sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Oceny za mecz z Betisem

Redakcja, 08.02.2016; 13:01

Kolejny słaby mecz

Po porażce z Betisem trudno o wyróżnienie dla któregokolwiek z piłkarzy. Jedynym pozytywem jest w zasadzie fakt, że Dienis Czeryszew nie dostosował się jeszcze do poziomu gry swoich nowych kolegów z drużyny.

Oceny redakcji w skali od 1 do 10:

Ryan (4,5): Nie był w tym meczu bardzo zajęty, ale wybronił to, co miał wybronić. Przy golu Rubéna Castro kompletnie zawiedli go obrońcy.

Barragán (3,5): Brakowało zdecydowania. Słaby mecz w wykonaniu Barragána, zarówno w aspekcie ofensywnym jak i w defensywie.

Mustafi (4,5): Na tle kolegów był najpewniejszym punktem linii obronnej, starał się motywować resztę.

Abdennour (3): Do momentu straconej bramki Tunezyjczyk grał przyzwoicie, jednak brak reakcji przy strzale Rubéna Castro okazał się kosztownym błędem.

Siqueira (4): Z powodu kontuzji musiał opuścić boisko jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Do tego czasu nie wykazał się niczym szczególnym.

Zahibo (3): Zaczął mecz całkiem nieźle, jednak z każdą minutą jego poczynania odznaczały się coraz większą nerwowością. Cudem uniknął wyrzucenia z boiska, a Neville musiał zmienić swoje plany i zdjąć go z placu gry.

Andre Gomes (4): Portugalczyk wygląda na zagubionego. Poza jednym strzałem, który minął słupek rywali, nie dał drużynie wiele.

Parejo (4): Podobnie jak Andre nie potrafił odnaleźć się na boisku. Współpraca tych dwóch piłkarzy nie wygląda ostatnio dobrze.

Czeryszew (5,5): Jeden z niewielu piłkarzy Valencii, którego można pochwalić. Tym bardziej, że niemal całą drugą połowę miał problemy mięśniowe. Mógł zaliczyć asystę, jednak Negredo zmarnował doskonałą okazję do strzelenia gola.

Feghouli (4): Nie pokazał się z najlepszej strony. W jego grze widać tylko przebłyski dawnej formy, jednak przez większość czasu pozostaje mało efektywny.

Negredo (3,5): Oczekujemy do niego znacznie więcej, zwłaszcza gdy nosi opaskę kapitańską na ramieniu. Miał szansę na strzelenie gola po podaniu Czeryszewa, jednak piłkę tuż sprzed linii bramkowej wybił obrońca gospodarzy.

Rodrigo Moreno (4,5): Zmienił Feghouliego i zaprezentował się nieco lepiej niż Algierczyk. Plus przede wszystkim za wolę walki.

Jose Gayà (3): Chociaż zagrał dopiero od końcowych minut pierwszej połowy, to zdążył złapać dwie żółte kartki i osłabić drużynę. O tym meczu powinien szybko zapomnieć.

Santi Mina (-): Grał zbyt krótko.

Gary Neville (2,5): Gary nie potrafił znaleźć sposobu na pokonanie nawet rywala, który znajdował się w podobnym kryzysie jak jego ekipa. W grze drużyny brakuje jakichkolwiek ciekawych rozwiązań taktycznych, nie wspominając o niewielkim zaangażowaniu piłkarzy.

Kategoria: Mecze | własne skomentuj Skomentuj (4)

KOMENTARZE

1. pedro908.02.2016; 13:34
Grają niczym żywe trupy. Na początku było jeszcze trochę energii i zapału, z biegiem czasu gaśli. Tylko u niektórych było więcej oznak życia.
2. Ruben08.02.2016; 13:51
RubenPedro, to jest ostatnio ciągle ten sam scenariusz. Zaczynają dobrze, ale gasną zupełnie w drugiej połowie. Coś tu jest bardzo nie tak.
3. davidvilla08.02.2016; 14:54
Też mieliście wrażenie, że piłkarze przegrali ten mecz celowo?
4. Vicente7309.02.2016; 15:38
Vicente73Piłkarzyki Valencii są niegodni tego, by zakładać koszulki z Nietoperzem na piersi. Wszyscy bez wyjątku. Mestalla powinna ich obrzucać pomidorami w środę.