sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Valencia vs. Real Sociedad — zapowiedź

Krystian Porębski | Karol Kotlarz, 13.05.2016; 18:42

Szansa dla debiutantów

Ani Real Sociedad, ani też Valencia nie zaliczą obecnego sezonu do udanych. W ostatnich latach rywalizacja między oboma klubami się jednak zaostrzyła i możemy spodziewać się ciekawego spotkania, w którym… Pako Ayestaran może postawić na młodych zawodników

Z lotu Nietoperza

Na pytania odpowiedział Karol Kotlarz:

Jak ocenisz obecny sezon? Całkowicie stracony, czy jednak dostrzegasz jakieś pozytywy? Z mojego punktu widzenia jednak stracony. Spodziewałem się po nim znacznie więcej, jednak bałagan w klubie i karuzela na ławce trenerskiej nie mogła przynieść nic dobrego. Ciężko doszukiwać się pozytywów, poza kilkoma przebłyskami dobrej formy w ostatnim czasie, jak choćby w wyjazdowych meczach z Barceloną i Realem.

Dzisiaj mamy innego respondenta to też powtórzę jedno z poprzednich pytań, kogo widzisz w roli trenera na przyszły sezon i jak zapatrujesz się na kandydaturę tego ostatniego, o którym się zaczęło mówić – Julena Lopetegui?

Moim faworytem jest Quique Sanchez Flores, który dzisiaj rozstał się z Watford. Uważam, że jego powrót do Valencii mógłby przynieść wiele dobrego. Jeśli nie on, to chętnie zobaczyłbym Pellegriniego, solidna marka. Co do Lopetegui\'ego mam mieszane uczucia. Z jednej strony dał się poznać jako fachowiec w juniorskich kadrach Hiszpanii, z drugiej zaś jego przygoda z piłką klubową nie zachwyciła. Na plus jest również to, że będąc w Porto stawiał na swoich rodaków.

Co trzeba zmienić, aby Valencia wreszcie zaczęła prezentować poziom na jaki ją stać. Wyprzedaż? Transfery do klubu? Większe postawienie na młodych? Może masz jakiś inny pomysł bądź dostrzegasz problem, który najbardziej Nietoperzom doskwiera?

Uważam, że boiskowe problemy Valencii mogą być pochodną sytuacji wewnątrz klubu. Aby osiągnąć sukces, wszyscy w klubie powinni pracować zgodnie, w jednym celu. W obecnym sezonie przetasowania w klubie (a przede wszystkim na ławce trenerskiej) odbiły się czkawką w postaci słabej dyspozycji na boisku. Jeśli chodzi o piłkarzy jestem zdania, że brakuje boiskowego lidera, zawodnika z charyzmą, który podciągnąłby kolegów w trudnych chwilach. Mamy młody zespół, a taką rolę chyba najlepiej spełniłby ktoś doświadczony. Widziałbym w tej roli Jaume, jednak jego szanse na regularne występy są marne. Mam również nadzieję, że ludzie zarządzający klubem wybiorą trenera, który będzie uznaną marką, dzięki któremu gra ulegnie poprawie. Na eksperymenty w postaci trenerów-ekspertów telewizyjnych z bogatą sportową przeszłością taki klub jak Valencia nie może sobie pozwolić.

Dzisiejsze spotkanie stoczymy z Realem Sociedad, czyli naprzeciw siebie staną kluby, które delikatnie mówiąc w ostatnim czasie za sobą nie przepadały. Więcej niż mecz?

Cóż, oba kluby grają już tylko o prestiż i maksymalnie o ósmą pozycję w tabeli więc myślę, że nie będzie to porywające spotkanie. Jeśli trenerzy obu ekip postawią na graczy, którzy grali mało, bądź na juniorów, to wtedy może być interesująco, bowiem każdy będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony.

Pako zrobi prezent i da zagrać młodym? Kogo najchętniej widziałbyś w pierwszym składzie, bądź jako wchodzący z ławki?

To ostatni mecz sezonu, nie walczymy o utrzymanie czy o puchary, wobec tego na miejscu Pako dałbym szansę młodym. Być może Ayestarán nie wpuści ich od początku meczu, jednak w drugiej połowie ujrzymy ich pewnie na placu gry. Najchętniej zobaczyłbym grę Lato i Carlosa Solera. Duże szanse na grę ma Sito, bowiem na skrzydłach poza nim powołani są tylko Piatti i Mina. Z kolei brak Fuego może wykorzystać Tropi.

Szykuje się gorące okienko transferowe. Ostatnie plotki – Tello, Albiol, Callejon… Kierunek hiszpański. Popieramy, prawda? Odpowiednia jakość?

Oczywiście, transfery Hiszpanów mile widziane. Zwłaszcza Albiol i Callejon, którzy wnieśliby cenne doświadczenie do zespołu i zapewnie nie zaprezentowaliby się gorzej niż Abdennour czy Feghouli. Jeśli Valencia chce powrócić na należne jej miejsce w czołówce, transfery powinny być oparte na zawodnikach, którzy już teraz prezentują odpowiednio wysoki poziom. Transfery młodzieży owszem, jednak w pierwszej kolejności należy promować własnych juniorów zwłaszcza, że jest kilku ciekawych graczy, jak Lato czy Soler.

Przewidywane składy

Składy według DeporteValenciano:

Valencia CF: Jaume, Cancelo, Mustafi, Aderlan, Siquiera, Danilo Barbosa, Parejo, André Gomes, Santi Mina, Piatti, Alcácer

Real Sociedad: Rulli; Elustondo, Mikel González, Reyes, Yuri; Bergara, Illarramendi, Xabi Prieto; Oyarzabal, Zurutuza, Jonathas

Wiemy już, że składy walenckiego portalu nie spełnią się w 100%. Powołania na ten mecz nie otrzymał Shkodran Mustafi, a jego miejsce zapewne zajmie Ruben Vezo. Poza tym wszystko jest możliwe, warto jednak pamiętać, że do Pako będzie miał do dyspozycji aż czterech zawodników Mestallety: Lato, Tropiego, Carlosa Solera oraz Sito.

Jeśli chodzi o Real Sociedad, to będzie to mniej więcej podstawowy skład baskijskiej drużyny. Nazwiska takie jak choćby Oyarzabal mogą wcale dużo nie mówić, ale właśnie tego zawodnika najbardziej powinni obawiać się walenccy obrońcy.

Mecz o honor

Zarówno Real Sociedad jak i Valencia o nic już dziś nie grają. Ten mecz nie przyniesie im żadnej wymiernej korzyści, bo końcowe miejsce w tabeli nie odciśnie się szczególnie na pieniądzach uzyskanych z praw telewizyjnych na następny sezon. Motywacji może zabraknąć, ale czy na pewno?

To słaby sezon dla jednych i drugich. Obie ekipy były prowadzone przez trenerów, którzy zaprzepaścili szanse na jakiekolwiek sukcesy w tym sezonie. A trzeba przecież przyznać, że transfery i jednych i drugich, przed sezonem można było opisać jako ciekawe. Dzisiejszy mecz można więc określić mianem nagrody pocieszenia. Zwłaszcza, że naprzeciw siebie staną dwa zwaśnione kluby.

Czy to wystarczy, aby wykrzesać coś z obu ekip i aby spotkanie na Mestalla nie było nudne, a czas spędzony na jego oglądaniu nie był jego stratą? Tego przekonamy się już niebawem. Liczyć można jednak na to, że wreszcie, po raz pierwszy będziemy mieli szanse zobaczyć największe walenckie talenty – Carlosa Solera i Lato.

Kategoria: Mecze | własne skomentuj Skomentuj (0)

KOMENTARZE

Nie ma żadnych komentarzy.