Marchena zapowiada trudny pojedynek
01.12.2007; 21:09
Defensor Valencii doskonale zdaje sobie sprawę z rangi najbliższego spotkania z Athletic, apelując do kolegów o kontynuację wyśmienitej gry, jaką prezentowała Valencia w drugiej części meczu z Schalke.
"Ten mecz będzie trzeba rozegrać dokładnie tak, jak rozegraliśmy drugą połowę meczu z Schalke. Musimy kontynuować świetną, szybką grę i liczyć na dogodne sytuacje bramkowe" - skomentował Hiszpan.
Carlos Marchena uspokajał jednocześnie dziennikarzy, mówiąc, że "zespół zapomniał już o odpadnięciu z Ligi Mistrzów". Pokrótce dodał, iż "wszyscy zdajemy sobie sprawę z wagi kolejnego spotkania. W chwili obecnej, koncentrujemy się tylko i wyłącznie na meczu z Athletic Bilbao".
Obrońca 'Los Ches' nie szczędził pochlebstw trenerowi jutrzejszego rywala. Marchena powiedział: "Caparros to trener z charakterem. Myślę, że on i jego ekipa nie dadzą łatwo za wygraną. Przygotowuję się na twarde stracie".
"Ten mecz będzie trzeba rozegrać dokładnie tak, jak rozegraliśmy drugą połowę meczu z Schalke. Musimy kontynuować świetną, szybką grę i liczyć na dogodne sytuacje bramkowe" - skomentował Hiszpan.
Carlos Marchena uspokajał jednocześnie dziennikarzy, mówiąc, że "zespół zapomniał już o odpadnięciu z Ligi Mistrzów". Pokrótce dodał, iż "wszyscy zdajemy sobie sprawę z wagi kolejnego spotkania. W chwili obecnej, koncentrujemy się tylko i wyłącznie na meczu z Athletic Bilbao".
Obrońca 'Los Ches' nie szczędził pochlebstw trenerowi jutrzejszego rywala. Marchena powiedział: "Caparros to trener z charakterem. Myślę, że on i jego ekipa nie dadzą łatwo za wygraną. Przygotowuję się na twarde stracie".
KOMENTARZE
Może to niewiele jak na razie zmienia, ale spójrz na liczbę kontuzjowanych. Praktycznie tylko Alexisa nie będzie przez dłuższy czas. Trochę wiary;)
Osobiście jestem przekonany, że jeżeli z Edu będzie wszystko w porządku, to po przepracowaniu przerwy zimowej w rozgrywkach wiosennych zespół będzie prezentował się znacznie lepiej;)
PS Mówcie, co chcecie, ale Marchena IMHO był najlepszym zawodnikiem w meczu z Schalke 04.
Nie wiem dlaczego miałem na myśli Bundesligę(gdzie rzeczywiście w styczniu jest przerwa).
Chyba zacznę łykać jakieś porządne witaminki na odwieszenie komórek mózgowyc ;]
A to w takim razie mój błąd i zwracam honor. Chociaż w sumie, to wolałbym, żeby grał.
« Wsteczskomentuj