Mestalleta w finale baraży o drugą ligę
12.06.2017; 00:16
Real Murcja – Valencia B 0:0 (1:2 w dwumeczu)
Po emocjonującym spotkaniu zespół rezerw zremisował bezbramkowo w Murcji, utrzymując tym samym przewagę z Mestalla. Jeśli drużyna Curro Torresa wygra nadchodzący dwumecz z Albacete, po raz pierwszy od 44 lat zagra w Segunda.
Krótko o zasadach:
Trzecia liga podzielona jest na cztery grupy. Po sezonie zasadniczym (38. kolejek) zwycięzcy grup awansują do grupy mistrzowskiej. Miejsca w Segunda w tej części drabinki wywalczyły Leonesa i Lorca; Albacete i Barcelona B spadły do grupy nie-mistrzowskiej.
Oprócz nich stawkę uzupełniają kluby z miejsc 2., 3. i 4. sezonu zasadniczego – 14 drużyn walczy o pozostałe dwa miejsca w Segunda. Valencia Mestalla zajęła trzecie miejsce w swojej grupie, a w barażach wygrała już dwumecze z Celtą B oraz Murcją. Ostatnim etapem jest dwumecz z Albacete.
Pierwszy mecz zostanie rozegrany na Mestalla. Przypuszczalne terminy to 18 i 25 czerwca.
Przeszło 20 tysięcy kibiców i ponad tysięczna, głośna grupa wyjazdowa Valencii
VCF Mestalla: Antonio Sivera, Nacho Vidal, Lato, Zotko, Charlie, Gregorio, Nacho Gil, Quim ©, Rafa Mir (Jordi, min.79), Eugeni (Javi Jiménez, min. 86) i Alberto (Aridai, min. 69).
Real Murcia CF: Simón, Juanjo (Cruz, min. 62), Pumar ©, Golo, Josema, David Sánchez, Rayco (Saura, min. 68), Armando, Guardiola, Víctor Curto i Benito (Elady, min.55)
18' Almeida
KOMENTARZE
Dobrze, będzie gdzie ogrywać swoich z pierwszego składu. Oby awansowali do Segunda.
Do połowy to po skrócie widać, że Murcia siedziała na naszej połowie, ale później to m mieliśmy wiele okazji.
Czy mi się wydaje, że obaj bramkarze mieli problem z łapaniem piłki? Dziwnie to wyglądało.
Kto grał z nr 17 w Valencii. Gość nieźle kiwa, tylko jakby schudł bo jest powolny w sprincie ^^
Awans do następnej rundy jest - świetna robota Curro Torresa, choć trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że mogło być równie dobrze odwrotnie.
Jeśli Mestalla awansuje do Segunda, byłoby to historyczne osiągnięcie. Jednak tak czy owak z tej drużyny w przyszłym sezonie może niewiele zostać. Zotko (ten najwolniejszy na boisku) odchodzi do Barcy, Nacho Gil, Nacho Vidal i Sito mają szanse na grę w VCF itd.
Ja bym jednak wyróżnił przede wszystkim Quima (nr 8) - pomocnika, kapitana drużyny. Moim zdaniem to on jest głównym motorem napędowym i dobrym duchem Valencii Mestalla.
Ciekawe, że objawienie za czasów Neville'a - Fran Villalba - mocno dołuje, nie odgrywa praktycznie żadnej roli w obecnym zespole.
« Wsteczskomentuj