Gdzie zagra Alexis? Foroche: "W Valencii!".
14.03.2007; 19:44
Gdzie zagra Alexis? Na tak postawione pytanie różnorakie media mają przygotowaną oczywistą odpowiedź. Problem w tym, że każde - inną. Włoska prasa przekonana jest, że Alexis Ruano dołączy do Milanu, prasa ze stolicy Hiszpanii twierdzi że obrońca Getafe stanie się kolejnym "galaktycznym", zaś dziennikarze z Levantu kreują Alexisa na następce Ayali w Valencii. Gdzie leży prawda? Serwis Foroche przekonuje, iż najbardziej wiarygodna jest ostatnia wersja transferu.
Alexis ma oferty z wielu klubów, także tych spoza ojczyzny, lecz jak twierdzi jego agent - którego słowa przytacza Foroche - obrońca Getafe pragnie swą karierę kontynuować w ojczyźnie. Włodarzom byłego klubu Quique Floresa najbardziej spodobała się oferta Amadeo Carboniego - Dyrektor Sportowy klubu z Estadio Mestalla oferuje za młodego defensora 6 mln euro oraz Davida Navarro bądź Hugo Vianę. Ta propozycja, jak twierdzi największy serwis kibiców Valencii - zyskała aprobatę działaczy Getafe, gotowych zaakceptować taką ofertę. W ramach rozliczenia pomiędzy klubami, mówi się także o wypożyczeniu bądź sprzedaży kogoś z dwójki młodych zawodników VCF Mestalla - Pallardo bądź Pablo Hernández'a, których sprowadzeniem do Getafe zainteresowani są włodarze klubu.
Na wieść o ofercie Valencii i odpowiedzi na tę ofertę włodarzy Getafe, dyrektor sportowy Realu Madryt (klubu oferującego za Alexisa 8 mln euro) stwierdził, że "Alexis na pewno nie trafi do Madrytu". O tym, czy słowa Pedjy Mijavotica okażą się prorocze, przekonamy się w zbliżającym się okienku transferowym. Kwestia pozyskania Alexisa to swoiste wyzwanie dla Amadeo Carboniego, który zapewne zapragnie przekonać wszystkich, że sytuacja kadrowa klubu jest ciągle pod kontrolą, a mając na uwadze transfer uznawanego za wielki talent młodego Hiszpana; decyzja o nieprzedłużaniu kontraktu z Ayalą nie była błędna.
Alexis ma oferty z wielu klubów, także tych spoza ojczyzny, lecz jak twierdzi jego agent - którego słowa przytacza Foroche - obrońca Getafe pragnie swą karierę kontynuować w ojczyźnie. Włodarzom byłego klubu Quique Floresa najbardziej spodobała się oferta Amadeo Carboniego - Dyrektor Sportowy klubu z Estadio Mestalla oferuje za młodego defensora 6 mln euro oraz Davida Navarro bądź Hugo Vianę. Ta propozycja, jak twierdzi największy serwis kibiców Valencii - zyskała aprobatę działaczy Getafe, gotowych zaakceptować taką ofertę. W ramach rozliczenia pomiędzy klubami, mówi się także o wypożyczeniu bądź sprzedaży kogoś z dwójki młodych zawodników VCF Mestalla - Pallardo bądź Pablo Hernández'a, których sprowadzeniem do Getafe zainteresowani są włodarze klubu.
Na wieść o ofercie Valencii i odpowiedzi na tę ofertę włodarzy Getafe, dyrektor sportowy Realu Madryt (klubu oferującego za Alexisa 8 mln euro) stwierdził, że "Alexis na pewno nie trafi do Madrytu". O tym, czy słowa Pedjy Mijavotica okażą się prorocze, przekonamy się w zbliżającym się okienku transferowym. Kwestia pozyskania Alexisa to swoiste wyzwanie dla Amadeo Carboniego, który zapewne zapragnie przekonać wszystkich, że sytuacja kadrowa klubu jest ciągle pod kontrolą, a mając na uwadze transfer uznawanego za wielki talent młodego Hiszpana; decyzja o nieprzedłużaniu kontraktu z Ayalą nie była błędna.
KOMENTARZE
AMUNT :valencia: !!!
Natomiast jestem za wypożyczeniem Pablo, czy Pallardo. W końcu właśnie tam ogrywali się Albiol i Gavilan.
Prezydent Racingu ujawnił jakoby Ches chcieli pozyskać Zigicia.Piłkarz ów wyrósł na prawdziwą gwiazdę drużyny z Santander.
Pojawiają się również plotki odnośnie zainteresowania Paulo Andresem Ferrarim z River Plate.Piłkarz ten gra na pozycji prawego obrońcy,ma 25 lat,mierzy około 170 cm wzrostu i gra (ponoć) bardzo ofensywnie.Zdaje się,że potrafi zagrać także na środku obrony.
Sempre Che...
Amunt Ches i Carbonni (mimo wszystko tez) :valencia: :che:
Viana się nie sprawdza, a lata lecą. Nie widzę w nim tej przysłowiowej iskry bożej, jakiegoś błysku oraz zdolności przywódczych. Jest dobry technicznie, dobry strzał i chyba to wszystko. Nie bierze na siebie odpowiedzialności i tutaj widzę u niego najsłabszy punkt. Trzeba sprowadzić kogoś naprawdę dobrego, lidera drużyny. Viana jest ciągle tylko tłem. Linia pomocy to rzeczywiście ból głowy. Poważne kontuzje Edu i Barajy, do tego kruchy jak porcelanowa figurka Vicente. 3 zawodników niezdolnych do gry przez większość sezonu. Czy można na nich jeszcze liczyć?
Każdy z nich zdrowy to nieoceniony skarb, ale ciągle im coś dolega...
« Wsteczskomentuj