Valencia przegrywa z Sevillą
29.11.2015; 22:50
Koniec Nuno?
Valencia rozegrała kolejny słaby mecz w tym sezonie i to Sevilla zwyciężyła niedzielnego wieczoru 1:0. Jedyną bramkę dla miejscowych zdobył Escudero, a „Nietoperze” już od 35. minuty grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Cancelo. Co więcej, w końcówce los Portugalczyka podzielił Javi Fuego.
Przed spotkaniem pojawiały się informacje o tym, że Nuno postanowi wystawić na ten mecz formację z aż pięcioma pomocnikami w składzie, lecz ostatecznie Portugalczyk zdecydował się na ustawienie 4-4-2. Największym wydarzeniem był powrót do bramki Mathewa Ryana.
11 INICIAL | Estos son los elegidos para disputar el #sevillaVCF -> https://t.co/PuG7GpZtHS pic.twitter.com/mOtLLT2gMK
— Valencia CF (@valenciacf)
listopad 29, 2015
Od samego początku na placu gry dominowali gospodarze, którzy jednak nie potrafili znaleźć drogi do siatki bezradnej Valencii. Długo utrzymujący się bezbramkowy remis „Nietoperze” mogli zawdzięczać Mathew Ryanowi oraz nieudolności gospodarzy. Sytuacje pogorszyła także czerwona kartka (w konsekwencji dwóch żółtych) Joao Cancelo, który po ponad półgodzinie gry musiał opuścić plac gry.
Chociaż tego dnia skuteczność Sevilli była na dość niskim poziomie, to w końcu podopieczni Emeryego zdołali znaleźć drogę do siatki Ryana. W 50. minucie strzelcem gola po mocnym uderzeniu z woleja okazał się boczny obrońca Sergio Escudero.
Do końca spotkania wynik meczu powinien być wyższy, bowiem Los Ches do ostatniego gwizdka nie oddali nawet strzału na bramkę. Tymczasem na dziesięć minut przed końcem goście kończyli mecz w dziewiątkę, bowiem tym razem z boiska wyleciał Javi Fuego.
Valencia zagrała beznadziejny mecz i gdyby nie słaba skuteczność rywala doszłoby do większej kompromitacji. Na temat spotkania nie ma co się rozpisywać, o czym świadczy długość artykułu, bowiem był to kolejny żenujący pojedynek, być może ostatni takiego rodzaju. Jest na to nadzieja, zważywszy na to, że Nuno odchodzi z klubu.
La Liga, 13. kolejka: Sevilla 1:0 (0:0) Valencia
Gol: Escudero 50 min.
Sevilla: Sergio Rico, Mariano, Rami, Kolodziejczak, Escudero (Krohn Deli, m. 84), Krychowiak, N'Zonzi, Vitolo, Banega, Konoplyanka (Reyes, m. 85) y Llorente (Inmobile, m. 68).
Valencia CF: Ryan, Joao Cancelo (czerwona kartka, m. 35), Santos, Abdennour, Gayà, Javi Fuego (czerwona kartka 78. min), Danilo, Enzo Pérez (Feghouli, m. 62), Dani Parejo, Santi Mina (Ruben Vezo, m. 46) Paco Alcácer (Bakkali, m. 78).
KOMENTARZE
Co za wstyd!
Pierwszy raz oglądałem mecz gdzie drużyna nie oddała ani jednego strzału na bramkę przeciwnika.
Brak mi już słów krytyki...
Jeśli teraz Nuno nie poleci to nawet nie chcę myśleć co to dalej będzie.
« Wsteczskomentuj