sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Parejodependencia na Mestalla

Adam Musialik, 18.08.2019; 15:02

Zabrakło kapitana i znów nie było zwycięstwa

Valencia, która zremisowała u siebie z Realem Sociedad na start rozgrywek ligowych i nadal nie była w stanie przezwyciężyć nieobecności swojego kapitana, Daniego Parejo .

Wczoraj Dani Parejo ostatecznie pauzował za kartki i nie mógł pomóc Los Ches w starciu z ekipą z Donostii. To już siódmy z rzędu, domowy mecz bez wygranej, kiedy na boisku nie było kapitana Valencii. Ostatnie zwycięstwo bez niego w składzie, to grudzień 2014, 3:0 z Rayo Vallecano.

Całe szczęście, że było to tylko siedem spotkań. Składa się na nie: pięć porażek (Girona, Eibar, Real Sociedad, Celta i Atlético) i dwa remisy (Real Sociedad, Celta). To kolejny dowód na to, jak cennym dla Valencii jest Dani Parejo.

Kategoria: Ogólne | PlazaDeportiva skomentuj Skomentuj (9)

KOMENTARZE

1. grasiak19.08.2019; 00:27
grasiakA jak pisałem niedawno na shoucie, że Parejo jest sercem i rozumem na boisku oraz to, że nie sprzedałbym go nawet za 810 mln to zostałem znowu zlekceważony. Drugi lub trzeci rok z rzędu staram się co niektórym wyjaśnić, że bez Parejo leżymy to mi ciągle wytykacie to, że przesadzam. Gdyby Dani od nas teraz odszedł to była by to o wiele gorsza strata niż ta, gdy Ronaldo odszedł z Realu. Nie da się go póki co zastąpić co pokazuje gra, statystyki i przede wszystkim wyniki ale wielu z was go z niewyjaśnionych i niezrozumiałych przyczyn ciągle uważa za średniaka lub słabeusza nawet powołania do reprezentacji pewnie nie jednego nie przekonały... Serio czasem sobie myślę, że anty fani Daniego oglądają mecze z opaską na oczach albo piszą te bzdury o nim tylko po to by pisać i z zasady kogoś hejtować, nie potrafię tego zrozumieć i wyjaśnić. Między innymi dlatego już się tu nie udzielam.
2. nF19.08.2019; 00:54
nFHejt na Daniego jest po prostu powszechny i do bólu powtarzany. Te jego podania „wszerz i w tył” tylko wprowadzają spokój którego w ostatnim meczu zabrakło. Uwielbiam Parejo od kiedy byłem na meczu i widziałem jak układa grę!
3. grasiak19.08.2019; 01:05
grasiakJa nie musiałem jechać na mecz by to zauważyć :P Przecież nie trzyma się zawodnika w klubie ośmiu lat jeśli się nie sprawdza i nie nadaje, a już na pewno nie powierza mu się opaski kapitana! Ja Parejo pierwszy raz widziałem w Getafe w jakimś meczu i od tamtego czasu śledzę jego karierę bardzo uważnie i w dużej mierze dzięki niemu tylko tu zaglądam. Nie wiem jakich argumentów używać by choć jedną osobę do Daniego przekonać. Przecież od kiedy Pirlo skończył karierę tylko Daniel Parejo zbliża się do jego poziomu jako środkowy pomocnik. Oczywiście Pirlo był wybitny, jedyny w swoim rodzaju i nawet gdyby kogoś w przyszłości się powszechnie uważało za lepszego od Andrei(choć pewnie tak nie będzie) to i tak drugiego Pirlo już niestety nie będzie, a obecnie tylko chyba Parejo "ma to coś" co czyni go wyjątkowym. Jeżeli ktoś się deklaruje, że ogląda mecze VCF i jest wieloletnim kibicem Valencii i nie dostrzega potencjału kapitana to ja w sumie nawet nie mam co próbować kogoś przekonać do zmiany zdania na jego temat bo nie będę się kopał z koniem. W poprzednim komentarzu z rozpędu utożsamiałem się jako fan VCF i owszem jestem kibicem ale dla sprostowania muszę napisać, że klubem tym najbliższym sercu jest Parma aczkolwiek od niedawna, a przez te kilka lat związałem się z VCF dość mocno i sentyment pozostał.
4. bart12340019.08.2019; 08:17
bart123400grasiak, ale Ty nie rób sobie celu, że musisz przekonać sceptyków Parejo. Nikogo przekonywać nie musisz :) Osoby obeznane w piłce zauważają jego przydatność dla drużyny. A Ci, którzy tego nie widzą należy ignorować, bo pojęcie mają marne.
5. grasiak19.08.2019; 08:33
grasiakMoże i masz rację. Ale zawsze boli jak ktoś nie docenia najważniejszego zawodnika w klubie. Może co niektórzy myślą, że jest słaby bo rzadko w mediach się pokazuje. Może dlatego, że w fifie nie ma siły ogólnej 88+? A może wyznacznikiem takich osób jest cena za jaką się płaci za danego piłkarza albo wycena transfermarkt? No nie mam pojęcia choć staram się to zrozumieć na wszelkie możliwe sposoby. Oczywiście, że początki miał trudne i grywał niedużo, a później miał słabsze momenty, ale od momentu gdy wskoczył do pierwszej jedenastki, a było to wiele sezonów temu to do teraz nie oddał miejsca w składzie.
6. los ches19.08.2019; 09:03
los chesI dlatego powinien być dla niego zmiennik.
Dotychczas omijały go kontuzje, ale w tym sezonie może być inaczej. W przypadku jego absencji, nie chce słyszeć tłumaczeń sztabu, bo to przez brak Parejo, bo on jest niezbędny do układanki.
7. grasiak19.08.2019; 09:24
grasiakZmiennik jak najbardziej ale mimo wszystko są piłkarze, których zastąpić się w drużynie nie da, a takim jest Parejo. Wiele klubów opiera się na poszczególnych piłkarzach, a przykładów daleko nie trzeba szukać choćby w La Liga jest to widoczne na przykładzie Messiego w Barcelonie, Aspasa w Celcie, a wcześniej Ronaldo w Realu. Jako zmiennik jest Coquelin, uniwersalny Wass i z konieczności można(chyba) przesunąć Kanga do środka pomocy choć nie znam tego piłkarza.
8. ThomsonVCF19.08.2019; 18:19
ThomsonVCFMam wrażenie, że niektórzy tu radują się z takiego stanu rzeczy, a przecież powinno być dokładnie odwrotnie. Jak źle to świadczy o drużynie i o taktyce, że jesteśmy uzależnieni od jednego, bardzo chimerycznego z resztą, gracza.
9. vcflodz19.08.2019; 21:49
Następcę Parejo trzeba znaleźć do końca sezonu - gościa, który będzie mózgiem środka pola.
Z całym szacunkiem dla Coquelina (super walczak), Wassa czy Kangina, ale oni nie są w stanie zastąpić Parejo.