sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Malaga vs. Valencia — zapowiedź

Krystian Porębski, 02.03.2016; 17:31

Kolejny niewygodny rywal

Miało być lepiej, wyszło jak zwykle. Tak możemy stwierdzić po tym, co wydarzyło się w ostatnim spotkaniu ligowym z Los Leones. Jak będzie w starciu z ekipą, która ma bardzo szczelną linię obrony?

Andaluzyjska sinusoida

W początkowej fazie tego sezonu mogło się wydawać, że Malaga będzie jedną z drużyn, która do końca będzie walczyć o utrzymanie. Nie strzelali bramek, praktycznie nie kreowali sobie sytuacji. Byli. Po prostu byli i całkiem nieźle bronili się od ataków rywali, czasami dawało to remis, czasami niską przegraną, wygrane przychodziły bardzo rzadko.

I w tym momencie trzeba pochwalić zarząd klubu za niezwykłą cierpliwość. Malaga to na pewno zespół, który stać i który chce walczyć o coś więcej niż utrzymanie. Może europejskie puchary po ostatnim remoncie to za dużo, ale jednak miejsce w środku tabeli wydaje się być absolutnym minimum. Mimo tak złego startu, włodarze klubu dali spokojnie pracować Javiemu Gracii, który ostatecznie zdołał wyciągnąć zespół z dołka. Aktualnie jego drużyna zajmuje pozycję wyższą od Valencii…

Być może problem słabej gry w ofensywie także się niebawem rozwiąże. Kilku nowych, ciekawych w ataku zawodników. O sile rażenia zespołu z Andaluzji mają teraz stanowić m.in. Ikechukwu Uche i Christian Atsu, którzy są jednak wprowadzani do drużyny dość powoli. Nic dziwnego w sumie, że trener Gracia nie chcę niczego zmieniać, wszak jego maszynka zaczęła pracować tak jakby tego sam oczekiwał.

Przewidywany skład

Wiemy już, że po raz kolejny przez problemy zdrowotne z gry wypada Enzo Perez. O ile do tej pory rzadko można było to rozpatrywać jako poważny problem, to tym razem tak chyba trzeba na to patrzeć. Argentyńczyk wreszcie złapał wiatr w żagle i zaczął grać lepiej.

Paco ma natomiast zastąpić Negredo po jego kolejnym słabym występie. Środek pola ma wypełnić trivote, które kilka miesięcy wstecz było topowym zestawieniem Valencii — Fuego, Parejo Gomes. Biorąc pod uwagę formę, zwłaszcza Daniego, można mieć jednak pewne obawy…

Nic dobrego

Zawodnicy mają za sobą trudny, wykańczający mecz. Nie tylko fizycznie, zapewne też psychicznie. Daleki jestem od wniosków jakie wysuwał po meczu Gary Neville. Porażka była nieunikniona przy takiej grze w defensywie, przy braku koncentracji czy zaangażowania. Jednak wynik mógł być nieco lepszy. Valencia na pewno miała swoje sytuacje. Tylko, że po raz kolejny ich nie wykorzystała.

Tym razem będzie jeszcze trudniej. Malaga może nie jest ekipą niezwykle groźną, w ataku pozycyjnym, kontrataku, strzałach z dystansu czy stałych fragmentach. Ale to drużyna, którą trzeba traktować poważnie, ze względu na niesamowicie stabilną linię obrony, która zapewne da się dzisiaj we znaki naszym atakującym.

Jeśli Neville myśli o wygranej w dzisiejszym spotkaniu, a powinien, to musi wymyślić coś ekstra. Sposób, na sforsowanie andaluzyjskiej barykady. Szansą na gola mogą być płaskie dośrodkowania Czeryszewa czy Feghouliego, natomiast jeśli chodzi o atak pozycyjny, to ogromnie trudno będzie Paco, w walce z tak silnymi defensorami jak Albentosa czy Weligton młody Hiszpan może być bez szans. Wysokie dośrodkowania mogą tutaj być totalnie nieprzydatne. Ale kto wie? Już niejednokrotnie Valencia zaskakiwała golami po uderzeniu głową… Pablo Piattiego. Oby i tym razem jakąś tajną broń mieli podopieczni angielskiego szkoleniowca.

Przypominamy o tegorocznej edycji Forumowego Typera. Nagrody funduje sklep piłkarski ISS-sport oferujący oficjalne koszulki piłkarskie VCF.

Wszystkich kibiców zapraszamy serdecznie do odwiedzenia naszego kanału IRC!, strony Lajfy.com, gdzie w trakcie meczu trwać będzie relacja tekstowa oraz strony sporticos.com, która prezentuje statystyki związane z meczami piłkarskimi.

Kategoria: Mecze | własne skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. 19Piter9702.03.2016; 17:57
19Piter97Kolejny niewygodny rywal , mam wrażenie że każdy jest w tym sezonie niewygodnym rywalem dla nas...