Canizares goleador
05.09.2006; 10:23
David Villa i Fernando Morientes maja w kadrze Nietoperzy groźnego rywala. Mowa tu o etatowym golkiperze – Santiago Canizaresie, który pod nieobecność internacjonałów zmuszony został uczestniczyć we wczorajszej sesji treningowej jako zawodnik pola, udowadniając, że potrafi strzelać bramki z niemniejszą skutecznością, co im zapobiegać.
Wszyscy obserwujący wczorajszy trening byli pod wrażeniem umiejętności strzeleckich ”Canete”, który kilklukrotnie pogrążył swoimi trafieniami kolegów ”po fachu” – Ludovika Butelle oraz Juana Luisa Morę. Popisy hiszpańskiego bramkarze podglądał także prezydent lewantyńskiego klubu – Juan Soler, który wizytował wczoraj Paternę, chcąc dowiedzieć się jak przebiega rehabilitacja Rubena Baraji oraz Asiera Del Horno.
Oprócz hiszpańskich internacjonałów, oraz kontuzjowanych piłkarzy we wczorajszej sesji treningowej nie uczestniczył także Francesco Tavano. Włoski napastnik otrzymał pozwolenie od klubu na wyjazd do Włoch, gdzie w najbliższych dniach ma urodzić się jego córeczka.
Wszyscy obserwujący wczorajszy trening byli pod wrażeniem umiejętności strzeleckich ”Canete”, który kilklukrotnie pogrążył swoimi trafieniami kolegów ”po fachu” – Ludovika Butelle oraz Juana Luisa Morę. Popisy hiszpańskiego bramkarze podglądał także prezydent lewantyńskiego klubu – Juan Soler, który wizytował wczoraj Paternę, chcąc dowiedzieć się jak przebiega rehabilitacja Rubena Baraji oraz Asiera Del Horno.
Oprócz hiszpańskich internacjonałów, oraz kontuzjowanych piłkarzy we wczorajszej sesji treningowej nie uczestniczył także Francesco Tavano. Włoski napastnik otrzymał pozwolenie od klubu na wyjazd do Włoch, gdzie w najbliższych dniach ma urodzić się jego córeczka.
KOMENTARZE
No to Tavano może dłużeć zabawić w Italii. Widać, że nie jest ważnym ogniwem drużyny, ale po co było wydawać 9 czy 10 mln na tego grajka?
Ciekawe dlaczego zawodnik wart 25 mln euro nie gra w reprezentacji?
Mam oczywiście na myśli Joaquina. Czy Aragones jest w błędzie, czy władze klubu mocno przepłaciły?
A Pipo miał pauzowąć 2,5 miesiac, czyli do gry wróci gdzieś koło listopada.
Moim zdaniem n/grupa jest wyrównana i nie ma faktycznie faworyta. Szachtar może dużo namieszać.
Tavano jednak już wrócił do Hiszpanii i trenuje razem z drużyną.
« Wsteczskomentuj