Albiol: "Adriano widziałem tylko w telewizji i Play Station"
20.02.2007; 17:08
Raul Albiol przyznał, że dotychczas widział Brazylijczyka Adriano tylko w telewizji i konsoli Play Station. Defensor Valencii ma nadzieję, że napastnik Interu Mediolan nie będzie miał we środę swojego dnia i tym samym nie trafi do siatki Valencii.
- Adriano jest bardzo silnym napastnikiem, imponującym piekielnym uderzeniem z lewej nogi - charakteryzował rywala Albiol.
Hiszpan zagra na Giuseppe Meazza po raz pierwszy. - Nie robi to dla mnie żadnej różnicy - zapowiedział.
Raul Albiol zwrócił uwagę na rekordową passę 16 zwycięstw z rzędu, którą zachwyca się cała Europa. Zaznaczył jednak, że pomimo świetnej dyspozycji Interu należy wierzyć w zwycięstwo i robić wszystko, by w rewanżu to kibice na Estadio Mestalla mogliby się cieszyć z awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. - Każda seria musi kiedyś się skończyć - mówił obrońca Valencii.
Albiol obiecał, że on i jego partnerzy z zespołu wyjdą maksymalnie skoncentrowani na murawę i powalczą z rywalem do ostatniej minuty spotkania.
- Adriano jest bardzo silnym napastnikiem, imponującym piekielnym uderzeniem z lewej nogi - charakteryzował rywala Albiol.
Hiszpan zagra na Giuseppe Meazza po raz pierwszy. - Nie robi to dla mnie żadnej różnicy - zapowiedział.
Raul Albiol zwrócił uwagę na rekordową passę 16 zwycięstw z rzędu, którą zachwyca się cała Europa. Zaznaczył jednak, że pomimo świetnej dyspozycji Interu należy wierzyć w zwycięstwo i robić wszystko, by w rewanżu to kibice na Estadio Mestalla mogliby się cieszyć z awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. - Każda seria musi kiedyś się skończyć - mówił obrońca Valencii.
Albiol obiecał, że on i jego partnerzy z zespołu wyjdą maksymalnie skoncentrowani na murawę i powalczą z rywalem do ostatniej minuty spotkania.
KOMENTARZE
Swoją drogą PES 6 to w moim odczuciu najgorsza część serii (a gram w PES-a już od 6 czy 7 lat).Jestem do tego stopnia zdegustowany,że niemal nie gram w "szóstkę".
A co do Albiola.Jeśli zagra z maksymalną koncentracją to jest w stanie wyłączyć z gry "el Imperatore".
P.S. Jestem absolutnym orędownikiem wyższości PES nad Fifą, ale ostatnia wersja jest b. kiepska.
PES 5 w moim odczuciu jest najlepszą częścią serii.Niemal perfekcyjnie wyważony system gry.System,który pozwala na taką grę jaką preferuje gracz.Bez względu na to,czy jest ofensywny futbol,czy taktyczne szachy.Ehh zostaje czekać na PES 7 i liczyć na to,że śladem serii znów będzie bardziej wyważony.
« Wsteczskomentuj