Co dalej z Portugalczykiem?

Rubén Vezo przebywa obecnie na wypożyczeniu w Levante. Obrońca stał się podstawowym graczem zespołu z Walencji, który rozważa jego pozyskanie po sezonie.

Portugalczyk trafił do Levante w styczniu tego roku. Od tego czasu rozegrał w barwach Granotas 12 spotkań, opuszczając jedynie dwa z powodu urazu i zawieszenia za kartki. Na koncie stopera znalazła się jedna zdobyta bramka. 24-latek stał się zatem podstawowym graczem zespołu z Walencji, który myśli już o możliwości pozyskania stopera po sezonie.

Wątpliwym jest, czy znajdzie się on w ścisłym gronie stoperów Valencii na nowy sezon. W przyszłej kadrze „Nietoperzy” będzie aż ośmiu zawodników mogących obsadzić środek obrony: Garay, Gabriel, Diakhaby, Jorge Sáenz, Javi Jiménez, Vezo, Murillo i Abdennour. Wiele wskazuje na to, że dziewiątym będzie wypożyczony z Celty Facundo Roncaglia, o ile Valencia zdecyduje się na transfer definitywny. Taka sytuacja wymusza pożegnanie się z niektórymi z wymienionych zawodników. Zdaniem mediów Vezo dostał zielone światło na odejście z klubu.

Ewentualna oferta Levante za portugalskiego obrońcę uzależniona jest od tego, czy zespół z Walencji pozostanie w LaLiga. Jeśli klub uniknie spadku, wówczas będzie można spodziewać się rozpoczęcia negocjacji w sprawie transferu Vezo. Kontrakt stopera kończy się w czerwcu 2020 roku, wobec tego Valencia nie będzie oczekiwać wysokiej oferty, a mówi się o kwocie poniżej miliona euro.

Tweetnij