskał energią i zaangażowaniem, wyraźnie ukazując swój apetyt do gry i zdobywania bramek. Zdaje się być przygotowany do sobotniego spotkania z Sevillą, więc pozostaje mu tylko udowodnić swą przydatność dla zespołu.
Trening rozpoczął się prawie w pełnym składzie, jednak nie zdołali go dokończyć narzekający na urazy Ever, Alexis oraz Vicente.
Sesja w większości przebiegu odbyła się za zamkniętymi drzwiami a podczas niej trener Koeman próbował różnych wariantów taktycznych na zbliżający się mecz z Sevillą. Początkowo zestawił formacje następująco:
Obrona: Caneira, Helguera, Albiol, Miguel
Środek: Ever, Silva, Maduro
Atak: Mata, Villa, Arizmendi
Później holender zdecdował się trochę zmodyfikować zestawienie. Zmuszonego zrezygnować z dalszych ćwiczeń Evera zastąpił Baraja, Hedwiges'a Maduro zmnienił Marchena, natomiast za Arizmendiego zagrał Joaquin.
KOMENTARZE
A co Caneira robi w tym roboczym składzie? Pzrecież to dramat - Moretti dużo lepszy.
Morientes najlepszy!!
« Wsteczskomentuj