Paco: „Chciałbym pozostania Nico”
24.07.2015; 13:03
Hiszpan o sprawach bieżących
Paco Alcácer po jednej z sesji treningowych zjawił się na sali konferencyjnej. Hiszpan odnosił się do spraw bieżących, opowiadając o przygotowaniach drużyny do sezonu, a pojawił się także temat osoby Nico Otamendiego czy transferów Valencii.
Już na początku Paco przyznał, iż najważniejsze dla Valencii będą mecze o wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów, do których zespół będzie miał czas doskonale się przygotować. „To będą dwa mecze najważniejsze dla nas. Trwa presezon, mamy jeszcze czas, by się poprawić i przystąpić do tych gier lepiej przygotowani. Ktokolwiek będzie naszym przeciwnikiem, musimy awansować ”.
Napastnik cieszył się także, że już w sobotę w Alzirze dojdzie do spotkania z PSV Eindhoven. „Dla nas to ważne, że możemy rozgrywać mecze w miejscowościach niedaleko Walencji przed naszymi kibicami. Cieszymy się, że możemy wrócić do nich”.
Następnie Paco zapytany został o osobę Nicolása Otamendiego, którego odejścia ciągle pozostaje niewyjaśnione. „Zarówno Mustafi, Vezo, jak i Orban są niezwykle istotni, ale Nico także jest doskonałym piłkarzem i ważnym dla zespołu. Chciałbym, aby pozostał w drużynie”.
Na koniec Paco w kilku słowach został poproszony o ocenę dotychczasowych ruchów transferowych klubu. „Gracze, którzy przychodzą do Valencii muszą wiedzieć, że trafiają do wielkiego klubu. Tutaj najważniejsze jest, by dawać z siebie wszystko i pracować dla dobra zespołu”.
KOMENTARZE
nie wyobraża sobie jak po takim zachowaniu koleżka miałby grać w klubie...
To całe pompowanie balonika nienawiści w stosunku do niego zostawiam "prawdziwym" kibicom, bo osobiście bardzo bym się cieszył z jego pozostania.
A jak będziesz grać gorzej niż w ostatnim sezonie to wystawię Enzo a ty pójdziesz do Mestallety
Jeśli zostanie (prawdopodobnie tak będzie) i faktycznie utrzyma poziom z poprzedniego sezonu to przynajmniej klub sportowo na tym skorzysta ale za swoje zachowanie na opaskę nie zasługuje.
« Wsteczskomentuj